reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

reklama
No ja jestem panikara i się stresuje bardzo, ale krwiaka mam od samego początku, więc moze to jego sprawka. To ze nie ma krwi, tylko brązowe plamienie to też jest plus i chyba sprawia na razie, że nie wyję tylko się smucę. I szczerze jestem tak tym stresem, upałem i strachem wykończona, że po rozmowie z dr postanowiłam się porostu polożyć nic nie roić i za wszelka cenę uspokoic. Chociaż nie wierzę, że będę spać, prędzej się modlić będę...
Aha ja dziś 10+3
Może Cię to trochę uspokoi. Ja plamie odkąd zrobiłam test ciążowy czyli już 1.5 miesiąca. Mam też krwiaka. Na poczatku byl maly zbiorniczek krwi a potem sie rozlal i jest bardzo duzy. Teraz plamie na brązowo i krwawie - kolor prawie że czarny. Lekarz mówił że krwiak się uplynil i że będzie chciał wyjść. Więc tak sobie to tłumaczę. Też żyje w stresie ale lekarz mówił że leki i leżenie i nic nie można więcej zrobić. Tylko czekanie i cierpliwość. Trzymaj się.
 
No ja jestem panikara i się stresuje bardzo, ale krwiaka mam od samego początku, więc moze to jego sprawka. To ze nie ma krwi, tylko brązowe plamienie to też jest plus i chyba sprawia na razie, że nie wyję tylko się smucę. I szczerze jestem tak tym stresem, upałem i strachem wykończona, że po rozmowie z dr postanowiłam się porostu polożyć nic nie roić i za wszelka cenę uspokoic. Chociaż nie wierzę, że będę spać, prędzej się modlić będę...
Aha ja dziś 10+3
I słusznie. Trzeba być dobrej myśli i odpocząć. Panika i tak nic nie zmieni. Trzymaj się.
 
I słusznie. Trzeba być dobrej myśli i odpocząć. Panika i tak nic nie zmieni. Trzymaj się.
Dziękuję 😘
Może Cię to trochę uspokoi. Ja plamie odkąd zrobiłam test ciążowy czyli już 1.5 miesiąca. Mam też krwiaka. Na poczatku byl maly zbiorniczek krwi a potem sie rozlal i jest bardzo duzy. Teraz plamie na brązowo i krwawie - kolor prawie że czarny. Lekarz mówił że krwiak się uplynil i że będzie chciał wyjść. Więc tak sobie to tłumaczę. Też żyje w stresie ale lekarz mówił że leki i leżenie i nic nie można więcej zrobić. Tylko czekanie i cierpliwość. Trzymaj się.
Czyli mnie krwiak jak na razie i tak oszczędził.... Muszę się tego trzymać. Dziękuję 😘
 
Dziewczyny co z prywatną grupa ? Bo ja na telefonie i żeby się dokopać do wiadomości to jakaś masakra.

U mnie kolejna wizyta 27. Lipca można zapisać 😀

Z rana i popołudniu mam takie mdlosci że masakra. Dzisiajj myślałam że do lekarza nie dojadę. A jeżdżę autobusem ponad 40 km w jedną stronę.
Powiem Wam szczerze że ja nie czuje tej ciąży jako stan radości czy nowego życia. Ciągle nerwy strach . W 1 ciąży było super , mogłam się cieszysz a teraz ciągle się martwię. Czy ktoś też tak ma jak ja ?
 
reklama
No ja jestem panikara i się stresuje bardzo, ale krwiaka mam od samego początku, więc moze to jego sprawka. To ze nie ma krwi, tylko brązowe plamienie to też jest plus i chyba sprawia na razie, że nie wyję tylko się smucę. I szczerze jestem tak tym stresem, upałem i strachem wykończona, że po rozmowie z dr postanowiłam się porostu polożyć nic nie roić i za wszelka cenę uspokoic. Chociaż nie wierzę, że będę spać, prędzej się modlić będę...
Aha ja dziś 10+3
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, ważne że jesteś w kontakcie telefonicznym z lekarzem, jeśli mu bardzo ufasz to bądź spokojna, pewnie będzie tak jak on mówi, a tym czasem oby jak najszybciej do czwartku do twojej wizyty, zaciskam kciuki 🤞❤️
 
Do góry