Rodo
a najlepsze wiem, że Pani stomatolog nieszczepiona w ciazy
moja mama na koniec września ma operacje biodra, oczywiście lekarz pytał cxy szczepiona czy nie, jeżeli nie jest to tydzien szybciej musi przyjść do szpitala. Postanowiła się więc zaszczepić, poszla do swojej lekarki spytać się czy może (miala ciężki udar w grudniu) i cukrzyca, lekarka nie umiała jej odpowiedzieć na to pytanie, spytała ortopedy też nie umiał jej nic poradzić. Ja jako corka najpierw namawiałam ją, żeby się zaszczepiła będzie miała z głowy... Mąż sie mnie spytał czy wezme za to odpowiedzialność, że ja namawiam? I miał rację, że nie mogę jej namawiać, bo gdyby coś się stało to do kogo by były pretensje? Takze ja jestem zdania niech każdy robi co chce i tyle. Ani nikogo karać ani nagradzać.