Angelika22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 1 507
Kawy nie piłam już z 6/7 tygodni podobnie z czekolada i słodkim
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nic nie powiedziała.A wielkość wg usg?
dziwne. a masz zdjecie, cokolwiek? powinna powiedzieć ile wychodzi wg USG, albo ile ma cm chociaż.Nic nie powiedziała.
Wierzę, że właśnie ma nienajlepszej jakości sprzęt..niektórzy mają wcześniej, niektórzy później ☺ może też lekarz nie ma dobrego sprzętu, żeby zobaczyć. kiedy masz wizytę?
ja mam np. wg aplikacji 7+0 tak jak Ty, a z USG wychodzi 6+3.
Mam zdjęcie, nie powiedziała nic o wymiarach, o sercu powiedziała, że takie ciąże rozwijają się troszeczkę później i może dlatego. Ja panikuje bardzo.dziwne. a masz zdjecie, cokolwiek? powinna powiedzieć ile wychodzi wg USG, albo ile ma cm chociaż.
Czekamy na wieści !!Kobietki dzisiaj wizyta !!! Tak się boję że to masakra... przestały mnie boleć wczoraj piersi i są jakieś miękkie takie i oczywiście już panika i strach... . Ale dla równowagi dzisiaj miałam pierwsze romantyczne spotkanie z deską klozetowa... wolę inne randki ale no czasami trzeba brać co dają haha w tym wypadku. A jak Wy się czujecie? Jak nastroje? Miłego dnia!!
nie ma powodów do obaw, może idź do innego lekarza, będziesz spokojniejsza.Mam zdjęcie, nie powiedziała nic o wymiarach, o sercu powiedziała, że takie ciąże rozwijają się troszeczkę później i może dlatego. Ja panikuje bardzo.
Takie ciąże czyli jakie? A zarodek jest?Mam zdjęcie, nie powiedziała nic o wymiarach, o sercu powiedziała, że takie ciąże rozwijają się troszeczkę później i może dlatego. Ja panikuje bardzo.
10:15 . Dzisiaj mam liczac od ostatniej miesiączki skończony 8+2 czyli w sumie lecimy 9 tydzień. jak ten czas szybko leci uświadomiłam sobie, że dzisiaj miesiąc od pozytywnego testu a jakby to było wczoraj .
Wczoraj byłam na wizycie, nic nowego się nie dowiedziałam..Dziewczyny według apki jestem w 7+0 i czy to możliwe, że nie ma jeszcze serduszka? Były za to 2 pecherzyki, możliwe, że jeden się wchłonie. Dziewczyny, co z tym sercem? Martwić się czy nie?