reklama
Joanna trzymam kciuki za wasze starania i tym razem na pewno już będzie wszytko w porządku, trzeba w to wierzyć!!!
Co do ulewania to nie mam doświadczenia w tym temacie, Natalka nie ulewała, ale może spróbuj dłużej ją trzymać w pozycji pionowej po jedzeniu to jej sie uleży i nie będzie ulewać. a swoją drogą to też słyszałam,że z tego sie wyrasta.
Co do ulewania to nie mam doświadczenia w tym temacie, Natalka nie ulewała, ale może spróbuj dłużej ją trzymać w pozycji pionowej po jedzeniu to jej sie uleży i nie będzie ulewać. a swoją drogą to też słyszałam,że z tego sie wyrasta.
A
azik
Gość
jak miło że ten wątek ożył
co do szpitali - to opiekę połoznicza i ginekologiczna bardzo sobie chwalę na unii lubelskiej, niestety połóg zaciekawy nie jest, ale to góra 5 dni
i to głównie ze względów "mieszkaniowych" strasznie tam ciasno
dwukrotnie spędziłąm tam ciąże na patologii i dwukrotnie miałam cc.
z usg polecam dr wegrzynowskiego z unii albo na felczaka (na unii chyba taniej jest)
co do ulewania - to podobno do 6 miesięcy to norma, moi chłopcy też ulewali, jezeli trwa to dłużej niz 6 miesiecy to powinien skonsultowac to pediatra, gastrolog.
Joanna - zycze powodzenia w staraniu się
co do szpitali - to opiekę połoznicza i ginekologiczna bardzo sobie chwalę na unii lubelskiej, niestety połóg zaciekawy nie jest, ale to góra 5 dni
i to głównie ze względów "mieszkaniowych" strasznie tam ciasno
dwukrotnie spędziłąm tam ciąże na patologii i dwukrotnie miałam cc.
z usg polecam dr wegrzynowskiego z unii albo na felczaka (na unii chyba taniej jest)
co do ulewania - to podobno do 6 miesięcy to norma, moi chłopcy też ulewali, jezeli trwa to dłużej niz 6 miesiecy to powinien skonsultowac to pediatra, gastrolog.
Joanna - zycze powodzenia w staraniu się
hej mieszkalam tam 13 lat wiec doskonale znam ta okolice zaraz wyjdze ze sie znamyWitajcie Dziewczyny;
Zdaję sobie doskonale sprawę, że niekoniecznie pasuję do Waszego forum ponieważ miałam być wrzesniową szczęsliwą mamusią ale niestety Nasz upragniony Aniołek odszedł od na w 7tc.
Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła cieszyć się stanem błogosławionym i, że będzie on trwał od samego poczęcia aż do chwili urodzenia. A, jestem z okolic Szczecina - okolice geanta na guimieńcach - ściskam Was.
kinga200011
mamuska
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 83
Moja maja skończy 6 miesiecy 26 kwietnia doskonale przybiera na wadze ponad kilo w miesiąc doskonale sie rozwija a pediatra stwierdził ze z tego wyrośnie tylko ja sie martwi bo przez to ulewanie Maja sie denerwuje bo czasami leci jej noskiem a co do szpitala na uni to ja go wspominam tragicznieers.families.com]jak miło że ten wątek ożył
co do szpitali - to opiekę połoznicza i ginekologiczna bardzo sobie chwalę na unii lubelskiej, niestety połóg zaciekawy nie jest, ale to góra 5 dni
i to głównie ze względów "mieszkaniowych" strasznie tam ciasno
dwukrotnie spędziłąm tam ciąże na patologii i dwukrotnie miałam cc.
z usg polecam dr wegrzynowskiego z unii albo na felczaka (na unii chyba taniej jest)
co do ulewania - to podobno do 6 miesięcy to norma, moi chłopcy też ulewali, jezeli trwa to dłużej niz 6 miesiecy to powinien skonsultowac to pediatra, gastrolog.
Joanna - zycze powodzenia w staraniu się
tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
zauważyłam że opinie o szpitalach są różne i to chyba zależy od personelu na jaki się trafii jak wszędzie.
Joanna25 trzymaj się i powodzenia w staraniu:-)
A co do szpitali to faktycznie zależy od personelu na jaki trafimy bo w gruncie rzeczy nie ważne gdzie rodzimy i czy warunki są lepsze czy gorsze ale aby nas godnie traktowano i wspierano przez cały poród a nie wrzeszczano na nas że mamy się zamknąc że to nie boli itd.
A co do szpitali to faktycznie zależy od personelu na jaki trafimy bo w gruncie rzeczy nie ważne gdzie rodzimy i czy warunki są lepsze czy gorsze ale aby nas godnie traktowano i wspierano przez cały poród a nie wrzeszczano na nas że mamy się zamknąc że to nie boli itd.
kinga200011
mamuska
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 83
na uni lezałam tydzien na patologi plus trzy dni na połogu wiec troche sie napatrzyłam i nasłuchałam .Mój poród zaczął sie w nocy o 23.00 poszłam do położnej że mam skurcze co 5 minut wiec zaspana pani stwierdziła ze to nie skurcze tylko macica szykuje sie do porodu normalnie parodia położnej wiec od 23.00do 6.30 rano poród mój odbywałsie na korytarzu bo cała noc chodziłam sama połozna oczywisciezamkneła sie w dyżurce i spała nawet nie otwierała drzwi jak pukałam dopiero pózniej sie wystraszyli jak mi wody odeszły a rozwarcie było juz na 9 centymetrów a najleprze jest to ze o 6.00 ginekolog robił mi usg i nie widział ze poród sie zaczął potem okazało sie ze mam zrosty po pierwszym cc i moja córcia o mały włos nie wyrwała mi miednicy bo trzymała sie rączką i dopiero potem jak przyjechał mój mąz i przyszedł pan profesor zaczeli działac ale najpierw musieli dostac opierdziel od szefa uniekałam z tamtąd szybciej niż tam poszłamMoja maja skończy 6 miesiecy 26 kwietnia doskonale przybiera na wadze ponad kilo w miesiąc doskonale sie rozwija a pediatra stwierdził ze z tego wyrośnie tylko ja sie martwi bo przez to ulewanie Maja sie denerwuje bo czasami leci jej noskiem a co do szpitala na uni to ja go wspominam tragicznieers.families.com][/url]
kinga200011
mamuska
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 83
reklama
kinga200011
mamuska
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 83
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 5 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: