Ja byłam kilka dni temu taka nabuzowana... Każdemu się obrywało, najbardziej oczywiście mężowi
ale on biedny bierze to na klatę i stara się być wyrozumiały. U nas dzisiaj też tak rześko na zewnątrz
Jakie z Was są gaduły
ale lubię ten moment gdy biorę telefon w łapki i mam kilka stron do nadrobienia ☺
Marmolada, współczuję nocnych przeżyć. Ale przynajmniej wiesz, że wszystko w porządku z malenstwem ❤ po tym co przeszłaś miałaś prawo tak zareagować na dolegliwości bólowe. A jaka była reakcja lekarza na IP? Musiałaś długo czekać aż ktoś się Tobą zajął? Trochę mnie to zastanawia jak wygląda wtedy procedura
A powiem Wam szczerze, że ja wybieram się we wtorek do lumpeksu. Liczę na to, że dorwę tam jakieś fajne luźne ciuszki, bo szkoda mi wydawać kasę na nowe z sieciówek bo nigdy nie wiadomo czy nie będę przybierać np na całym ciele i i tak za chwilę znów mogę mieć wszystko za małe