reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Dzień dobry!!
Ja tylko na chwilkę... :)

Paula, Daniel życzę Wam w tym szczególnym dniu dużo miłości, radości, uśmiechu każdego dnia, słońca, które Was przez zycie poprowadzi i przede wszystkim wzajemnego zrozumienia!! Od dziś będziecie jednością, Ty i On, Wy razem na zawsze... Pamiętajcie o tym, żeby zawsze się wspierać, zawsze bronić i chronić niezależnie od wszystkiego...
A Tobie Zuziu życzę kochających rodziców, którzy zawsze podadzą Ci w rękę w Twoim Bożym życiu!!
Wszystkiego najlepszego Kochani :*:*:*

--------------
A Wam wszystkim Kochane miłego i słonecznego dnia!! :*
 
reklama
Melduję się, że jestem. U mnie klapa na całego. Marcin się wyprowadził na piętro domu a ja z małym sama. Ale i tak jest cudownie bo Maciek jest słodkim bobasem, szczególnie jak wcina swoje palce i skupia się przy tym jak cholera:-D:-D Moje dziecię za dwa dni skończy 3 miesiące:szok::szok:
 
A więc Paula

1/2 kg miłośći
3 łyżki zazdrości
10 dkg zaufania
2 krople na “nerwach grania”
6 gramów cierpliwości
3 dkg wyrozumiałości
5 łyżek humoru
10 łyżeczek wigoru
wszystko razem dokładnie mieszamy i doskonałe małżeństwo mamy.

Wiele Szczęścia i radości życzą Justyna i Antoś:-)
 
Gosiekk a co się stało że tak ostro? może coś da się jednak zrobić?
a ja właśnie wróciłam od teściów!!! Normalnie miałam chyba pyskówkę z teściową ja białe ona czarne aż w końcu powiedziała że to ja jestem matka i to moja sprawa i moje dziecko ale...i znowu swoje aż m kopnęłam pod stołęm żeby coś powiedział bo byłam bliska mega wybuchu!!!!noż kurna bo dziecka w wózku w kościele na chrzcie się nie trzyma:angry: a właśnie że tak i już wyjmę na sam chrzest a tak niech sobie smacznie śpi, no mówię wam teraz to już choćby dla zasady moje ma być na wierzchu:angry:

teraz siedzę z chipsami, piję redsa i patrzę jak sałata mi na farmie rośnie:D Mały śpi na ogródku:D
 
Ahoj!!!

Paula Mnóstwa Miłości na Nowej Drodze Zycia!!!

Dziewczyny jesteście niezastąpione...:tak::tak::tak: Uśmiałam się z tych "pływających jaj"!!!:tak::-D:tak::-D:tak::-D Jak tu zaglądam to zawsze znajde coś co poprawi mi humorek i niejednokrotnie rozbawi do łez...:tak::tak::tak::-):-):-)Dziękuję, że jesteście!!!

Natkowi dziąsełka masuje i chwilowo pomaga, gryzaki jakby mógł to by chyba połknął tak się nad nimi znęca...:tak:

Tęsknię za moim M. Jeszcze dwa tydodnie i przyjedzie ale przetrwać ten czas to katusze... Ciekawe tylko czy on też tak za mną tęskni???:dry::confused: Czemu miłość tak boli???????????????????????
 
Gosiekk a co się stało że tak ostro? może coś da się jednak zrobić?
a ja właśnie wróciłam od teściów!!! Normalnie miałam chyba pyskówkę z teściową ja białe ona czarne aż w końcu powiedziała że to ja jestem matka i to moja sprawa i moje dziecko ale...i znowu swoje aż m kopnęłam pod stołęm żeby coś powiedział bo byłam bliska mega wybuchu!!!!noż kurna bo dziecka w wózku w kościele na chrzcie się nie trzyma:angry: a właśnie że tak i już wyjmę na sam chrzest a tak niech sobie smacznie śpi, no mówię wam teraz to już choćby dla zasady moje ma być na wierzchu:angry:

teraz siedzę z chipsami, piję redsa i patrzę jak sałata mi na farmie rośnie:D Mały śpi na ogródku:D

Dorciaa a czemuż to nie można dziecka w wózku trzymać podczas chrztu? Bo teściowa pewnie utkwiła w erze trzymania dzieci w becikach;-)Byłam na spacerze w lesie koło mnie i szyszki leżały - a nawet jakiś świerk powalony - jak potrzebny to ci wyśle wprost pod adres teściowej:-D trzeba było mocnej męzowu pod tym stołem przyłożyć to może by się odezwał w końcu;-)

