reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Świadczenia, zasiłki, L4 , urlop macierzyński i wychowaczy

kiedy poszlyscie na zwolnienie

  • I trymestr - do 12 tygodnia

    Głosów: 124 43,5%
  • II trymestr - 13-27 tydzien

    Głosów: 87 30,5%
  • III trymestr - po 27 tygodniu

    Głosów: 74 26,0%

  • Wszystkich głosujących
    285
Hej :) ja na zwolnienie musiałam iść w 24 tc, bo mały leżał za nisko i w dodatku ułożył się główką do dołu :/ Na początku też chciałam pracować do końca, i też słyszałam od dziewczyn z pracy, które mają już dzieci, że jestem głupia i powinnam iść na zwolnienie bo to jedyny czas, który można poświęcić sobie, przygotować mieszkanie na przyjście malucha, a poza tym płacą Ci jak byś pracowała ;) Praca goniła mnie jeszcze na zwolnieniu przez jakeś dwa miesiące, dzięki temu miałam zajęcie i nie odczułam tak drastycznie tej zmiany i teraz nie żałuje, choć nie ukrywam często mi tego brakuje. Na naszego synka muszę poczekać do ok. 14 kwietnia wtedy będe miała duuuużo zajęć ;)
 
reklama
A nie mogą zatrudnić osoby na twoje zastępstwo?? U mnie w pracy tak jest i traktowane jest to jak jeden etat (bo przecież mi po 30 dniach zwolnienia płaci ZUS a nie praca wynagrodzenie chorobowe).

Hej, no własnie mi sie wydaje, ze powinni tak zrobic i tak tez powiedziałam szefowi. A on na to, że ja sie nie znam i to jest dodatkowy etat. Wiec juz zglupialam i napisałam tutaj, zeby sie Was poradzic jak to naprawde jest w prawie pracy.
 
kurcze pogubiłam sie juz !!! jesli teraz bym poszła na zwolnienie (umowe mam od 10.02.09r- okres próbny 3 miesiące- tak przypominam ) to nie dostawałabym żadnych pieniązków za zwolnienie bo nie mam przepracowanego miesiąca tak ?????? byłam u lekarza i jest wszystko narzie dobrze( 5-6 tydz. ciązy ) .... za 2 tyg mam miec robione usg i dopiero wtedy lekarz mi wystawi zwolnienie!!
 
ilona

jeżeli to Twoje pierwsze zatrudnienie, to po 30 dniach nabędziesz prawa do świadczeń na wypadek choroby.
 
dziękuję ślicznie za odpowiedz.... te 2 tygodnie jeszcze dam rade a wtedy ide na zwolnienie bo nigdy bym sobie nie wybaczyła gdyby cos sie stało mojej dzidzi !!! niestety taka praca... 8 godz. na nogach chwila przerwy i te ciezary palety itp wole nie ryzykowac !!!!!
 
a no własnie ta praca .... nie wiem jak zareagują na wiesc ze jestem w ciązy bo dopiero co zaczełam pracowac (nie wiedzac ze jestem w ciązy wtedy) i troszke sie boje dlatego dopuki nie zrobie usg i nie dostane zwolnienia stram sie nie dzwigac ale to nie takie proste bo patrza sie z byka ze sie obijam a tak nie jest !!!!! no i te 8 godzin ciagle na nogach ! a poza tym musze miec te 30 dni pracujących zeby dostwac kase na zwolnieniu wiec chcąc czy nie musze jeszcze popracowac! a potem po prostu to oleje i zaczne myslec o dziecku bo oni i tak by nie docenili mojej pracy!!!!
a mam jeszcze takie pytanie .... to PIERWSZE USG (w ok 6 tyg,) to jak jest robione ??? normalnie na brzuchu czy jakos od środka??? bo chciałm aby ,mąż był przy tym usg !!!!!
 
Ilona :)

Przemecz sie te 2 tyg, kombinuj w pracy jak sie da, bylebys tylko nie dzwigała !!!

W 6 tyg lekarz zrobi USG dopochwowe, bo jeszcze za wczesnie na brzuszek.
 
obecnie jestem w ok 6 tygodniu ciązy i to usg zrobie za 2 tyg., tak powiedział lekarz !! juz nie mogę sie doczekac tej chwili :D:D a co do pracy to staram sie naprawde nie męczyć a poza tym umowa mi sie kończy 30 kwietnia wiec wtedy bede juz po 12 tyg. ciązy wiec musza mi ja przedłużyc do porodu ... wiec napewno nie bede charowac i narazac dziecka !! cio innego gdybym pracowała np przy biurku a tak 8 godz. ;( za 2 tyg. usg i wtedy zwolnienie i raczej juz minie te 30 dni przepracowanych wiec spokojnie bede mogła odpoczywac i miec jakąs kase przynajmniej !!
 
reklama
A ja dzis jestem po wizycie u mojej ginki i jestem przeszczesliwa, bo mimo ze mam za soba 38,5 tyg... to ginka dala mi dalej zwolnienie L4, a nie wyslala mnie na macierzynski, jak to robi wielu lekarzy.
Tak wiec mam zwolnienie nawet do "po terminie" :)))
Super babka z mojej ginki :)
 
Do góry