reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienia, wizyty u lekarzy i zdrowie styczniowych bobasów

reklama
Dziewczyny mam pytanie !

Odkryłam u Zosi, COŚ tak jakby kość pod skórą, jest mostek, przerwa i właśnie to coś. CZy wasze maluchy też tak mają? Bo trochę się martwię...
 
ja nei wiem o czym piszecie bo moj maly ma ewidentkie lejkowata klatkę piersiowa, i jak ma czkawke to wciaga mu sie skora na klacie mam wrazenie ze az do plecow. taka klate mamy wszyscy w rodzinie, tzn ja maz i moja cora:(
 
Byłyśmy wczoraj z małą na szczepieniu i też trochę przez to marudziła popołudniu, ale chyba też się wymęczyła bo jak ją ścięło o 17 to z przerwami na jedzenie spała do 7 rano:) I były aż 2 kupki, co patrząc na przeboje z ostatnich dni jest świetnym wynikiem;-) Ale chyba bym wolała żeby to mnie kłuli niż patrzeć jak mi dziecko płacze, wychodzi na to że mam za słabe nerwy;-) Biedna była jeszcze taka zaspana jak pielęgniarka wbiła jej pierwszą igłę i jak popatrzyłam jej w oczka to aż mnie w gardle ścisnęło... Dobrze że mamy to za sobą a malutka szybko zapomniała bo zaraz po wyjściu z gabinetu się uśmiechała:)
 
reklama
No to może być przerosnieta grasica. U większości dzieci się wchłania, ale trzeba to skontrolować, bo mojej Julii jak była mała musieli leczyć sterydami niestety. Także radzę sprawdzić.
 
Do góry