Angelika22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 1 507
Dzięki Nika , dopiero jak przeczytałam artykuł mamyginekolog to się uspokoiłam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W poprzedniej ciąży czułam baaaardzo wcześnie, bo juz kolo 15 tc. Podobno dlatego, zem chudzielec bylaDelfina przykro mi.
Laski a co do ruchow, kiedy czulyscie. Hanut stara dupa juz wiec nie pamietam.
A kawa musi byc chodz jedna
A ma nfz w ogole robią genetyczne? Wydaje mi się, ze to w ogole nie jest refundowane, ale moge sie mylić.Mam i korzystam 9 tydz a serduszko słychać elegancko
powiedzcie mi 29.06 mam usg genetyczne - ciąże prowadzę póki co u państwowo i ty pytanie myślicie żeby na genetyczne iść prv czy zaufac lekarzowi na NFZ ? Wydaje się być bardzo sensowny
Mam podobnie. Mam juz synka, teraz ciąża blizniacza. Zawsze marzyłam o tym,by miec córkę i teraz nastawiam sie na to, by byla choc jedna dziewczynka. Wiecej dzieci nie będziemy planować, wiec serio bardzo liczę na dziewczynke i.obawiam sie swojej reakcji, gdyby sie okazalo, ze jednak będzie dwoch chłopców.Ja Cię trochę rozumiem. Pierwsze dwie ciążę euforia, A teraz własnością po wizycie trochę mnie ruszyło. Do pierwszej wizyty byłam obojętna... myśleliśmy o 3 dziecku, ale nie byłam tak na 100% przekonana. Spróbowaliśmy tylko raz bez zabezpieczenia i później ustaliliśmy, że jeszcze nie teraz. A tu się okazało, że ta ciąża jest. Generalnie gdybym miała pewność, że to będzie trzeci chłopak, to chyba bym się nie zdecydowała nigdy na jeszcze jedno dziecko. Bardzo pragnę córki. Boję się, że padnę psychicznie jak się nie uda. Wiem, to brzmi koszmarnie. Wiem też, że jak już przyswoje ta myśl, to pokochaj to dziecko jak dwójkę pozostałych. Ale moment zderzenia z rzeczywistością może być ciężkie. Tym bardziej, że tak bardzo czuje córkę, że jestem niemal pewna. Bardzo chciałabym, by instynkt mnie nie zawiódł...
Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się napisaćja zaczynałam pisać tutaj wiadomość odkąd się zarejestrowałam w maju po pozytywnym teście i za każdym razem rezygnowałam, nie wiem czemu :/ dopiero dziś się zdecydowałam odezwać
Już byłam na zamkniętym forum z poprzednimi dziećmi bardzo fajne wsparcie. Dobrze, ze nie zamykacie od razu bo tak naprawdę niektóre dziewczyny dopiero uswiadamiaja sobie psychicznie, że faktycznie są w ciąży
Kochane Kobiety, jednak poroniłam. Przykro mi bardzo. Dzięki za wsparcie w tym trudnym momencie.
Trzymam kciuki za wasze zdrowe ciąże i wspaniałe bobaski.
A ja Cię rozumiem. Mam już syna, ale też pragnę córeczkę.Ja Cię trochę rozumiem. Pierwsze dwie ciążę euforia, A teraz własnością po wizycie trochę mnie ruszyło. Do pierwszej wizyty byłam obojętna... myśleliśmy o 3 dziecku, ale nie byłam tak na 100% przekonana. Spróbowaliśmy tylko raz bez zabezpieczenia i później ustaliliśmy, że jeszcze nie teraz. A tu się okazało, że ta ciąża jest. Generalnie gdybym miała pewność, że to będzie trzeci chłopak, to chyba bym się nie zdecydowała nigdy na jeszcze jedno dziecko. Bardzo pragnę córki. Boję się, że padnę psychicznie jak się nie uda. Wiem, to brzmi koszmarnie. Wiem też, że jak już przyswoje ta myśl, to pokochaj to dziecko jak dwójkę pozostałych. Ale moment zderzenia z rzeczywistością może być ciężkie. Tym bardziej, że tak bardzo czuje córkę, że jestem niemal pewna. Bardzo chciałabym, by instynkt mnie nie zawiódł...
Super pomysł z tym massengerze i fb. Wiem ile wsparcie innych kobiet, które rodziły że mną w tym samym miesiącu dla mnie znaczyło i mamy już prawie 4 letnie dzieci a kontakt do dzisiaj.Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się napisać
Ja na październikach 2017 pisałam, zamknęłyśmy wątek i potem wiele dziewczyn na tym.owmywartym.sie jeszcze "burzyło", ale jakoś nie pisały że sobą, A my mamy kontakt i to codziennie do dziś. Ostatnio się trochę podzieliłyśmy, bo utworzyliśmy grupę na Messenger i tam piszemy wiele więcej. Założyliśmy sobie tajną grupę na fb żebyśmy mogły się "zobaczyć", wrzucamy sobie filmiki, zdjęcia. Dziewczyny były dla mnie wsparciem nie tylko w początku macierzyństwa, ale pomagały mi i kupić mieszkanie i auto. Wiele razem przeszłyśny mam nadzieję, że tu tak stworzymy coś podobnego [emoji173] na majowkach 2019 zaczęłam pisać, ale nie miałam czasu. Mój pierwszy był bardzo absorbujący i nie dałam rady się wbić. A szkoda, bo czas to brakuje mi kogoś, żeby coś porównać, czy zapytać.
Ja też osttanio tak miałam smaka na frytki z Mc że mąż musiał jechać mi kupić i jeszcze shake śmietankowy, a potem miałam wyrzuty sumienia że tak niezdrowo zjadłamNie umiałam się powstrzymać
Jak możesz [emoji24]Nie umiałam się powstrzymać [emoji16][emoji16]