reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

Dziewczyny ja mam mdłości i jem :
Serek wiejski, jogurt, chleb z żółtym serem i pomidorem, czasem plaster szynki,owoce, na obiad najlepiej zupa, albo coś gdzie nie widać mięsa.... 😁Poerogi ruskie najlepsze i naleśniki w tej ciąży :)
 
reklama
Dziewczyny ja mam mdłości i jem :
Serek wiejski, jogurt, chleb z żółtym serem i pomidorem, czasem plaster szynki,owoce, na obiad najlepiej zupa, albo coś gdzie nie widać mięsa.... 😁Poerogi ruskie najlepsze i naleśniki w tej ciąży :)
Tak - pierogi bym jadła. Staram się unikać białej mąki i też niestety tylko mam ochotę na takie mączne rzeczy.
 
Te chyba już wszystkie porezerwowane. Kotkę nam ktoś podrzucił i jak się okazało to już w ciąży:)
Rude są piękne - może ktoś następnym razem rudego podrzuci :)

o takie cudo
 

Załączniki

  • kitek.jpg
    kitek.jpg
    791,9 KB · Wyświetleń: 47
Dziewczyny czy miała/ ma któraś z Was problem z oddychaniem? Tzn. tak, że pełnego oddechu złapać nie można, że aż do hiperwentylacji dochodzi.
😢
Męczę się z tym od samiutkiego początku. Nigdy wczesniej tak nie miałam. Przyznaję, ze jest to dla mnie przerażajace i pomimo tego, że mdłości mam 24 h na dobę, to to jest dla mnie najgorsza dolegliwość. Powoli wpadam przez nią chyba w jakąś depresję.
Wspominałam lekarzowi, ale poza tym zebym udała się do kardio to nic nie powiedział (mam trochę problemy z serduchem), ale u kardio okazało się, ze wszystko ok i że moze to z nerwów.
Głupio mi było wcześniej pisać, ale to dla mnie jakaś makabryczna męczarnia
Ja mam problem z oddychaniem może nie aż tak, ale budzę się w nocy z tego powodu.
 
reklama
Do góry