reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

surowo czy łagodnie

jestem, nie ukrywam...
wiesz, jak to sie mowi - noblesse oblige - i nie uchodzi wg mnie osobie reklamujacej sie jako psycholog, delikatnie powiedziawszy - sprawianie przykrosci osobom, ktore pisza o swoim problemie...
natomiast Kate, ktora pieknie na stronie glownej tlumaczy nam to, czego we wlasnych dzieciach czasami nie rozumiemy (cenie sobie jej artykuly), nagle do zamotanych matek lub przyszlych matek odnosi sie tak, za ja na ich miejscu mialabym po takich slowach conajmniej jeden problem wiecej... mowie o paru watkach tu i na ciazy - czyli tam gdzie nie bywa towarzystwo samych "kumpelek"...
sorki Kate, ale mi to mocno zgrzyta...

Ależ ja jestem człowiekiem
mamą, żoną, kochanką, córką, przyjaciółką, koleżanką, kumpelką, itd....
nie TYLKO terapeutką!!!
nauczycel, lekarz czy prawnik też może być "zwykłym" człowiekiem
może się również nachlać, bluznąć, kogoś pobić, powyzywać, itd...
Dlaczego mi odmawiacie bycia "normalnym" człowiekiem?
 
reklama
Kate chodzi mi o sposób komunikacji.
Ja myślę,że wiesz o czym ja mówię.
Przepraszam za off top.
Chodzi o komunikat ja przede wszystkim, chodzi o podstawy.
I chodzi o komunikację wprost.
To,że się z kimś nie zgadzasz to nie znaczy można sobie po nim pojechać.

a i nie chodzi mi o to byś terapeutyzowała wszędzie bo tu faktycznie wariactwo byłoby murowane;-)
 
Elżbietka-interesująca jest Twoja opinia!!! Pamiętam ze za czasów mojej mamy tak było że dziecko karmiło się co 3 h a że się darło przez 2 koejne to nikogo to nie obchodziło!!!!!!!!
kasiulka0901-normalnie piszesz co chcesz i nawet jakbyś pisała najpiękniejsze słow to nikt nie robi wielkich oczów a że My grudniówki jesteśmy oklętę o nasz problem!!!!
Nocka właśnie czytami jestem w :szok::szok::szok::szok::szok::szok:
 
Elżbietka-interesująca jest Twoja opinia!!! Pamiętam ze za czasów mojej mamy tak było że dziecko karmiło się co 3 h a że się darło przez 2 koejne to nikogo to nie obchodziło!!!!!!!!
kasiulka0901-normalnie piszesz co chcesz i nawet jakbyś pisała najpiękniejsze słow to nikt nie robi wielkich oczów a że My grudniówki jesteśmy oklętę o nasz problem!!!!
Nocka właśnie czytami jestem w :szok::szok::szok::szok::szok::szok:

a no widzisz...
 
Elżbietka-interesująca jest Twoja opinia!!! Pamiętam ze za czasów mojej mamy tak było że dziecko karmiło się co 3 h a że się darło przez 2 koejne to nikogo to nie obchodziło!!!!!!!!
:

ja tam moje dziecko karmię co 4 godz:-p. a moje dziecko czasami się drze wiecej niż 2 godz dziennie:crazy: bo czasami trochę trwa zanim zrozumiem o co mu chodzi.
 
dobrze Kate, to Ty wywal z sygnaturki tego "psychologa" i badz na forum normalnym czlowiekiem... bo wiesz, jesli osoba z dylematem widzi taki podpis, to jej sie zapala zielone swiatlo, ale kiedy w tej samej chwili dostaje joby, to moze miec poczucie, ze juz nikt na swiecie nie bedzie chcial jej pomoc...
 
To może ja zrobię tak, że przed każdym postem będę pisała
"Tu piszę jako psychoterapeuta..... i swoje zdanie"
"Tu piszę jako JA... i swoje zdanie"

A poza tym nikogo nie obraziłam, nie wyzwałam, nie upokorzyłam...
tylko zadawałam pytania i pisałam swoje zdanie... gdzie kogoś obraziłam???
to samo dotyczy innych wątków o których Teddy pisze... ja nie udzielam się na innych wątkach od kilku miesięcy... a na tych, na których się udzielałam, to nikogo nie obraziłam, i jw...
natomiast zostałam obrażona
ale nie mam pretensji
 
reklama
ja jeszcze tylko na moment do Dity (poniekad dlatego, zeby nie czula sie pominieta)...
otoz, moja droga, nieprawda, ze Twoje slownictwo to Twoja sprawa, bo jesli moj syn spotka sie kiedykolwiek z Twoim dzieckiem, to nie chce mu musiec tlumaczyc, ze te slowa ktorymi posluguja sie znajome dzieci sa nieladne i niewarte powtarzania!!!
 
Do góry