reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

reklama
A jeszcze dziś pisaliśmy że nie mamy objawów ja jeszcze przed pierwsza wizyta teraz to mnie strach ogarnął i niepewność płakać się chce sama jestem po stracie [emoji22][emoji22][emoji22]
mnie również ogarnęła niepewność, zaczęłam przeżywać to mąż powiedział, że odetnie mi internet.... nie wiem jak wytrzymam to wizyty 09/07, no ale trzeba być twardym a nie miękkim
 
mnie również ogarnęła niepewność, zaczęłam przeżywać to mąż powiedział, że odetnie mi internet.... nie wiem jak wytrzymam to wizyty 09/07, no ale trzeba być twardym a nie miękkim
Ja tez sie juz boje...naturalny odruch...
Bedzie co ma byc :(((((
Stelle byla na praktycznie identycznym etapie jak ja-dziewiaty tydzien....
 
Cześć dziewczynki.
Od rana dziś nie zaglądałam, więc mam trochę do nadrobienia. Mam dziś fatalny dzień, od rana zalewam się łzami, nie wiem co mam robić. Nie chcę rozmawiać z nikim znajomym, a duszenie tego wszystkiego w sobie sprawia, że czuję się jeszcze gorzej.
Otóż mój narzeczony stwierdził dziś, że potrzebuje czasu żeby sobie wszystko poukładać. Miesiąca może dwóch osobno, bo nie jest pewnien czy chce spędzić ze mną życie. 😭😭 oczywiście mogę liczyć na jego pomoc finansową i twierdzi, że będzie dbał o maluszka. Jestem w totalnej rozsypce...
Przepraszam, że Was tutaj tym męczę 😞 ale przynajmniej czuję , że mogłam się wygadać...

Mam nadzieję, że dzisiejsze wizyty poszły dobrze. 😊❤ zabieram się za nadrabianie zaległości. 😊

Dobrze doczytałam że jesteście 12 lat? A ciąża była planowana? Może się wystraszył? Ale ja bym swojego zabiła za takie zachowanie. Chodź uważam że lepiej się rozstać niż być z sobą z przyzwyczajenia czy z powodu dziecka.
 
A jeszcze dziś pisaliśmy że nie mamy objawów ja jeszcze przed pierwsza wizyta teraz to mnie strach ogarnął i niepewność płakać się chce sama jestem po stracie 😢😢😢
Ja nie miałam praktycznie objawów, nie martw się to w ogóle o niczym nie świadczy... Dziś mi lekarz powiedział że jestem wśród 20% szczęściar, Ty na pewno też, nie martw się
 
reklama
w którym tygodniu jesteś? przepraszam, ale bardzo nas dużo.
Dziś 8t1d wizytę mam w piątek .
Nie wiem jak to zabrzmi ale ja dziś mam dzień zero cały dzień podły bo właśnie jak poroniłam było 8t1d i siedzę jak na szpilkach jakbym czekała i temu mam wizytę w 8t3d żeby minął już ten czas bo po nim uwierzę że będzie dobrze. Ktoś wie w którym tyg dokładnie była koleżanka?
 
Do góry