Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nawet nie wiedziałam, że masz krwiaka, a taka była moja pierwsza myśl po przeczytaniu Twoich postów. Wg pewnej Pani doktor u której byłam jakiś czas temu samo "brudzenie", małe plamienia w ciąży zazwyczaj nie świadczy o niczym poważnym. Ale wyobrażam sobie jakie to dla Ciebie niepokojące. Współczuję stresu, ale będzie dobrze, napewno!
Ja tez jestem fanką piesków i szczerze mówiąc myśle, ze właśnie pies jest przyczynkiem ciąży. Wzięliśmy pieska w grudniu. Mój facet to poza nim świata nie widzi, opiekuje się jak dzieckiem i chyba jakieś instynkty rodzicielskie się w nas obudziły...Nawet znajomi nam wróżyli, ze najpierw pies, a chwile później będzie dziecko i mieli racjęJa akurat jestem fanką piesełkówco do kociaków to się zraziłam jako dziecko u kuzynki bo miała kotkę co się dosłownie rzucała na ludzi gryzła, potem jej córka do samo i jakoś tak nie darze kotów większą sympatią
. Swoją droga cały czas się zastanawiam jak piesek zareaguje na dziecko.
To witam w klubie, ja nie znoszę kotów, brzydzę się kotów i wogole jestem na nie. Nie znoszę jak kot ociera się tak o nogę fujjjjjj, zawsze uciekam i piszcze.... Nie nie nie.Ja akurat jestem fanką piesełków
Tutaj tez caly czas bedziemy, spokojnie
Prywatna grupa bedzie, @KasiaKar robi liste kogo przyjac. Staz minimum 2 tygodnie na styczniowkach. Wyzej wkleiłam jej posta.Dziewczyny co z prywatną grupa ? Bo ja na telefonie i żeby się dokopać do wiadomości to jakaś masakra.
U mnie kolejna wizyta 27. Lipca można zapisać
Z rana i popołudniu mam takie mdlosci że masakra. Dzisiajj myślałam że do lekarza nie dojadę. A jeżdżę autobusem ponad 40 km w jedną stronę.
Powiem Wam szczerze że ja nie czuje tej ciąży jako stan radości czy nowego życia. Ciągle nerwy strach . W 1 ciąży było super , mogłam się cieszysz a teraz ciągle się martwię. Czy ktoś też tak ma jak ja ?
Tez cały czas nad tym myśleJa tez jestem fanką piesków i szczerze mówiąc myśle, ze właśnie pies jest przyczynkiem ciąży. Wzięliśmy pieska w grudniu. Mój facet to poza nim świata nie widzi, opiekuje się jak dzieckiem i chyba jakieś instynkty rodzicielskie się w nas obudziły...Nawet znajomi nam wróżyli, ze najpierw pies, a chwile później będzie dziecko i mieli rację
moja jest nie groźna ma 2kilo ale strasznie boi się dzieci. Teraz oczko w głowie, co chwile tylko przy mnie siedzi lub na mnie leży już nie długo będzie musiała odstąpić 
Ja nawet nie wiedziałam, że masz krwiaka, a taka była moja pierwsza myśl po przeczytaniu Twoich postów. Wg pewnej Pani doktor u której byłam jakiś czas temu samo "brudzenie", małe plamienia w ciąży zazwyczaj nie świadczy o niczym poważnym. Ale wyobrażam sobie jakie to dla Ciebie niepokojące. Współczuję stresu, ale będzie dobrze, napewno!
Dziękuję bardzo za wsparcieTrzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, ważne że jesteś w kontakcie telefonicznym z lekarzem, jeśli mu bardzo ufasz to bądź spokojna, pewnie będzie tak jak on mówi, a tym czasem oby jak najszybciej do czwartku do twojej wizyty, zaciskam kciuki❤
corki ten nienawidzisz?? od kuzynki??? okropna jestesJa akurat jestem fanką piesełków
