Hejka!
U mnie waga -1kg, ale brzuch mam już jak w 20tc poprzednio. Nie mam się już w co obierać, muszę kupić ciuchy ciążowe koniecznie.
U nas burza była wczoraj, zdążyliśmy przyjść do moich rodziców i zaczęło lać i lało aż do nocy. Wracalisny w tym.deszczu, wózek mokrusieński, ja miałam nawet gacie mokre, a starszy uradowanyz biegł cała grogez wszystkie kałuże zaliczył. Tak się dobrze bawił, że i ja nie mogłam przestać się śmiać.
Za to u moich rodziców same przykrości. Wierzcie mi, że nie mam ochoty już ich odwiedzać. Nigdy nie myślałam, że będą tak bardzo mieć w dupie moje dzieci. Zawsze wyobrażałam sobie ich jako takich kochanych dziadków. A jest zupełnie inaczej. Moja siostra tak zajebiście pilnowała młodszego na kanapie, że spadł na głowę. Ja zdążyłam dobiec z drugiego końca pokoju i podlozyc ręce, że spadł na mnie. A ta siedzi i się gapi. Potem siedziała obrażona cały czas, bo śmiałam na nią krzyknąć. Jezu mam ich dość, serio...
No i od wczoraj mam takiego jakiegoś doła. Dzisiaj nie zrobiliśmy nic, nawet obiadu nie było. Mały daje ostro popalić, A starszy biedny siedzi pół dnia przed bajką, czuje się okropnie
A dom... jeszcze nigdy nie miałam tak brudno. No nie radzę sobie ostatnio
wcześniej w weekendy żeśmy z mężem ogarniali, a teraz jak jest pogoda to nas prawie nie ma.w domu i wygląda jak wygkada.
Jutro idę na 9 na stopy i jedziemy do Sopotu z dziećmi, dzisiaj mąż wyjątkowo jest w pracy i znowu nie posprzątam.
Muszę się ruszyć, do potem!
Tego Ci życzę, ja niestety wiem że po 20 tc zamienię się w potworka
brudem w domu i brakiem obiadu sie zupelnie nie przejmuj - co najmniej połowa z nas przez to przechodziła lub przechodzi, juz bliżej niż dalej do 2 trymestru i miejmy nadzieję, że będziemy wtedy wszystkie tryskały energią i chwaliły się błyskiem w domu 
