reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Brałam acard 75 i po teście przerzuciłam się na 150. Miałam robiony ten pakiet z testdna i mam mutacje PAI-1 i MTFHR (czy jakoś tak). Hematolog powiedziała, że to nie jest podstawa do brania leków. Mam skierowanie do genetyka i immunologa, ale ze względu na wirus nie mogłam zrobić badań i po drodze okazało się, że znów jestem w ciąży.
Ja też mam te same mutacje i biorę Acard 75 i heparynę 0,3, też raz poroniłam i wydaje mi się że lakarz mi dał leki żeby dmuchać na zimne.. Aaa no i na tą mutacje mthfr to zamiast kwasu foliowego w zwykłej formie biorę zmetylyzowana formę
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja idę pierwszy raz dopiero 9 czerwca, będzie to 7+5. Tyle że ja celowo sobie tak wizytę ustawiłam, aby było wszystko jasne. Pisałam tu już kiedyś, chodząc od 5 tyg gdzie ciąża była troszke młodszą nic nie było widać, był szpital, po kilku dniach kolejna wizyta, po kolejnych dwóch następna gdzie dopiero było widać serce, dla mnie miesiąc wyjęty z życia z nerwow. Teraz jestem jakoś spokojna i jeśli nic się złego dziac nie będzie to za dobre dwa tyg wizyta.
Ja podobnie. Pierwsza wizyta 8.06. Potem co miesiąc po zwolnienie
 
Ja bym chciała trochę jeszcze popracować, przynajmniej ten miesiąc do końca plus wykorzystać wtedy jakoś w lipcu urlop, z uwagi na otrzymanie 'wczasow pod gruszą'.
Tzn nie maj, a czerwiec. Chyba, że popracuje jeszcze dłużej, koleżanka wraca jakoś w sierpniu lub wrzesniu z macierzyńskiego, to by mnie zastąpiła. No ale z drugiej strony nie sądzę, by w pracy ktoś to docenil, więc zobaczymy jeszcze
 
Piękności moje czy ktoś ma problem z katarem? Ja już nie daje rady i chyba pójdę do lekarza. Mam przez 24h zatkany nos. Jak smarcze psikam kicham A to żółta wydzielina A to z krwia. Czytałam że to hormony ale ja mam problemy zeby oddychać w ten sposób i do tego nos okropnie boli
 
Dziewczyny jak sobie radzicie z mdlosciami? Jest mi tak bardzo nie dobrze, a jeszcze nawet z lozka nie wstalam. Bylam tylko w toalecie..dzisiaj mam cwiczenia indywidualne, nie wiem czy dam rade😥
 
Piękności moje czy ktoś ma problem z katarem? Ja już nie daje rady i chyba pójdę do lekarza. Mam przez 24h zatkany nos. Jak smarcze psikam kicham A to żółta wydzielina A to z krwia. Czytałam że to hormony ale ja mam problemy zeby oddychać w ten sposób i do tego nos okropnie boli
Tez mam ale myslalam, ze to jakas alergia?
 
reklama
Do góry