reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienie przeciw Covid dla dzieci 5-11 lat. Zaszczepicie?

reklama
Ta. Jeśli nie kieruje Tobą lęk to już naprawdę nisko Cię oceniam jako człowieka. Jedynie głęboko zakorzeniony lęk i brak umiejętności przystosowania się do nowego usprawiedliwia taki egoizm.
Może poprostu nie boję się choroby która większość przechodzi łagodnie. Nie przeraża mnie również grypa czy pneumokoki. Choroby są I będą. Widzę obled który jest przy codziennym podawaniu liczb, danych, zgonów...widzę ludzi jak Ty-owladnietych lekiem przed straszliwym wirusem którzy pogardzają tymi co potrafią żyć normalnie mimo wirusa. Ja się nie szczepie i zyje szczęśliwie jak dotychczas-ty po 3 dawkach eliksiru srasz dalej w gacie przed choroba. Gdzie w tym wszystkim logika? To ty czujesz się zagrożona nadal nie ja . A to jak mnie oceniasz mam totalnie gdzieś 😁
 
A może tylko ci się tak wydaje? To wrażenie może zweryfikować prozaiczny wypadek, kiedy nie otrzymasz pomocy, bo będzie karetki a na SORze nie będzie lekarzy ani pielęgniarek; nie będziecie mogli pojechać zagranicę ani na wakacje w Polsce, bo hotele drastycznie podrożeją.
Znowu wróżenie z fusów...
A może za chwilę okaże się że lekarze zmienia zdanie i wszystko co dziś uważa sie za prawdę będzie nieaktualne....
 
Może poprostu nie boję się choroby która większość przechodzi łagodnie. Nie przeraża mnie również grypa czy pneumokoki. Choroby są I będą. Widzę obled który jest przy codziennym podawaniu liczb, danych, zgonów...widzę ludzi jak Ty-owladnietych lekiem przed straszliwym wirusem którzy pogardzają tymi co potrafią żyć normalnie mimo wirusa. Ja się nie szczepie i zyje szczęśliwie jak dotychczas-ty po 3 dawkach eliksiru srasz dalej w gacie przed choroba. Gdzie w tym wszystkim logika? To ty czujesz się zagrożona nadal nie ja . A to jak mnie oceniasz mam totalnie gdzieś 😁

Jak Ty czytasz to ja nie wiem. Nie czuję się zagrożona. Czuję się sfrustrowana faktem, że w kraju, w którym się urodziłam i mieszkam jest tylu ludzi myślących tylko o czubku własnego nosa, nie słuchających naukowców a fryzjerek i pań z Facebooka. Ty nie umiesz spojrzeć dalej niż czubek Twojego nosa. Skoro nie boisz się szczepienia to trochę tak jakbyś odmawiała zjedzenia żelka w imię dobra ogółu? Paranoja jakaś.
 
reklama
Jak Ty czytasz to ja nie wiem. Nie czuję się zagrożona. Czuję się sfrustrowana faktem, że w kraju, w którym się urodziłam i mieszkam jest tylu ludzi myślących tylko o czubku własnego nosa, nie słuchających naukowców a fryzjerek i pań z Facebooka. Ty nie umiesz spojrzeć dalej niż czubek Twojego nosa. Skoro nie boisz się szczepienia to trochę tak jakbyś odmawiała zjedzenia żelka w imię dobra ogółu? Paranoja jakaś.
Dla mnie taka "panią z Facebooka " jesteś Ty że swoją krucjata ;)
Więcej luzu życzę bo gorzkniejesz pomalu✌
 
Do góry