reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2021

Asia to pewnie przez mdłości i wymioty choć ja wczoraj miałam tak kiepski dzień mimo ze byłam pewna ze jak zajdę w ciąże to będę codziennie najszczęśliwsza . A gdzie tam . Płakałam w głos . Miałam już trochę dość . Syn ciagle absorbujący, zero czasu wolnego, obowiązki domowe, nawet nie mamy z mężem czasu dla siebie bo kiedy ? Igi zasypia po 22 , ja tez padam . Dziś marzyłam obejrzeć z nim film i zjeść choć chipsy . A gdzie tam . Mały nie pozwoli 😩
Mam to samo... kiedyś minie ale zdarzają się takie dni, że mam ochotę wyjść i mieć siebie tylko dla siebie no ale...
 
reklama
Na razie nic [emoji16]

My jutro mamy pierwsza rocznicę slubu.. Miałam plan żeby z mężem wyskoczyć gdzieś na miasto bo mam dość siedzenia w domu, ale nasi rodzice się nam z gościną zapowiedzieli.. Ostatecznie wyszło, że wszyscy spotkamy się w domu u moich rodzicow, więc chociaż sprzatanie mi odpadło, ale tak myślę że i tak wypadałoby coś przygotować.. I teraz pytanie - macie jakiś pomysł? Dziś mam taki dzień że nie mam siły nic wysokich lotów zrobić, ale rodzice nie wiedzą o ciąży więc będę osadzona bez taryfy ulgowej [emoji39] więc cokolwiek chciałabym chociaż zrobić
Może przystawki ? Bo rodzice pewnie zrobią coś na ciepło.

Dziewczyny dziś miałam kryzys poszłam z mężem na lody i wyszłam z lodzarni i się popłakałam bo nie zauważyłam na miejscu że Pani wkłada mi loda do zwykłego wafelka zamiast do słodkiego. ;/. Mąż nie wiedział jak mnie pocieszyć. Chciał mi kupić nowego ale się uparłam że nie chce. Pff.
To chyba wina hormonów nie ?
 
Co do tej fajnej atmosfery na tym forum, to myślę, że wszystko zależy od nas samych - wiadomo, że ile ludzi tyle różnych charakterów i osobowości, ale każdego powinno się wysłuchać, zrozumieć, albo chociaż spróbować zrozumieć, a jeżeli coś nam nie pasuje, to czasem najlepiej przemilczeć i tyle 😊 Gdyby wszyscy na świecie myśleli tak samo i we wszystkim się zgadzali, to świat byłby strasznie nudny 😁 i zauważyłam też, że niektóre dziewczyny czują się "winne" jak piszą o swoich złych doświadczeniach, albo obawach - przecież po to właśnie tutaj jesteśmy - raz, żeby się pośmiać, a raz żeby wesprzeć i zrozumieć, bo kto ciężarna babeczkę zrozumie lepiej niż druga ciężarna babeczka 😁 mi też się na tym forum mega miło spedza czas i nie raz poprawicie mi humor w ciągu dnia - oby tak dalej 🤩
 
Może przystawki ? Bo rodzice pewnie zrobią coś na ciepło.

Dziewczyny dziś miałam kryzys poszłam z mężem na lody i wyszłam z lodzarni i się popłakałam bo nie zauważyłam na miejscu że Pani wkłada mi loda do zwykłego wafelka zamiast do słodkiego. ;/. Mąż nie wiedział jak mnie pocieszyć. Chciał mi kupić nowego ale się uparłam że nie chce. Pff.
To chyba wina hormonów nie ?

Nie przejmuj się - to hormony tak buzują.. ja wczoraj sie wściekłam na mojego męża o totalną głupotę, a darłam się tak jakby mnie conajmniej zdradził 🤣
 
Co do tej fajnej atmosfery na tym forum, to myślę, że wszystko zależy od nas samych - wiadomo, że ile ludzi tyle różnych charakterów i osobowości, ale każdego powinno się wysłuchać, zrozumieć, albo chociaż spróbować zrozumieć, a jeżeli coś nam nie pasuje, to czasem najlepiej przemilczeć i tyle 😊 Gdyby wszyscy na świecie myśleli tak samo i we wszystkim się zgadzali, to świat byłby strasznie nudny 😁 i zauważyłam też, że niektóre dziewczyny czują się "winne" jak piszą o swoich złych doświadczeniach, albo obawach - przecież po to właśnie tutaj jesteśmy - raz, żeby się pośmiać, a raz żeby wesprzeć i zrozumieć, bo kto ciężarna babeczkę zrozumie lepiej niż druga ciężarna babeczka 😁 mi też się na tym forum mega miło spedza czas i nie raz poprawicie mi humor w ciągu dnia - oby tak dalej 🤩
To my nie bedziemy sie klocic??? A ja tak czekalam na to:rofl2:
Ja w takim razie sie wypisuje:-D:cool2:
 
reklama
Nie przejmuj się - to hormony tak buzują.. ja wczoraj sie wściekłam na mojego męża o totalną głupotę, a darłam się tak jakby mnie conajmniej zdradził 🤣
ciąża+mąż+ dzieci+KORONAWIRUS (dziecko które powinno chodzić do szkoły A pozbawione jest rówieśników) to jest dopiero kosmos. Dziś miałam ich wszystkich dość tak serio dość i nie wiem czy mi się chciało płakać, czy byłam taka zła, ze nawet nie mogłam zacząć ryczec ale dusilo mnie coś w tym gardle i cieszę się że nastał wieczór idę zaraz spać i mam nadzieję do rana nie słyszeć MAMO!
 
Do góry