reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia na COVID a ciąża !

reklama
Za tydzień idę na szczepienie mRNA w 13 tygodniu ciąży. Nie widzę innej opcji. Nie chorowałam na COVID, nie mam przeciwciał. Widziałam sporo ciężkich przypadków COVIDA. Nie wiemy, jak covid wpływa długofalowo na płód. Nie będę ryzykować ciężkiego przebiegu choroby, a nie przysiędze kolejnych kilku miesięcy odizolowana od świata. Nawet u lekarza pacjentki siedzą bez masek na nosach 😢 Cała moja rodzina jest już zaszczepiona.
 
Za tydzień idę na szczepienie mRNA w 13 tygodniu ciąży. Nie widzę innej opcji. Nie chorowałam na COVID, nie mam przeciwciał. Widziałam sporo ciężkich przypadków COVIDA. Nie wiemy, jak covid wpływa długofalowo na płód. Nie będę ryzykować ciężkiego przebiegu choroby, a nie przysiędze kolejnych kilku miesięcy odizolowana od świata. Nawet u lekarza pacjentki siedzą bez masek na nosach 😢 Cała moja rodzina jest już zaszczepiona.


W 13 tygodniu? To nawet nie jest jeszcze II trymestr ciąży. Podziwiam.u the way dowiedz się od lekarza jakie leki przyjmować bo po szczepieniach też często występują reakcje chociażby jak wysoka gorączka. Więc żebyś sobie oszczędziła stresu.
 
W 13 tygodniu? To nawet nie jest jeszcze II trymestr ciąży. Podziwiam.
Lekarz prowadzący wyraził zgodę. Zalecenia mówią o zakończonym okresie organogenezy. Teoretycznie można się szczepić po 8tc.
maja czekam dla świetego spokoju do 13.
COVID jest groźniejszy od szczepienia, wiec dla mnie sprawa jest prosta.
 
Lekarz prowadzący wyraził zgodę. Zalecenia mówią o zakończonym okresie organogenezy. Teoretycznie można się szczepić po 8tc.
maja czekam dla świetego spokoju do 13.
COVID jest groźniejszy od szczepienia, wiec dla mnie sprawa jest prosta.


Pamiętaj tylko, że mimo szczepienia nadal możesz się zarazic 😉 stąd sprawa nie jest aż tak prosta i dlatego prowadzimy dyskusje.
Co nie zmienia faktu, że podziwiam iż akurat tak wcześnie. Powodzenia 🙂
I nie traktuj tego jak osobisty atak.
 
Pamiętaj tylko, że mimo szczepienia nadal możesz się zarazic 😉 stąd sprawa nie jest aż tak prosta i dlatego prowadzimy dyskusje.
Co nie zmienia faktu, że podziwiam iż akurat tak wcześnie. Powodzenia 🙂
I nie traktuj tego jak osobisty atak.
Nie traktuje tego tak :)

dlatego i tak do nabrania odporności po drugiej dawce będę się izolować od ludzi :) a później pewnie i tak zostanie ze mną maseczka (nie tylko ze względu na COVID, ale np. sporo znajomych ostatnio złapało od dzieci krztusiec).
 
A już byłam zdecydowana, a teraz namieszalyscie mi w głowie. Niby przeszłam covid w listopadzie (niezbyt ciężko), a w grudniu zaszłam w ciążę, teraz jestem w 25 tygodniu, może zbadam jednak przeciwciała i dopiero zdecyduje.
 
A już byłam zdecydowana, a teraz namieszalyscie mi w głowie. Niby przeszłam covid w listopadzie (niezbyt ciężko), a w grudniu zaszłam w ciążę, teraz jestem w 25 tygodniu, może zbadam jednak przeciwciała i dopiero zdecyduje.


Z jednej strony już tak niewiele ci zostało, że mogłabyś zaczekać i zaszczepić się jak maluch będzie na świecie.
Z drugiej strony jeśli znasz swoją odporność i lekarz ci to zaleca to może warto się zaszczepić.. Ale jeśli już to myślę, że po 32tc. Jak coś się zacznie dziać to zawsze można wtedy już bezpiecznie urodzić.

Niema sensu się bać tylko do wszystkiego Kochana trzeba podchodzić racjonalnie i zgodnie z własnym sumieniem bo stać może się coś zawsze. Bez względu na to czy zachorujesz na covid czy się zaszczepisz. Tak już jest.
Są znane kobiety, które zarażone miały problemy przy porodzie ja znam osobiście z własnej pracy dziecko które urodziło się mimo obojga rodziców zarażonych zdrowe. Ale każdy organizm jest inny i to ty znasz go najlepiej.

Nie sugeruj się też tylko forum bo tu jest tylko miejsce na dyskusje ale nikt nie zna twojej sytuacji i nic nie może Ci sugerować.
Będzie dobrze ❤️
 
reklama
W UK sprawdzono, jakie zagrożenia dla płodu może nieść infekcja covidem. Link do: Covid: Stillbirth and prematurity risks may be higher in pregnancy
Wykazano, że są nieco wyższe liczby martwych urodzeń (8,5 przypadków na 1000 w przypadku pozytywnego testu do 3,4 przypadku na 1000 kobiet w przypadku negatywnego testu).
Tak samo jest z porodem przedwczesnym: tutaj odpowiednio 12% do 5,8%.
Niestety jeszcze nie wiadomo jakie długofalowe skutki ma COVID dla człowieka 😢
 
Do góry