P
patrysia*
Gość
pewnie ze możesz a dlaczego nieNo tak ale przed pierwszym zastosowaniem to chyba mogę wcześniej wyparzyć??A opakowania już powyrzucałam i nie wiem co było na nich napisane
![]()
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
pewnie ze możesz a dlaczego nieNo tak ale przed pierwszym zastosowaniem to chyba mogę wcześniej wyparzyć??A opakowania już powyrzucałam i nie wiem co było na nich napisane
![]()
Ja nosidło mam beżowe, ale jakoś specjalnie przy małym nie ucierpiało kolorystycznie. I można spokojnie było prać. A fotelik dostaliśmy za free i mamy granatowy. Nie narzekam na kolor, bo jak za darmo, to za darmo, a my potrzebujemy tylko, żeby księżniczkę ze szpitala przywieźć, bo inaczej nie dadzą.No i o tym w sumie nie pomyślałam, bo ja mam unisex ale... BEŻOWYOj mamusia będzie miała kupe roboty przy Polci, coś widzę....
![]()
Grzebyka i szczotki jak chyba nie parzyłam. Już nie pamiętam. Szczotka na pewno była myta w ciepłej wodzie z mydełkiem. Na smoczkach się nie znam, ale kiedyś czytałam, że po wyparzeniu można schować do słoiczka, zakręcić i trzymać w lodówce przez jakiś czas, to są sterylne. A butelki się nie stopią.;-) Na bank.Kobietki a powiedzcie mi, kiedy wyparzyć te wszystkie smoczki, szczotkę, grzebyk, gruszkę i inne rzeczy??? No i np. smoczki (uspokajacze) wrzucać do wrzątku całe czy tylko tarczkę zamaczać??A butelki we wrzątku się nie stopią??? Lub nie naddadzą się?? Do gruszki do środka też lać wodę??
Niby oczywista oczywistość to wyparzanie ale jak się głębiej nad tym zastanowić???
![]()
Prawie każde dziecko ulewa i nie jest to od razu refluks, bo to normalne zjawisko fizjologiczne jeśli występuje do któregos tam miesiąca :-) Nie popadajmy od razu w skrajności - a opanowac można naprawdę wiele i pozostanę przy swoim zdaniu, że wystarczy mieć dużo cierpliwości i samozaparcia i można sobie poradzić z wieloma sprawami...
szczerze dzieciaczki ulewaja po posiłku co już widaomo że przygotowana pieluszka by była co pod brudka sobie może leżec;-)Prawie każde dziecko ulewa i nie jest to od razu refluks, bo to normalne zjawisko fizjologiczne jeśli występuje do któregos tam miesiąca :-) Nie popadajmy od razu w skrajności - a opanowac można naprawdę wiele i pozostanę przy swoim zdaniu, że wystarczy mieć dużo cierpliwości i samozaparcia i można sobie poradzić z wieloma sprawami...
Patrysia: a tam się z Toba zgadzam w 100% - jakbysmy wybierały kolor, żeby się nie brudził to by niewiele kolorów było do wyboru!
Co do wyparzania to ja po prostu gotuje gorącą wodę - wyłączam i wrzucam do niej butelkę, smoczka nie kupiłam jeszcze, no i gruszki też używac nie będę, więc nie wiem jak smoczki wyparzyć...
pumpkin my nie planujemy chwilowo drugiej dzidzi :-) doszliśmy do wniosku, że zuzia będzie miała 4-5lat,to wtedy pomyślimy. chyba że wcześniej się "zrobi" jakaś niespodziewajkaPaula - najlepiej jakbyś je w jakimś sklepie na żywo zobaczyła bo na zdjęciu to wszystko może pięknie i solidnie wyglądać....
Taki mały komentarz co do koloru. Ja nie brałabym różowego, bo fotelik/ nosidełko to rzecz, która może posłużyć też przy kolejnej dzidzi. A chłopaka później w różowym nosić to chyba nie teges trochę...
ale trzeba też doliczyć to, że teraz będziemy wkładać dzidzie w grubaśnych kombinezonach, więc może nie będzie tak źle?Paula co do fotelika to moim skromnym zdaniem opcja numer1Jak tak patrzę to ten drugi jest dosyć głęboki. Moja koleżanka dostała tej firmy fotelik i nie używała go przez pierwsze dwa miesiące bo dzidzia jej się "zapadała" Wiadomo, chwiejny kręgosłup, nie potrafi jeszcze główki utrzymać a te wszystkie poduszeczki mało co dawały potem pod materiał musiała podłożyć poduszkę to już w miarę było. Ja przy wyborze fotelika na to patrzyłam
"Pożyczyłam" jej dzieciaczka i włożyłam do fotelika.;-)
BOSKIEA to moja wczorajsza dostawa :-):-):-)
A to moja wczorajsza dostawa :-):-):-)