reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienie na covid w trakcie ciąży

W poczekalni u pediatry gdzie byłam z córką, wyszedł lekarz mówiąc : następny ! Czy Pani szczepiona? - oczywiście na korytarzu.
Z ciekawości zapytam czy to była wizyta na NFZ? Bo w ostatnim czasie odwiedziłam kilku lekarzy tylko prywatnie i nikt nigdy mnie nie pytał o szczepienie.
 
reklama
W poczekalni u pediatry gdzie byłam z córką, wyszedł lekarz mówiąc : następny ! Czy Pani szczepiona? - oczywiście na korytarzu.
Rodo😂😂 a najlepsze wiem, że Pani stomatolog nieszczepiona w ciazy 😀 moja mama na koniec września ma operacje biodra, oczywiście lekarz pytał cxy szczepiona czy nie, jeżeli nie jest to tydzien szybciej musi przyjść do szpitala. Postanowiła się więc zaszczepić, poszla do swojej lekarki spytać się czy może (miala ciężki udar w grudniu) i cukrzyca, lekarka nie umiała jej odpowiedzieć na to pytanie, spytała ortopedy też nie umiał jej nic poradzić. Ja jako corka najpierw namawiałam ją, żeby się zaszczepiła będzie miała z głowy... Mąż sie mnie spytał czy wezme za to odpowiedzialność, że ja namawiam? I miał rację, że nie mogę jej namawiać, bo gdyby coś się stało to do kogo by były pretensje? Takze ja jestem zdania niech każdy robi co chce i tyle. Ani nikogo karać ani nagradzać.
 
Z ciekawości zapytam czy to była wizyta na NFZ? Bo w ostatnim czasie odwiedziłam kilku lekarzy tylko prywatnie i nikt nigdy mnie nie pytał o szczepienie.
Nfz. U mnie zaszczepieni wszyscy z najbliższej rodziny. Nie zawsze jest to myśl o innych, tylko o sobie. Chorują i wizja nagłego pobytu w szpitalu bez jakiś cyrkow była przekonująca.. dlatego właśnie obowiązkowe może miałyby większy sens. Ludzie dużo ryzykują kiedy czują strach, a może być to dla nich niebezpieczne. Wtedy podejście byłoby inne, nie było by podziału na tych co chcą i nie, tylko na tych co mogą i nie są w stanie zdrowotnym.
 
Rodo😂😂 a najlepsze wiem, że Pani stomatolog nieszczepiona w ciazy 😀 moja mama na koniec września ma operacje biodra, oczywiście lekarz pytał cxy szczepiona czy nie, jeżeli nie jest to tydzien szybciej musi przyjść do szpitala. Postanowiła się więc zaszczepić, poszla do swojej lekarki spytać się czy może (miala ciężki udar w grudniu) i cukrzyca, lekarka nie umiała jej odpowiedzieć na to pytanie, spytała ortopedy też nie umiał jej nic poradzić. Ja jako corka najpierw namawiałam ją, żeby się zaszczepiła będzie miała z głowy... Mąż sie mnie spytał czy wezme za to odpowiedzialność, że ja namawiam? I miał rację, że nie mogę jej namawiać, bo gdyby coś się stało to do kogo by były pretensje? Takze ja jestem zdania niech każdy robi co chce i tyle. Ani nikogo karać ani nagradzać.
U mniew różnie 2 zawały plus cukrzyca, inna osoba udar, małopłytkowość jak wspomniałam. Nic się nie działo po szczepieniach. Nikt nie da gwarancji, mówię czysto informacyjnie.

@aniaslu jest jedna wątpliwość- przebyty wstrząs anafilaktyczny po użądleniu pszczoły. Masz jakieś informacje na ten temat ? Polecili szczepienie w Rzeszowie z asysta anestezjologa. Jak to widzisz ?
 
Oczywiście, że nie tylko. W całej akcji chodzi o OGRANICZANIE TRANSMISJI. Jednak prawdopodobieństwo zarażenia od niezaszczepionego jest nieporównywalnie większe.

W tym temacie akurat nasza Glownodowodzaca wkleiła link do badan, z których jasno wynika, ze osoby zaszczepione nadal w porównywalnym stopniu co osoby niezaszczepione zarażają innych tak wiec dyskusja powinna upaść już po tym argumencie.
 
W tym temacie akurat nasza Glownodowodzaca wkleiła link do badan, z których jasno wynika, ze osoby zaszczepione nadal w porównywalnym stopniu co osoby niezaszczepione zarażają innych tak wiec dyskusja powinna upaść już po tym argumencie.

to chyba czegoś nie zrozumiałaś z wyników tych badań.
 
Tu masz rację, Według Instytutu Roberta Kocha (RKI) nie jest jeszcze jasne, czy i w jakim stopniu zaszczepione osoby mogą przenosić koronawirusa. „Posiadane dane nie pozwalają definitywnie ocenić skuteczności szczepionek mRNA przeciwko COVID-19 pod kątem zapobiegania lub ograniczania przenoszenia zakażenia”


to chyba czegoś nie zrozumiałaś z wyników tych badań.

No to najwyraźniej nie tylko ja :D
 
reklama
@DarkAsterR i @BlairBitchProject tak, rzeczywiście osoby zakażone mogą transmitować wirusa - wyszło kilka badań na ten temat. Niestety dane z USA, Wielkiej Brytanii i Singapuru pokazują, że zaszczepione osoby, które zakaziły się Delta SARS-CoV-2 mogą mieć w śluzówce nosa tyle samo wirusa, co osoby nieszczepione. Oznacza to, że pomimo ochrony oferowanej przez szczepionki, część zaszczepionych osób może przenieść Deltę, natomiast CDC podkreśla, że na razie zaobserwowano to u osób zakażonych, u których widoczne są objawy, a ich jest niewiele.

W ogóle Delta wydaje się być jakąś paskudną odmianą. Niedawne badanie wykazało, że osoby zakażone wariantem Delta miały miano wirusa około 1000 razy wyższe niż osoby zarażone początkowym wariantem wirusa. Jednocześnie w miejscach, gdzie sporo osób jest zaszczepionych widać spadek zakażeń.

Szczepienie ma chronić przed ciężkim przebiegiem i hospitalizacją i tak się dzieje, też już są na to badania. Szczepienia też zapobiegają pojawianiu się nowych groźnych wariantów wirusa, jeśli oczywiście zostanie zaszczepiona odpowiednia liczba osób. W Polsce niestety czynnik R wzrósł i wynosi 1,13 czyli Covid zaczyna się znów rozkręcać :(

@liczba anafilaksja spowodowana uczuleniem na jad owadów błonkoskrzydłych nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia, ale musisz być zakwalifikowana przez alergologa i robić to pod nadzorem. W dodatku spędzisz min. 30 min na obserwacji. Ryzyko wystąpienia wstrząsu jest minimalne, ale nie wolno go bagatelizować. I jeszcze jedno, jeśli miałaś wstrząs po ugryzieniu przez owada, to pytanie, czy przerobiłaś to emocjonalnie. Takie doświadczenie jest dla wielu osób bywa trudne i pozostawia silny uraz oraz lęk związany nie tylko z owoadami, ale też zastrzykami , itp.
 
Do góry