Szczepienia na COVID a ciąża !

[TuAga]

Zabolało widze

Jeju, no muszę Cię rozczarować. Wiem, że bardzo Ci zależy, ale Ty serio nie jesteś mnie w stanie obrazić, urazić, podnieść mi ciśnienia. Jesteś jakąś dziewczyną z sieci, z którą w realu nawet 5 min bym nie rozmawiała i to wszystko. Odpuść, serio, rozumiem ten schemat chęci dowalenia, bycia zabawniejszą, bardziej uszczypliwą...żebyś miała szansę poczuć się ok. Mi jest wszystko jedno co tam do mnie piszesz Sprowadzasz dyskusję do pyskówki i to jest bez sensu. Jeśli masz potrzebę to odpowiadaj, wiedz, że będę Cię od tej pory uparcie ignorować, nie dlatego, że mnie coś boli, a zwyczajnie mi szkoda czasu Jeśli dalej będziesz produkowała "mądrości" kompletnie niezgodne z aktualną wiedzą medyczną to ja dalej będę prostować. Poza tym nie będę reagować

 

[KochamGrejpfruty]

Mój Tatko wczoraj wrócił z dwutygodniowych wczasów na kowidówce.
Szczepienie to ostatnia rzecz, jaką brał pod uwagę przed zachorowaniem, a po wyjściu ze szpitala zaczął mówić tak, jak ja - CHOĆBY SIŁĄ GO CHCIELI BRAĆ, to prędzej samobójstwo popełni, niż da sobie wstrzyknąć "to coś". Trochę się naoglądał, trochę przeżył, trochę nasłuchał, a ja nie mam najmniejszego powodu, żeby mu nie wierzyć.

Pewnie drugiego razu nie przezyje.

 

[KochamGrejpfruty]

Skoro lekarze mówili mi, żeby absolutnie się nie szczepić w ciąży, to chyba jednak zabraniali. ? Czy oni też jacyś niedouczeni byli..

Moze byli , ja chodzilam do ordynatora, ten w maju szczepienie zalecal.

 

[KochamGrejpfruty]

Żal mi w tej pandemii dzieci, które przez nakarmionych internetowymi półprawdami rodziców, narażane są na cierpienie już od momentu narodzin. https://scholar.google.com/scholar?start=0&q=covid+pregnancy&hl=pl&as_sdt=0,5

Selekcja naturalna niestety.

 

[KochamGrejpfruty]

No tak , nie szkodzi, ze ktos stracil syna, czyjs inny przeszedl lekko ... Napewno ich to pocieszy.
Podaje przyklady Z zycia tak jak wy, skoro badania do was nie przemawiaja to podaje konkretny. Nie rozumiem, tylko te wasze sa do zaakceptowania?
Powszechne wiadomo, ze ogrom ludzi covid przechodzi lekko ale jednak sporo tez umiera czy ma ogromne problemy po' przejsciu.
Rozumiem, ze jestes za selekcja naturalna. Kto umrze , umrze kto przezyje super...

Moja 10 latka przeszla w grudniu I od tego czasu czesto glowa ja boli I brzuch. Czesciej niz wczesniej. Wlasnie robimy jej krew I ruszamy do pediatry, rownolegle ja szczepiac. Drugie dziecko w rodzinie od czasu covida ma zawroty glowy. Moj maz przeszedl bezobjawowo, na silowni ledwo co dzwiga. Tylko mnie ominely powiklania, moze dlatego ze wbijalam heparyne wtedy, to neurologiczne mi odpadly.

 

[Madzia86G]

@mąż nic dodać nic ująć

Ile ja znam takich przypadków
Jeden podaje fakty medyczne ( medyczne !!! ) a drugi opiera się na wpisie celebryty na blogu albo na opisie od znajomej znajomego czy sąsiadki, ciotki, mechanika, fryzjera...

Ja się wczoraj zaszczepiłam 3 dawką.
Reakcja mojej kuzynki : dałaś sobie i dziecku wstrzyknąć czipa ???
Wystarczy że gdzieś w necie jeden konował-spiskowiec napisze jakąś pierdołę i reszta to łyka jak ryby z hodowli karmione sztuczną paszą .

Ja umyłam już dawno ręce od tego. Niech każdy decyduje za siebie.
Dość się naprodukowałam przed niektórymi osobami prywatnie , do jednych to nawet dotarło ale niektórzy jak obmurowana Korea Północna .

 

[Nulini]

To, że szczepienie chroni przed ciężkim przebiegiem to fakt, a statystyki niestety trzeba umieć czytać, z czym ogrom Polaków ma problem.

No to faktycznie nie umiem w statystyki, opieram się tylko na wiedzy, że pod respiratorem przeważają zaszczepieni, ale i na to na bank masz wytłumaczenie rodem z jedynej, słusznej telewizji

 

[Nulini]

Ja przynajmniej nie słyszałam pozytywnych wyników badań na inne wirusy. Choroby wirusowe leczy się objawowo.

Link do: NAPROKSEN w ciągu godziny obniża o 82% ilość wirusów w płucach - badanie naukowe.

 

[Nulini]

Jeszcze tylko zostawię tego mema dla Dziewczyn, które się wahają. Taka Hanaśmietana Wam nie pomoże i nie weźmie żadnej odpowiedzialności za fake newsy, które powiela jeśli traficie do szpitala.

A TY WEŹMIESZ ODPOWIEDZIALNOŚĆ JAK KTÓRAŚ PO SZCZEPIENIU (ZA TWOJĄ NAMOWĄ!!!!!!!!) TRAFI DO SZPITALA???

 

[Nulini]

Pewnie drugiego razu nie przezyje.

Spoczko spoczko, z opowieści znajomych mogę wywnioskować, że kolejne zarażenie przebiega dużo łagodniej, nie spotkałam się z osobą, która by przechodziła gorzej
Co innego zgony po szczepieniu, z tym miałam do czynienia.