reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki kulinarnie!

reklama
Nikki jak zrobisz to pstryknij zdjecie:-)

Margherita jest nazywana krolowa wsrod pizz, zawiera: sos z pomidorow, mozzarelle i listek (listki) bazylii. A kolory tych produktow to sa kolory flagi wloskiej:-)
Dobra taka pizza, bo przynajmniej nie szkodzi.
Oczywiscie ciasto pizzy polane jest oliwa z oliwek to to moze byc czwarty skladnik:-p.
 
Nikki jak zrobisz to pstryknij zdjecie:-)

Margherita jest nazywana krolowa wsrod pizz, zawiera: sos z pomidorow, mozzarelle i listek (listki) bazylii. A kolory tych produktow to sa kolory flagi wloskiej:-)
Dobra taka pizza, bo przynajmniej nie szkodzi.
Oczywiscie ciasto pizzy polane jest oliwa z oliwek to to moze byc czwarty skladnik:-p.
Jasne, zrobię fotkę. Ja lubię dać na sam spód pomidory z puszki (w ogóle je lubię w różnej postaci), zamiast sosu pomidorowego. A z dodatków innych lubimy oliwki zielone, paprykę konserwową, szynkę, pieczarki, salami..
 
Jasne, zrobię fotkę. Ja lubię dać na sam spód pomidory z puszki (w ogóle je lubię w różnej postaci), zamiast sosu pomidorowego. A z dodatków innych lubimy oliwki zielone, paprykę konserwową, szynkę, pieczarki, salami..

Jak smakuja Ci oliwki czarne, to sprobuj je rzucic na pizze, bardzo ladnie sie komponuja z czerwonym.
A lubcie balazany albo cukinie? Tez fajny smaczek daja:-))

jaki ser dajesz? zolty czy mozzarelle??
 
Właśnie za czarnymi oliwkami nie przepadam, chyba, że w sałatce. Daję mozarellę, jak nie zapomnę kupić, ale na sam koniec nakładam, bo strasznie puszcza wodę.
 
Tak, na koniec. Niestety to jest mankament mozzarelli.
A w piecyku elektrycznym pizza dluzej musi siedziec niz w piecu kaflowym, bo tam tylko max 3 min.

Sprobuj wyjac i pokroic mozzarelle jeszcze wczesniej i na jakies sitko to wtedy woda lepiej odcieknie i ja troche poprzyciskaj widelcem to pusci wiecej i pizza nie bedzie taka wodnista.
 
Akurat jak daję mozzarellę na koniec, na upieczoną już praktycznie pizzę, to tylko patrzę, czy się stopiła i od razu wyciągam i jest ok, także taki sobie sposób opracowałam.
 
a ja sie dzis skusiłam na te krokiety z bigosem:-D pychotka:-) jutro jeszcze na obiad beda z barszczykiem, mniam

A ja wczoraj zapomnałam się pochwalić, że dobre wyszły. Jadłam je dopiero na kolacje. Bo jak robiłam, to troche bigosu skubnęłam, to naleśnika zjadłam i zanim się usmażyły, to ja byłam najedzona.:-D:-D:-D
Jak mąż przyszedł z pracy i dowiedział się co ma na obiado-kolacje to zrobił trochę dziwną minę, ale potem wcinał, aż mu się uszy trzęsły:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry