reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia

My byłyśmy wczoraj na szczepieniu. Wzieliśmy 5w1 i na razie nic małej nie ma. Nie m iała gorączki do tej pory, to już chyba nie powinno być :confused:. Ogólnie to chyba dobrze to zniosła. Płakała tylko jak ją ukłuli i potem się od razu uspokoiła.
Pytałam pediatrę o rotawirusy i pneumokoki. Ogólnie to rotawirusów nie poleca. Powiedział, że ta szczepionka zawiera tylko 6 szczepów bakterii, a jest ich 18. Poza tym tylko 3% zarażeń wiąże się z pobytem w szpitalu, z czego tylko 0,5% ma poważniejsze konsekwencje. Dlatego my nie będziemy szczepić na rota, a na pneumo chyba w 2 roku życia :nerd:.

to samo mówiła moja pediatra na temat rotawirusów. najważniejsze to nie odwodnić dziecka.
 
reklama
Ja też odpuszczę sobie chyba rota. Znam tą chorobę, Staś nie raz chorował i ani razu nie było to na tyle poważne bym martwiła się odwodnieniem, jestem w stanie szybko poznać, że to to i podać lekarstwo, bo mam w domu.
Postanowiłam jednak, że zaszczepię na meningokoki, najpierw Stasia (planuję w marcu), a potem Franka (jeszcze nie wiem kiedy i ile razy szczepi się takie maluchy). Co do pneumokoków jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania.
 
Pękła już u Was ta ranka po szczepieniu na gruźlicę w szpitalu ? ja byłam w szoku jak zobaczyłam jak to ropieje, ale pękło i już tworzy się blizna :tak:
 
Pękła już u Was ta ranka po szczepieniu na gruźlicę w szpitalu ? ja byłam w szoku jak zobaczyłam jak to ropieje, ale pękło i już tworzy się blizna :tak:

Nam też ropiało ale nic nam z tym nie kazali robić:tak:
Po kilku dniach już było ok:-)
 
no wiec dzis zaszczepilismy sie Infanrixem 5w1 i dostalismy recepte na Prenever 13 skladnikowy i rotarix ... i co sie okazuje nowa szczepionka 13 skladnikowa /stara miala 7/ kosztuje 178 zl a stara 210 !!!

rotarix u nas kosztuje 315 za dawke ... ale co tam dziecku zalowac nie bedziemy ...
pneumokoki i rota szczepimy dopiero 25 lutego ...
 
Ja też odpuszczę sobie chyba rota. Znam tą chorobę, Staś nie raz chorował i ani razu nie było to na tyle poważne bym martwiła się odwodnieniem, jestem w stanie szybko poznać, że to to i podać lekarstwo, bo mam w domu.
Postanowiłam jednak, że zaszczepię na meningokoki, najpierw Stasia (planuję w marcu), a potem Franka (jeszcze nie wiem kiedy i ile razy szczepi się takie maluchy). Co do pneumokoków jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania.

co do pneumokokow mi zdanie wyrobila znajoma pediatra ... cyt: "jesli cie stac to szczep bo dla takiego malda to najgorsze co moze byc" wiec szczepie ...
 
co do pneumokokow mi zdanie wyrobila znajoma pediatra ... cyt: "jesli cie stac to szczep bo dla takiego malda to najgorsze co moze byc" wiec szczepie ...

tak tak, na pneumokoki na pewno zaszczepię Danielka, tym bardziej, że ma styczność z Sandrą - która chodzi do przedszkola a tak uwielbia Danielka że jest u nas codziennie. tak samo na meningokoki. ale rotawirusy odpuszczamy bo uważam to za niepotrzebne.
 
reklama
Ja przekonałam się do meningokoków bo znajomego synek zachorował i skutki są okropne, a i tak dobrze, że go odratowali. Moja pediatra powiedziała, że teraz za wcześnie żeby Franka na to szczepić, ukłuję tylko Staszka. Na pneumokoki nas jakoś nie namawia, bardziej naciskała na rota. U mnie to też koszt ponad 300zł. Sylwia gdzie ty kupujesz tak tanio?
 
Ostatnia edycja:
Do góry