reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Jejku, mam to samo. A najgorsze jest to że jak mam apogeum wilgotności to od razu muszę biec do łazienki bo boje się że to krew 😱 drugiej takiej panikary chyba nie ma 😅
Ja to samo, ale ogólnie to mi lekarz wypatrzył delikatną infekcję, może warto sprawdzić?
 
reklama
@MM_nowa a co lekarze mówią? Znaleźli przyczynę plamienia? Kiedy planują Cię wypuścić?
Współczuję straty 😔 a wiadomo jaka była przyczyna poronienia w 14 tygodniu? To już późno 😏😑

Na pocieszenie Ci powiem, że ani krwawienie, ani plamienie nic nie przesądza. I jest dość powszechne. Moje koleżanki miały zawsze jakieś przeboje : plamienia, krwawienia, jedna miała krwiaka podkosmowkowego naprawdę wielkiego, który krwawił i leżała w szpitalu. Jednej zaczęło się odklejać łożysko w 4 miesiącu i też krwawiła. Jedna skurcze cała ciążę, więc nawet nie poczuła, że zaczyna się poród 🙄 każdy coś. Wszystkie na dupku. Wszystkie historie skończyły się dobrze.
Na prawdę nie wiem gdzie te zdrowe ciąże bo w moim otoczeniu każdy "coś" miał.

To samo ze staraniami. Jedni znajomi starali się chyba z 10 lat. A tak to większość conajmniej parę miesięcy.

Planują wypuścić w poniedziałek. Przyczyny nie znaleźli. Jestem obstawiona lekami. Lekarz mówi tylko że słabo to wygląda i prawie brak nadzieji. Wczoraj było ciężko to przyjąć ale dziś już lepiej. Wolę się nastawić negatywnie i być zaskoczona niż odwrotnie. Tamta ciąża stwierdzili dwóch lekarzy że wypadek. Najprawdopodobniej infekcja organizmu. Że nie mogłam przewidzieć tego. Ale analizowalam tysiące razy tamten dzień i co zrobiłam źle. Mam taki plan że jak nic się nie wydarzy do poniedziałku wychodzę stąd i zapisuje się prywatnie żeby zobaczyli lepszym sprzętem co tam naprawdę jest.
Dziękuję Wam jeszcze raz za odpowiedzi. Jak wiem że nie tylko ja mam takie problemy.
 
Planują wypuścić w poniedziałek. Przyczyny nie znaleźli. Jestem obstawiona lekami. Lekarz mówi tylko że słabo to wygląda i prawie brak nadzieji. Wczoraj było ciężko to przyjąć ale dziś już lepiej. Wolę się nastawić negatywnie i być zaskoczona niż odwrotnie. Tamta ciąża stwierdzili dwóch lekarzy że wypadek. Najprawdopodobniej infekcja organizmu. Że nie mogłam przewidzieć tego. Ale analizowalam tysiące razy tamten dzień i co zrobiłam źle. Mam taki plan że jak nic się nie wydarzy do poniedziałku wychodzę stąd i zapisuje się prywatnie żeby zobaczyli lepszym sprzętem co tam naprawdę jest.
Dziękuję Wam jeszcze raz za odpowiedzi. Jak wiem że nie tylko ja mam takie problemy.

Ja dlatego przestałam wierzyć lekarza na,NFZ. Jest lekarz i lekarz. Wolę wydać raz w miesiącu 150 i mieć pełen pakiet badań usg i co tylko chce niz czekać na cud nfz. Inny sprzęt , inne podejście do człowieka. Bądź dzielna. Wszystkie będziemy 3mac kciuki żeby wszystko się udało po twojej myśli. 3maj sie buziaczki
 
Kurczę u mnie to od paru dni nie ma objawów, jedynie jak nacisne pierś to mnie brodawki bolą, tam na dole już nic nie czuje żeby się coś rozciągało 😳trochę mnie to martwi, jeśli chodzi o mdłości to są subtelne i to raz na parę dni. Muszę wytrzymać do poniedziałku, co ma być to będzie.
Wczoraj robiłam badania które lekarz mi zlecił wyszło mi jedynie 340 zł ze zniżką😂muszę uważać na toksoplazmoze bo nigdy nie przechodziłam jej, cytomegalie przechodziłam już przy 1 ciąży to wiedziałam.
Powiem Ci że też mam dzisiaj taki dzień... Zero objawów 😕 staram się nie nakręcać ale troszkę mnie to dziwi bo o ile piersi bolą mnie na zmianę (zależy po prostu od dnia) o tyle podbrzusze często mi się odzywalo. Zwłaszcza rano i wieczorem 🙄 a dzisiaj cisza... A ja to nawet nie wiem czy miałam już pierwsze mdłości 😁 wczoraj mnie troszkę "mulilo" przy jakimkolwiek ruchu ale trwało to może że 30 min... Nie wiem czy to się już do mdłości ciążowych zalicza 😋
@Balbinka1991 , a Ty w którym tygodniu jesteś?
 
