reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Kurcze, fajnie się pisze każdemu żeby pozytywnie myśleć, nie martwić się, że wszystko będzie dobrze itd... A ja tak się boję że dzidzia nie rośnie, że serduszko, które tylko widziałam na USG przestanie bić 😔😔😔 te moje czarne myśli są straszne.

_________
Jeszcze jedno pytanie mam do wszystkich, czujecie się teraz jakieś piękniejsze? Ja to tyle słyszałam że w ciąży wygląda się tak kwitnąco, a ja póki co cera jaka była taka jest, włosy wypadają 🤷‍♀️ w sumie nic prócz poszerzenia w biodrach nie zauważyłam 😁
Hahaha u mnie też włosy leciały jak szalone teraz minimalnie mniej ale wcześniej rozważałam ulepienie małego dywaniku z naturalnego włosia spokojnie by starczyło 😳😱. A co do czucia się piękniejsza no nie bardzo.. U mnie cera kolor mat i mega sucha... przed ciąża nakupilam kosmetyków A teraz w sumie nic nie używam bo zapachy nie koniecznie podchodzą... każdego dna i mówię sobie dzisiaj już na pewno zrobię hybrydy, maseczkę, pielęgnację, szczotkowanie na sucho i dupa blada... 🙄😳😅🤷‍♀️.. Ja nie wiem z czego to wynika bo fizycznie czuje się raczej dobrze ale chyba moje dni ostatnio to byle szybko minęło od wizyty do wizyty ... 😳🤷‍♀️
 
reklama
Zdecydowanie czekać! Byłam na USG na samym początku 6tc i był sam pęcherzyk, Pani Doktor powiedziała "nie ma jeszcze dzidziusia,ale tym się nie martwimy". Poszłam tydzień później i nie dość, że był już zarodek, to nawet biło już serduszko :)
Tylko nie rozumiem dlatego lekarz skreślił szanse :(
 
Kurcze, fajnie się pisze każdemu żeby pozytywnie myśleć, nie martwić się, że wszystko będzie dobrze itd... A ja tak się boję że dzidzia nie rośnie, że serduszko, które tylko widziałam na USG przestanie bić [emoji17][emoji17][emoji17] te moje czarne myśli są straszne.

_________
Jeszcze jedno pytanie mam do wszystkich, czujecie się teraz jakieś piękniejsze? Ja to tyle słyszałam że w ciąży wygląda się tak kwitnąco, a ja póki co cera jaka była taka jest, włosy wypadają [emoji2368] w sumie nic prócz poszerzenia w biodrach nie zauważyłam [emoji16]
Mam dokładnie to samo! Niby nie mam powodów do zmartwień, ale sobie znajdę [emoji2368]

I nie, za grosz nie czuje się piękna.. Jeszcze wyczytałam że kremy przeciwzmarszczkowe które na mnie super dzialaly mogą zaszkodzić maleństwu, więc odstawiłam.. Cera kicha, włosy klapa.. Jeszcze żeby choć były pofarbowane, a one od lutego nietkniete i już się zastanawiam czy to będzie ok jak w 11tyg pójdę do fryzjera.. Wiem, że poczułabym się wtedy lepiej w swojej skórze.. [emoji849]
 
Jakaś totalna panika się tu zrobiła. Ja chciałabym tylko przypomnieć, że stres bardzo niekorzystnie wpływa na ciążę i jej przebieg. Nakrecając siebie nakrecacie też te kobiety które wcale nie miały żadnych czarnych myśli. Życzę Wam wszystkim więcej spokoju, wiecej pogody ducha i dużo dużo uśmiechu.
Kilka kobitek ma faktyczne powody do niepokoju. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Mocno ściskam.
Głos rozsądku! Życz nam wszystkim takiego podejścia! [emoji4] Ogólnie fajnie jest moc napisać o swoich obawach, tylko właśnie najgorzej, kiedy zaraza się nimi inne dziewczyny.. Ja nie zależnie od tego co tu jest pisane i tak jestem na przemian spokojna i pełna obaw [emoji2368][emoji39]
 
Powiem wam, ze ja w tej ciąży bardzo spokojnie podchodze do tematu. Wiadomo, chciałabym, zeby wszystko bylo w porzadku itp. Ale jakis taki spokój mam w sobie. Najbardziej obawiam sie, ze mi sie ta szyjka skraca i znów bede miec ryzyko porodu przedwczesnego. W każdym razie jestem nastawiona pozytywnie, czas miedzy wizytami tez inaczej leci itp. W ciąży z synem bylam bardzo spanikowana i co chwile wizyty, szpital itp. Teraz jest mi zdecydowanie łatwiej.
 
Ja nie umiałam się powstrzymać i dzisiaj przyszła paczuszka 😁😁 do zdjęć jak najbardziej wykorzystam, już mam taką wizję 🙈tylko czekam na brzuszek 😁
 

Załączniki

  • 15923880872206251106655467633257.jpg
    15923880872206251106655467633257.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 76
Tak beta rośnie ☹ idę w poniedzialek do lekarza innego :(
To bardzo dobra wiadomość 😊 ja miałam o tydzień mniejszy pęcherzyk niż powinien, brak serduszka i słaby przyrost bety. A jednak serduszko się pojawiło. Tobie życzę, żeby poniedizlakowa wizyta była dla Ciebie ta szczęśliwa 😘
 
Dziewczyny, która z Was musiała czekać na kolejną wizytę 4 tygodnie? Ja się ostro zastanawiam czy nie dzwonić i nie próbować umówić się na przyszły tydzień... U mnie dopiero minął tydzień i dwa dni od wizyty, zostały jeszcze prawie 3 tygodnie i tak sobie myślę że nie wytrzymam do tego czasu 🤦‍♀️ a z drugiej strony boję się że wyjdę przed lekarzem prowadzącym na jakąś idiotkę 😒 która lata co chwilę na USG
Ja czekałam miesiąc, już zleciało i za tydzień kolejna wizyta :)
 
reklama
Do góry