M
Marzena80
Gość
Witam!
Trochę mnie tu nie było i miałam małe zaległości... nawet sporo naskrobałyście!
Klamorko - jak miło Cię zobaczyć! Brzuszek - rzeczywiście - imponujący! I daj znać co u Was! Rozpakowałaś się???
Maruda - ja na zwolnienie poszłam w 27 tc. No i szkoda, że się wcześniej nie zgadałyśmy bo bym Ci moje spodnie ciążowe sprzedała za pare groszy... a zrsztą pewnie by Ci i tak nie pasowały... bo ja to filigranową osóbką nie jestem. A w kurtkę zimową jedną to się mieściłam do końca. Fakt faktem, że była to dość luźna puchowa kurtka, ale jakoś poszło. No i w 9 miesiącu już nie musiałam chodzić w niej, bo kwiecień w końcu był ciepły, a ja rodziłam na początku maja (jakoś ostatnie dni marca wtedy już zrobiło się przyzwoicie). a teraz na tą kurtkę patrzeć nie mogę i mój M też...
Kludi - a Ty będziesz miała syna czy córkę??? Nie wiem pewnie pisałaś, ale ja ciągle mam tu tyły i potem po łebkach nadrabiam... a imię masz wybrane?
Trochę mnie tu nie było i miałam małe zaległości... nawet sporo naskrobałyście!
Klamorko - jak miło Cię zobaczyć! Brzuszek - rzeczywiście - imponujący! I daj znać co u Was! Rozpakowałaś się???
Maruda - ja na zwolnienie poszłam w 27 tc. No i szkoda, że się wcześniej nie zgadałyśmy bo bym Ci moje spodnie ciążowe sprzedała za pare groszy... a zrsztą pewnie by Ci i tak nie pasowały... bo ja to filigranową osóbką nie jestem. A w kurtkę zimową jedną to się mieściłam do końca. Fakt faktem, że była to dość luźna puchowa kurtka, ale jakoś poszło. No i w 9 miesiącu już nie musiałam chodzić w niej, bo kwiecień w końcu był ciepły, a ja rodziłam na początku maja (jakoś ostatnie dni marca wtedy już zrobiło się przyzwoicie). a teraz na tą kurtkę patrzeć nie mogę i mój M też...
Kludi - a Ty będziesz miała syna czy córkę??? Nie wiem pewnie pisałaś, ale ja ciągle mam tu tyły i potem po łebkach nadrabiam... a imię masz wybrane?