Witam sobotnio!
Mężuś robi obiadek, ja mam chwilkę wytchnienia
, mały zajmuje się sobą więc doczytuje Wasze posty. Dobrze, że nie mam teraz duża zaległości ;-). Dobrze, że przestało w końcu padać, chciałam wyjść z małym na spacer do parku kasprowicza ale strasznie wieje. Normalnie urwanie głowy
. Może do jutra pogoda nam się poprawi...
Północny wiatr, alergia żadna. Uczulenie na antybiotyk. Dostałam duomox i spuchłam jak balon
. Teraz się z tego śmieję ale wtedy mi do śmiechu nie było. Przedewszytkim spuchła mi twarz i to strasznie :-(. Ale na szczęście przeszło
. Jak tam Kassi?
Ewon, dostałam tylko jeden zastrzyk na miejscu i jak pojechałam na drugi dzień <bo kazali się zjawić> to drugi
Hana, ja myślałam, że zagramanicą byłaś
. Lubie poznań, kuzynka tam studiuje. Stara browarnia <czy jakoś tak> jest super
A w zoo byliście?? Uwielbiam tamtejsze zoo
.
Didi, jak dobrze z remontem, to dobrze
, zostaw mi namiary na speców od remontów ;-), bo napewno się przydadzą
.
Co do mebli to BRW może fajne ma meble i duży wybór ale wykonanie kiczowe. My mamy meble z 2 lata i się rozpadają...
Miłego dnia kochane i spokojnego weekendu!