reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

Niee, u mnie kawa z mlekiem, aż po ciemny brąz, żywej krwii nie było
No to chyba mam tak samo... wyszłam z założenia, że skoro jest tego mało i kolor nie jest "żywy" to może nie jest to nic strasznego. Czekam do wizyty i pogadam o tym z moją gin.
A wcześniej chyba faktycznie zbadam progesteron.
 
reklama
No to chyba mam tak samo... wyszłam z założenia, że skoro jest tego mało i kolor nie jest "żywy" to może nie jest to nic strasznego. Czekam do wizyty i pogadam o tym z moją gin.
A wcześniej chyba faktycznie zbadam progesteron.
Koniecznie kochana, bo progesteron jest najważniejszy przy utrzymaniu ciąży, ja już 4 dni po spóźnieniu okresu przyjęłam pierwszą dawkę luteiny, bo plamienie się rozkręcało, ale to też nie musi świadczyć o tym, może być czysto fizjologiczny objaw, chociaż warto sprawdzić
 
Koniecznie kochana, bo progesteron jest najważniejszy przy utrzymaniu ciąży, ja już 4 dni po spóźnieniu okresu przyjęłam pierwszą dawkę luteiny, bo plamienie się rozkręcało, ale to też nie musi świadczyć o tym, może być czysto fizjologiczny objaw, chociaż warto sprawdzić
Dziewczyny a czy mialyscie plamienia przed terminami miesiączek? bo słyszałam że niedobór progesteronu tak się może objawiać
 
Dziewczyny a czy mialyscie plamienia przed terminami miesiączek? bo słyszałam że niedobór progesteronu tak się może objawiać
Ja nie miałam, ale koleżanka miała i to świadczyło o zaburzeniu fazy lutealnej, niewydolność ciałka żółtego... u mnie niedobór jest scisle związany z zespołem policystycznych jajników, dlatego od razu miałam zapas w przypadku zajścia w ciążę, a potem lekarz mi tylko dopisał lutke dopochwową
 
Dziewczyny a czy mialyscie plamienia przed terminami miesiączek? bo słyszałam że niedobór progesteronu tak się może objawiać
Eh, ja sama nie wiem. U mnie zawsze było plamienie około trzy dni, po tych trzech dniach dopiero rozkręcał się okres, był ból, krew itd i potem znowu na koniec jakieś 3 dni plamienia. U mnie miesiączka trwała do kupy ponad tydzień przeważnie 😒 ale ginekolog stwierdził że taka moja natura, nie straszył mnie żadną niewydolnością ciałka żółtego ani niskim poziomem progesteronu 🤷‍♀️
 
Eh, ja sama nie wiem. U mnie zawsze było plamienie około trzy dni, po tych trzech dniach dopiero rozkręcał się okres, był ból, krew itd i potem znowu na koniec jakieś 3 dni plamienia. U mnie miesiączka trwała do kupy ponad tydzień przeważnie 😒 ale ginekolog stwierdził że taka moja natura, nie straszył mnie żadną niewydolnością ciałka żółtego ani niskim poziomem progesteronu 🤷‍♀️
Wiesz tak na prawdę nie musi to być problem, czasami na prawdę kobiety tak mają i to o niczym nie świadczy :) ja się po prostu nauczyłam po poprzednim poronieniu, że muszę reagować szybko, nie bagatelizować plamien i może się uda donosić, teraz jestem dobrej myśli mimo braku objawów prawie, po prostu zrobiłam wszystko co mogłam, jestem obstawiona lekami z każdej strony i co ma być to będzie :)
 
reklama
Eh, ja sama nie wiem. U mnie zawsze było plamienie około trzy dni, po tych trzech dniach dopiero rozkręcał się okres, był ból, krew itd i potem znowu na koniec jakieś 3 dni plamienia. U mnie miesiączka trwała do kupy ponad tydzień przeważnie 😒 ale ginekolog stwierdził że taka moja natura, nie straszył mnie żadną niewydolnością ciałka żółtego ani niskim poziomem progesteronu 🤷‍♀️
Jak miałas tak od zawsze to może faktycznie taka Twoja natura. Ja wczesniej miesiaczki miałam normalne od żywej krwi a od jakiegoś pół roku ciagłe plamienia kilka dni przed wiec mysle to świadczy że cos tam sie rozlegulowało.
 
Do góry