reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Cześć dziewczynki.
Od rana dziś nie zaglądałam, więc mam trochę do nadrobienia. Mam dziś fatalny dzień, od rana zalewam się łzami, nie wiem co mam robić. Nie chcę rozmawiać z nikim znajomym, a duszenie tego wszystkiego w sobie sprawia, że czuję się jeszcze gorzej.
Otóż mój narzeczony stwierdził dziś, że potrzebuje czasu żeby sobie wszystko poukładać. Miesiąca może dwóch osobno, bo nie jest pewnien czy chce spędzić ze mną życie. 😭😭 oczywiście mogę liczyć na jego pomoc finansową i twierdzi, że będzie dbał o maluszka. Jestem w totalnej rozsypce...
Przepraszam, że Was tutaj tym męczę 😞 ale przynajmniej czuję , że mogłam się wygadać...

Mam nadzieję, że dzisiejsze wizyty poszły dobrze. 😊❤ zabieram się za nadrabianie zaległości. 😊
Kochana tak to jest już z tymi facetami. Daj mu czas widocznie tego potrzebuje. Niech sobie przemyśli wszystko i porozmawiajcie sobie na spokojnie. Nic na sile... ale zawsze można spróbować, dać sobie szanse prawda ?
 
reklama
Naprawdę wierzysz? Niedotelnienie nie bierze sir z chodzenia w maseczce. Po drugue rozporzadzenie wyraznie mowi, zekobiety w ciazy oraz dzieci nie muszą.
Szczerze? Wolę w to wierzyć niż później walić się w głowę że się coś stało z mojego powodu, ja np mam alergie, więc i nawet bez ciąży ciężko mi się oddychalo w tej maseczce, a co dopiero w ciąży.
 
Dopiero teraz piszę bo zabrałam tatusia na pizzę i ciasto po badaniach bo niestety nie mógł wejść ze mną ale dostałam całe badanie na płytce, za chwilę oglądamy [emoji16]
Dzidziuś jest zdrowy, żadnych wad na usg nie było widać. Jutro robię PAPPA bo podobno wskazane dla kobiet u których USG wyszło dobrze. Ale mi ulżyło dziewczyny, to był dla mnie kluczowy moment, żeby dowiedzieć się czy dziecię jest zdrowe.
Niestety nie chciał pokazać co tam ma między nogami ale najważniejsze, że zdrowe[emoji846] Zobacz załącznik 1138499


Zobacz załącznik 1138503
A ktory jestes tydzien?
 
Cześć dziewczynki.
Od rana dziś nie zaglądałam, więc mam trochę do nadrobienia. Mam dziś fatalny dzień, od rana zalewam się łzami, nie wiem co mam robić. Nie chcę rozmawiać z nikim znajomym, a duszenie tego wszystkiego w sobie sprawia, że czuję się jeszcze gorzej.
Otóż mój narzeczony stwierdził dziś, że potrzebuje czasu żeby sobie wszystko poukładać. Miesiąca może dwóch osobno, bo nie jest pewnien czy chce spędzić ze mną życie. [emoji24][emoji24] oczywiście mogę liczyć na jego pomoc finansową i twierdzi, że będzie dbał o maluszka. Jestem w totalnej rozsypce...
Przepraszam, że Was tutaj tym męczę [emoji20] ale przynajmniej czuję , że mogłam się wygadać...

Mam nadzieję, że dzisiejsze wizyty poszły dobrze. [emoji4][emoji173] zabieram się za nadrabianie zaległości. [emoji4]
bardzo Ci współczuję, ale może faktycznie taki czas wyjdzie Wam na dobre [emoji4] czasem taka rozłąka pomaga, żeby zatęsknić i zrozumieć co jest ważne... na pewno teraz nie powinnaś się denerwować, chociaż wiem, że łatwo powiedzieć ale myśl o sobie i dzidziutku [emoji120][emoji120][emoji120] pewnie teraz może Ci się wydawać to końcem świata ale zobaczysz, że za parę miesięcy wszystko się poukłada, nieważne czy z partnerem czy bez niego, wszystko w życiu dzieje się z jakiegoś powodu
 
Ja też mam dziś kiepski nastrój dowiedziałam się jak komentuje mają ciąże szwagierka młodsza ode mnie o 5 lat ta z którą nie utrzymujemy kontaktu że kochać to się trzeba z głową tak kuźwa o mnie gada o mojej wpadce kuźwa jakbym nie wiadomo jakie przestępstwo zrobiła że z mężem zaszłam w ciążę jestem wkurwiona ale nie chce z tego dymu robić bo nie warto zniżać się do jej poziomu. [emoji35][emoji35][emoji35]
A co ona nie wie, że u mężatki nie ma wpadki?? [emoji14]
tak na poważnie to olej, szkoda nerwów na jakąś małpę...
 
reklama
Kochana tak to jest już z tymi facetami. Daj mu czas widocznie tego potrzebuje. Niech sobie przemyśli wszystko i porozmawiajcie sobie na spokojnie. Nic na sile... ale zawsze można spróbować, dać sobie szanse prawda ?
bardzo Ci współczuję, ale może faktycznie taki czas wyjdzie Wam na dobre [emoji4] czasem taka rozłąka pomaga, żeby zatęsknić i zrozumieć co jest ważne... na pewno teraz nie powinnaś się denerwować, chociaż wiem, że łatwo powiedzieć ale myśl o sobie i dzidziutku [emoji120][emoji120][emoji120] pewnie teraz może Ci się wydawać to końcem świata ale zobaczysz, że za parę miesięcy wszystko się poukłada, nieważne czy z partnerem czy bez niego, wszystko w życiu dzieje się z jakiegoś powodu

Dzięki dziewczyny 😊 naprawdę bardzo dużo mi daje takie wasze chłodne spojrzenie na sprawę. Oczywiście dam mu ten czas skoro tego potrzebuje. Tylko nie wiem jaki bedzie finał. Mam nadzieję, że będzie chciał jednak z nami zostać, bo bardzo Go kocham ❤
 
Do góry