Powiem Ci że też mam dzisiaj taki dzień... Zero objawów 😕 staram się nie nakręcać ale troszkę mnie to dziwi bo o ile piersi bolą mnie na zmianę (zależy po prostu od dnia) o tyle podbrzusze często mi się odzywalo. Zwłaszcza rano i wieczorem 🙄 a dzisiaj cisza... A ja to nawet nie wiem czy miałam już pierwsze mdłości 😁 wczoraj mnie troszkę "mulilo" przy jakimkolwiek ruchu ale trwało to może że 30 min... Nie wiem czy to się już do mdłości ciążowych zalicza 😋
@Balbinka1991 , a Ty w którym tygodniu jesteś?
To ja też tak mam, że zależy od dnia, a mdłości też bardzo subtelne i nie codziennie, nie wszyscy chyba muszą przechodzić ciążę tragicznie 🤔🤔 tak się pocieszam... Poza tym mam infekcje pochwy, wykryło mi to badanie ogólne moczu, i juz mniej optymizmu znowu 🤔🤔🤔
 
Ja to samo, ale ogólnie to mi lekarz wypatrzył delikatną infekcję, może warto sprawdzić?
Och, ja to bym się zdziwiła gdyby u mnie nie wypatrzył... 😒 odkąd pamiętam bujam się z grzybicą. To tak obrzydliwie brzmi, ale dbam o higienę jak należy, śpię bez bielizny niemalże od zawsze a mimo to nie umiem się dziadostwa pozbyć. Mnóstwo różnych leków już brałam, konsultowałam się u kilku lekarzy i zawsze to samo 😕 co prawda dawno nie miałam już takich objawów jak świąt, pieczenie itd ale codziennie zmagam się z brzydkim zapachem. Teraz odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży to biorę doustnie probiotyk i brzydki zapach jest mniej dokuczliwy mam wrażenie
 
To ja też tak mam, że zależy od dnia, a mdłości też bardzo subtelne i nie codziennie, nie wszyscy chyba muszą przechodzić ciążę tragicznie 🤔🤔 tak się pocieszam... Poza tym mam infekcje pochwy, wykryło mi to badanie ogólne moczu, i juz mniej optymizmu znowu 🤔🤔🤔
No właśnie post wyżej pisałam o moich dolegliwościach. Ja odbiór wyników dopiero będę miała przy kolejnej wizycie która mam zaplanowaną na 9 czerwca. Wtedy dowiem się jak to teraz wygląda. Przepisał Ci lekarz coś na tą infekcje?
 
Ja dlatego przestałam wierzyć lekarza na,NFZ. Jest lekarz i lekarz. Wolę wydać raz w miesiącu 150 i mieć pełen pakiet badań usg i co tylko chce niz czekać na cud nfz. Inny sprzęt , inne podejście do człowieka. Bądź dzielna. Wszystkie będziemy 3mac kciuki żeby wszystko się udało po twojej myśli. 3maj sie buziaczki
Dziękuję :-) też chodzę prywatnie ale nie w swojej miejscowości. W środę rano miałam silny ból podbrzusza więc wyskoczyłam z pracy jak najbliżej czyli do poradni przy szpitalnej. Nie spodziewałam się że mnie tu zostawia aż na tyle dni. Ale masz rację jest wielka różnica między sprzętem, podejściem do pacjenta. W poprzednich ciazach też tylko prywatnie. Dam znać w poniedziałek co lekarze stwierdzili. Trzymajcie się ciepło.
 
No właśnie post wyżej pisałam o moich dolegliwościach. Ja odbiór wyników dopiero będę miała przy kolejnej wizycie która mam zaplanowaną na 9 czerwca. Wtedy dowiem się jak to teraz wygląda. Przepisał Ci lekarz coś na tą infekcje?
Tak dostałam Nysratyne dopochwowo 1 na noc, i przy luteinie dopochwowej 2 x dziennie mam teraz na prawdę kombo z uplawami🤦‍♀️
 
reklama
Planują wypuścić w poniedziałek. Przyczyny nie znaleźli. Jestem obstawiona lekami. Lekarz mówi tylko że słabo to wygląda i prawie brak nadzieji. Wczoraj było ciężko to przyjąć ale dziś już lepiej. Wolę się nastawić negatywnie i być zaskoczona niż odwrotnie. Tamta ciąża stwierdzili dwóch lekarzy że wypadek. Najprawdopodobniej infekcja organizmu. Że nie mogłam przewidzieć tego. Ale analizowalam tysiące razy tamten dzień i co zrobiłam źle. Mam taki plan że jak nic się nie wydarzy do poniedziałku wychodzę stąd i zapisuje się prywatnie żeby zobaczyli lepszym sprzętem co tam naprawdę jest.
Dziękuję Wam jeszcze raz za odpowiedzi. Jak wiem że nie tylko ja mam takie problemy.
Ciekawe czemu Cie tak lekarz nastawił skoro nic nie znaleźli tylko ciaza o tydzień młodsza.
No nic lepiej się nastawić na wszystko i mieć mile zaskoczenie. Daj znać co powiedział lekarz prywatny.
 
Do góry