Zdycham zlazłam dziś się jak głupia, bo mi się jeziorka w lesie bielańskim szukać zachciało - nogi mi z tyłka wychodzą i z tego wszystkiego właśnie się robią ciasteczka, co by się pocieszyć - Ciasteczka z rodzynkami i płatkami owsianymi
a w dooopie mam diete - zaczne od jutra - dziś mam wolne!
Reddsa też by się cholera wypiło, ale póki karmię nie przejdzie mi przez gardło - sobie zrobie wizualizację że herbatką, która popijam to redds i będzie prawie jak redds :rofl2:

PS. Ja właśnie robię misję w restauracji i patrzę jak mi przenica rośnie i kukurydza na farmie :-D
 
Grzeczne dziewczynki, nie produkowały dziś dużo nie trzeba wiele nadrabiać. :tak: Wrócilismy z Komunii, Tymek spisał się super, nawet koleżankę poderwał, tylko 10 dni starszą. :-D Ale potem ją olał bo mu na uszko przypomniałam, że pannę to on już ma.. :-D

agasm - ja też dziś dietę olałam :tak: ciasto pyszne, jeszcze do domu dostałam :baffled: trza to zjeść... a jutro przyjeżdża moja mama więc z tego co wiem wiezie szarlotkę :szok::rofl2:

Tysiolek - najważniejsze, że tę noc przeżyłaś :tak:

nadineczka - dla równowagi ci powiem, że nasz ortopeda kazał pokazać tylko biodro, nic innego nie sprawdzał i wizyta trwała jakieś 3 minuty :rofl2:

bibik - dwa tygodnie szybko przelecą, to śliczne, że tak mocno tęsknisz... kurcze - pomyslałam co ze mną, że nie pamiętam takich tęsknot. :-p
 
Hellou lachony:-)
Gdzie wy jesteście że tak produktywność spadała:sorry2:
Nie bardzo jarzę o co chodzi z tym wózkiem ? Nie można do kościoła landarą wjechać? Bo jak nie to ja muszę jakiegoś Pudziana załatwić co by BUnię tyle czasu trzymał:tak:
A o co chodzi z farmą i sałatą? CO wy macie pole ? Czy to już sezon na sałatę?:-D
Ja dietę miałam też do banioka przez ostatnio trzy dni ale normalnie jak mam @ to nie mam silnej woli:-( I tak się podziwiam że zeżarłam tylko jednego ptysia lubisia czy jak mu tam:baffled:
A poza tym Bunia dostała od prababci kiecę kolejną i torebkę kolejną i przez tydzień nazbierała również sześć par majteczek na lato? I nie wiem jak to rozumieć ? Że coś z literkami nie teges?
Wogóle bardzo kogoś proszę o sporządzenie chrzczonej ( ale trudne słowo) listy czyli co trzeba kupić dla dzidziusia i wogóle (typu zaproszenia itp;)> będę wydzwięczona:tak::-) Bo nic nie chrzciłam w rodzinie a wogóle na chrzcie byłam ostatnio 30 lat temu i niewiele pamiętam:tak:
Acha i się kurka blacha pytam dlaczego Paula dla nas nic na forum nie postawiła??? Mam nadzieję że się poprawi:tak: No tak tylko kiedy jak z reguły żeni się raz?:unsure:
 
reklama
My do kościoła landarą wjechaliśmy i zaparkowana była w zachrystii. Nie była potrzebna bo Tymek na rączkach grzecznie siedział a potem spał. Na koniec śpiewał rozglądając się ciekawie.. :-)

morka - nasz spis zakupowy
1. zaproszenia rozesłane ok miesiąca wcześniej
2. ciuszki coby dziecię ślicznie wyglądało - to wg twego gustu, z reguły na biało
3. świecę ponoć kupuje chrzestny, szatkę z wyszytym imieniem i datą chrztu chrzestna - ale my kupowaliśmy razem aby zaoszczędzić problemów; szatkę nakłada się symbolicznie tylko podczas chrztu w kościele
4. podziękowania, my mieliśmy w kształcie serduszka w środku czekoladki i winietką i pięknym wierszykiem - były ułożone przy talerzyku
5. przyjęcie wg uznania, u nas była kawa z ciastem i tortem, potem kolacja na ciepło i zimno.
Nie kojarzę co możesz potrzebować więcej... chyba wsio :happy:
 
Do góry