reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Narobiłyście mi znowu A mama na wieczór. A jak jestem głodna, to zjadłabym dosłownie wszytko... Ale! Nic straconego bo mąż z pracy wrócił z sushi [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] także zaraz odkładam dziecia do łóżka, idę pod prysznic i bedzieny jeść. Chciałam zrobić sobie jeszcze hybryda na dłoniach, ale nie wiem, czy mi się chce... No i muszę nas zapakować na jutro, bo rano wstaje i o 8 już będę jechać zrobić stópki i potem.prosto nad morze [emoji173] chłopcy jeszcze nie byli, młodszy jak młodszy, ale myślę, że na strszym morze zrobi ogromne wrażenie :) jeszcze spotykamy się na plaży z koleżanką z październikówek 2017, nie mogę się doczekać!
Miłego wieczoru!
mam nadzieję, że nie z surową rybą? nie wolno 😔
 
reklama
Moj M dzisiaj mam popoludniowke, wiec ja.musiałam wykąpać młodego. Zmachalam sie dokumentnie 😅 jednak przyzwyczaja siedo czlowiek szybko do.wygody. Teraz dahr jeszcze synkowi czas do 21 na wyszalenie sie i klade go spać (kolejna rzecz, ktora zawsze robi mąż). Mialam w planie tez dzis zrobic sobie hybrydy na wszystkich 20 palcach, poki co na razie ogarnelam u stóp u.wiecej mi sie.nie chce 😅 moze jeszcze pozniej przyjdzie mi wena
 
W ogoke @Ewa1424 ja cie bardzo przepraszam, ale nawet nie skojarzylam, ze w sobotę moze.miec ktos wizyte i nie wrzucilam z rana w ogóle kalendarza
 
Sushi bym zjadła ale się boję.
U mnie dziś kiepsko, pół dnia łóżku z bólem głowy i ogólnym rozbiciem. Teraz trochę mi oddało, młoda wymusiła zrobienie murzynka, już w piekarniku. Na kolację makaron z pesto bo szybko robić, ale pachnie jak marzenie. Najgorzej że dom jakby huragan przeszedł, mój za godzinę wraca z pracy i znowu będzie wkurzony. I ja to kurczę rozumiem bo baba w domu, on w robocie, a w domu syf wiecznie i nic sensownego do jedzenia, A z drugiej strony mi ostatnio każdy dzień przecieka przez palce dosłownie... I te nastroje, aż się boję co dalej, ja na jesieni mam zawsze zaburzenia nastroju, taką depresję sezonową, teraz już czuję się momentami jakby się zaczynało, a miał być taki radosny czas...
 
reklama
Do góry