reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienie na covid w trakcie ciąży

reklama
Ale składają przysięgę wojskową.
"Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić."
 
Ale składają przysięgę wojskową.
"Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić."
Szczepionki już wieją stanem wojennym. Żołnierze mają obowiązek szczepień, ze względu na swoją służbę, ale który z tych ludzi pomyślał o takiej formie spełnienia "swojej misji" ?... Chyba odpowiedź jest jasna. Dlatego ogrom ludzi odchodzi. Na rekrutacjach jest 1/5 z tego co wcześniej. Kupienie sobie certyfikatu jest dla mnie naganne, ale co ma zrobić facet który miał jakiś epizod chorobowy w trakcie służby który stanowczo jest przeciwskazaniem, a ma na wykarmienia rodzinę ?... U mojego męża było duże ryzyko, maloplytkowosc, był już jedną nogą na tamtej stronie kilka lat temu. Jest już po 2 dawce, właśnie ze względu na to, że był zmuszony. Gdyby było to dla wszystkich obowiązkowe, to ludzie z ryzykiem, lub tacy co nie mogą nie nabijali by negatywnych statystyk po szczepieniu. Lekarze wystawialiby opinie, że nie może. Telewizja powinna pokazywać jak działa szczepienie, bo większość społeczeństwa nie ma o tym pojecia. Ja mam takie zdanie.
 
Ostatnia edycja:
Jeśli chodzi o wojsko, to potwierdzam. Odgórny "nakaz". Bez szczepienia nie jeździ się na kursy, poligony, a jeśli ma się kontrakt to już całkiem... Dlatego uważam, że albo coś jest dobrowolne, albo wszyscy mają obowiązek. To co jest teraz tylko podkręca podziały.
To nie jest „nakaz”. Każdy szantaż w tej kwestii należy zgłosić. Natomiast nikt nie wyśle (i nie powinien) żołnierza bez szczepień na misję, poligon, kurs w dobie pandemii, bo w razie zarażenia na służbie ryzykuje odpowiedzialnością jednostki. I będziemy mieć do utrzymania weteranów i kombatantów bez potrzeby. Plus dbamy o pozostałych. Mi się nie uśmiecha spać w kampie z kimś, kto potencjalnie może zarażać.
To może tak samo jak ze stwierdzeniem dla lekarzy - wojskowi przecież też wiedzieli na jaki zawód się piszą?
Dokładnie - służba nie drużba :) Ponadto, przy przyjęciu do służby jest poruszany temat gotowości do szczepień czy specyficznego leczenia.
 
To nie jest „nakaz”. Każdy szantaż w tej kwestii należy zgłosić. Natomiast nikt nie wyśle (i nie powinien) żołnierza bez szczepień na misję, poligon, kurs w dobie pandemii, bo w razie zarażenia na służbie ryzykuje odpowiedzialnością jednostki. I będziemy mieć do utrzymania weteranów i kombatantów bez potrzeby. Plus dbamy o pozostałych. Mi się nie uśmiecha spać w kampie z kimś, kto potencjalnie może zarażać.

Dokładnie - służba nie drużba :) Ponadto, przy przyjęciu do służby jest poruszany temat gotowości do szczepień czy specyficznego leczenia.
Nie masz pojęcia jak to wygląda. W dobie kwarantanny narodowej siedzą po 300 osób w jednej sali, kiedy jeszcze nie było szczepień. Szkoda, że wtedy nie widzą ryzyka. Każdy z nich jest dobrze przebadany przy przyjęciu do służby, później może wystąpić wszystko.. nie każda choroba kładzie na łóżko czy na wózek inwalidzki. Można być sprawnym, inteligentnym gościem z nagłymi przeciwskazaniami. Nie będę tego tłumaczyć, bo szkoda moich nerwów.
W takim razie tak - trzeba się zwolnić. Zostaną same stare upasle wyjadacze ;) obrona kraju gwarantowana.

Panie w urzędzie w takim razie też powinny być zwalniane, w marketach również. Narażają równie dobrze.
 
To nie jest „nakaz”. Każdy szantaż w tej kwestii należy zgłosić. Natomiast nikt nie wyśle (i nie powinien) żołnierza bez szczepień na misję, poligon, kurs w dobie pandemii, bo w razie zarażenia na służbie ryzykuje odpowiedzialnością jednostki. I będziemy mieć do utrzymania weteranów i kombatantów bez potrzeby. Plus dbamy o pozostałych. Mi się nie uśmiecha spać w kampie z kimś, kto potencjalnie może zarażać.

Dokładnie - służba nie drużba :) Ponadto, przy przyjęciu do służby jest poruszany temat gotowości do szczepień czy specyficznego leczenia.
A to tylko niezaszczepiony może zarazić? :)
 
reklama
Do góry