reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

Czekam na weekend, będę miała wnkomcu trochę czasu dla siebie. Czuje, że muszę odpocząć, bo serio wysiadam. Kocham te dzieci nad Zycie, ale muszę odpocząć. W sobotę zakładam sobie rzęsy, a w niedzielę być może będę marnować włosy. To jeszcze nie jest pewne, bo zgłosiłam się jako modelka na szkolenie. Mam pod domem taki wypasiony salon, ceny jak dla mnie pogrom, ale nawet jak chciałam się zapisać, to.miejsc do końca września nie było. Kiedyś pytałam jaką cena koloryzacji sombre na moich włosach, to zawołała 700zl [emoji23] no i nadarzyła się okazja, że kobitka prowadzi właśnie szkolenie i na chwilę obecną się załapałam, ale cały czas przegląda zgłoszenia, więc może być jeszcze różnie. No fajnie jakby się udało. Nie robię nic z włosami od 5 lat i am ich strasznie dość. Całe życie marzyłam o długich włosach, A teraz się z nimi męczę. Dobra starczy, bo się strasznie rozpisałam [emoji87]
 
reklama
Byłam dziś po wyniki badań i kurka wodna człowiek od 20 lat ma w domu i na dworze koty, przeróżne znajduje i rasowe a tu po testach wyszło że nie miałam toxksmoplazmozy i nie mam przeciwciał. To co teraz mam się bać własnych kotów bo akurat teraz mam dwa wychodzące :(
 
Cześć dziewczyny, przyznam się bez bicia że póki forum jest do wglądu wszystkich to jeszcze Was trochę podczytuję. Zdążyłam Was polubić i ciężko zapomnieć mi o Styczniówkach. Widziałam że macie dzisiaj sporo wizyt, w tym dużą część prenatalnych. Trzymam kciuki za wszystkie z Was! ✊ Wasze dzidziulki pewnie już też nie mogą się doczekać aż zaprezentują się na USG ☺
 
Ja tak jak staram się zawsze dużo pić tak teraz dzień mi mija nie wiem kiedy... mówię zawsze wieczorem cholera znowu się nie udało... A rano jak budzę się z buzia jak księżyc od razu wiem co jest grane i tak samo ja zaczyna boleć mnie glowa w specyficzny sposób to też czuje że to od za małej ilości płynów A z migrenami współczuję... moja siostra od lat cierpi na migreny że nie raz kończyło się na szpitalach i kroplowce więc współczuję bardzo ❤❤❤
Dziękuję przyznam szczerze, że sama sobie współczuję czasami, ostatnio jak miałam atak i znajomi przyszli to nie byłam w stanie wstać nie wyszłam wcale z pokoju bo myślałam że zwymiotuje z tego, jeszcze głupio mi było, mąż taki, że co odwalam później przeprosilam ich ale trudno jak ktoś nie rozumie to jego problem. Byłam z tym u lekarza. Widzę nawet na forum, że bardzo duzo ludzi musi się z tym męczyć :/
W drugiej ciąży się super pilnowałam z piciem wody i nic nie puchłam a trzeci trymestr był akurat w szczycie największych upałow najgorzej tylko, że po wodzie mdłości mi się teraz nasilają:/ właśnie zrobiłam obiad i już mi nie dobrze od zapachów :/ ehhh
 
Cześć dziewczyny, przyznam się bez bicia że póki forum jest do wglądu wszystkich to jeszcze Was trochę podczytuję. Zdążyłam Was polubić i ciężko zapomnieć mi o Styczniówkach. Widziałam że macie dzisiaj sporo wizyt, w tym dużą część prenatalnych. Trzymam kciuki za wszystkie z Was! ✊ Wasze dzidziulki pewnie już też nie mogą się doczekać aż zaprezentują się na USG ☺
Miło że się do nas odzywasz :)
Tak dziś aż gęsto od wizyt 😁
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
 
Hej dziewczyny, niestety od niedzieli rana Was nie czytałam. Mam nadzieję, że wszystko ok i że nic ważnego ni nie umknęło.

U nas niestety jak zwykle coś się musi zjeb.... nad morze nie dojechaliśmy, przy wyjeździe z autostrady stanął nam samochód. Nie chciał odpalić, mąż nas przeochał za bramki i tam staliśmy 3 godz bez jedzenia i picia (mieliśmy wjevmchac do sklepu jak się dzieci obudzą) czekając na lawete. Laweta przyjechała z autem zastępczym na.podroz do domu, musieliśmy fotele przemintowac, robiliśmy to pierwszy raz w życiu sami. Także prawie spod Gdańska wracalisny do domu, za sama łatwe olacilismy tysiaka, a nadal nie wiemy ci jest z samochodem, a na oewno kupa kasy, bo silnik. Mam dosyć dziewczyny, ciągle się coś jebie, co wyjdziemy trochę na prostą to cofamy się pod kreskę. Samochód ma 2 tygodnie, bedzieny walczyć z komisem, z którego wzięliśmy auto, bo podejrzewamy wadę ukrytą. Nie było prawie oleju, A żadna kontrolka nam nie wyskoczyła, przed wyjazdem oczywiście było sprawdzane i ten olej był. Wyc mi się chce, za tydzień w końcu wystawiamy rok synka, a znowu jesteśmy bez auta i chyba nie będzie jak dojechać ma działkę, a w mieszkaniu się wszyscy nie zamieścimy. Jest masakra :(
współczuję Ci czasami przy takim ciągu wydarzeń mamy wrazenie, że wisi nad nami jakies cholerne fatum :( ale cały czas nie może być źle teraz jest do dupy ale w końcu prosta będzie szła do gory, zobaczysz. Wiem co mówię nie raz też mam takie okresy, że tylko usiąść i płakać ale zawsze potem jakoś szło i tak będzie u Ciebie.
 
reklama
Do góry