Ja jestem w 24t i jeszcze pracuję. Czuję się rewelacyjnie, wyniki mam bardzo dobre i nie chce mi się siedzieć na zwolnieniu. Dobrze że brzuszek jeszcze nie za duży to nie przeszkadza. Jeszcze nie planuję kiedy przyjdę na L4.
reklama
Miczka
Fanka BB :)
Jestem na zwolnieniu od 12 tc, zaczęło się od przeziębienia, potem zima dała mi się mocno we znaki. Teraz już będę na pewno ciągnąć do końca zwolnienie ale to głownie ze względów nie związanych z ciążą. Po prostu musiałam wyjechać z miasta i teraz mam do pracy za daleko aby dojeżdżać.
Mój pracodawca wymagał jedynie zaświadczenia potwierdzającego ciążę. To ile można pracować przy komputerze reguluje kodeks pracy (max 4h) i nie jest do tego potrzebne zaświadczenie lekarza.
A propos, czy Wasz pracodawca też chciał zaświadczenie, czy możecie pracować - i jeśli tak to ile - przy komputerze? Ja muszę takie coś dziś wziąć od ginekolożki.
Mój pracodawca wymagał jedynie zaświadczenia potwierdzającego ciążę. To ile można pracować przy komputerze reguluje kodeks pracy (max 4h) i nie jest do tego potrzebne zaświadczenie lekarza.
Ivona83
Fanka BB :)
tak, na L4-80%, na macierzyńskim-100%
A ja na zwolnieniu od 20 tyg
Cześć, jeśli będziesz miała L4 "ciążowe" to jest ono płatne 100 %. Zwykłe L4 chorobowe jest płatne 80%.
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2011
- Postów
- 2
Witam jestem w 4 mies ciąży pracuje w sklepie spożywczym oraz uczę sie jako sprzedawca, mam problem ponieważ mam wymagającą szefową która nie przyjmuje niektórych faktów do wiadomości, miedzy innymi chodzi o to że nie czuje się dobrze oraz wygodnie gdy jestem w pracy, każdy się pcha każdy czegoś chce i nikt nie zwraca uwagi na mój brzuch wiec jak jestem za ladą jestem dociskana do lodówki lub lady. Chciałabym położyć l4 ale boje się że szefowa oraz inne pracownice zrobią mi pod górkę w szkole,a ukończenie szkoły oraz urodzenie zdrowego dzidziusia jest teraz najważniejsze. Co mam zrobić bo jestem w kropce Pomocy.
ale jak pracodawca może Ci zrobić pod pod górę w szkole? powiedz otwarcie, że jesteś w ciąży, chroni Cię teraz Prawo Pracy, nie możesz pewnych prac wykonywać, przynieś zaświadczenie od lekarza, masz praktyki czy normalnie przcujesz?
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2011
- Postów
- 2
no właśnie może bo uczę się oraz pracuje w tym samym mieście, nie jest to wielkie miasto i tak jak na wsi każdy sie zna, pójdzie tu i tu i mogę się żegnać ze szkołą, a jak nie tak zrobi to rozwiąże ze mną umowę i wtedy już wylatuje ze szkoły. To są praktyki i mają nas typowo jako tanich szaraków z których można robić niewolników. starałam się porozmawiać z szefową ale sie nie udało
Ne miałam jak wziąć udziału w ankiecie, bo nie uwzględnia właściwej dla mniej odpowiedzi! Jestem w 38 tygodniu ciąży i nadal pracuję, zwolnienia już nie planuję w ogóle - powinnam dać radę przepracować do końca. Pracę mam dość stresującą i mam jej dużo, ale też jest moją pasją i jakoś nie potrafię zostawić firmy, kiedy mam akurat masę roboty.
A na zwolnieniu jak dotąd byłam 4 dni w szóstym miesiącu ciąży - z powodu anginy. Fakt, że ja jestem akurat typem, który lepiej się czuje pracując, nawet kiedy dokuczają mdłości (a te nie przeszły mi do 9 miesiąca!) czy jakieś niegroźne dolegliwości.
A na zwolnieniu jak dotąd byłam 4 dni w szóstym miesiącu ciąży - z powodu anginy. Fakt, że ja jestem akurat typem, który lepiej się czuje pracując, nawet kiedy dokuczają mdłości (a te nie przeszły mi do 9 miesiąca!) czy jakieś niegroźne dolegliwości.
Wtam,
Ja powiem szczerze, że na zwolnienie lekarskie poszłam na poczatku 3 miesiąca ciąży. W sumie zamierzałam troszkę popracować ale, że moja kierowniczka nie była jakoś dobrze nastawiona do ciężarnych a do tego dochodziły te mdłości do 4 miesiąca, które dawały siwe znaki dość często Wiec podjęłam decyzję o pójściu na zwolnienie. Zwolnić z pracy nie mogą bo Kodeks Pracy chroni kobiety w ciąży. Ewentualnie jak ktoś ma umowę na czas określony to mogą nie przedłużyć potem, ale z tego co widzę po swoich koleżankach to wszystkie, które miały umowę na czas określony i urodziły dziecko nie dostały przedłużenia umowy-nawet jeśli starały się długo pracować.
Pozdrawiam
Ja powiem szczerze, że na zwolnienie lekarskie poszłam na poczatku 3 miesiąca ciąży. W sumie zamierzałam troszkę popracować ale, że moja kierowniczka nie była jakoś dobrze nastawiona do ciężarnych a do tego dochodziły te mdłości do 4 miesiąca, które dawały siwe znaki dość często Wiec podjęłam decyzję o pójściu na zwolnienie. Zwolnić z pracy nie mogą bo Kodeks Pracy chroni kobiety w ciąży. Ewentualnie jak ktoś ma umowę na czas określony to mogą nie przedłużyć potem, ale z tego co widzę po swoich koleżankach to wszystkie, które miały umowę na czas określony i urodziły dziecko nie dostały przedłużenia umowy-nawet jeśli starały się długo pracować.
Pozdrawiam
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 23 tys
Podziel się: