Dzień dobry!!
Najpierw zacznę od tego, że ten mój mąż to wcale takie dupsko wołowe nie jest ;D
Nooo!! Dogadał jak należy palantom hihihih ;D;D;D
I temat zamknięty ;D
A dziś pojechał na szkolenie do Niemców, miało być na jeden dzień,a rano dowódca dał im śpiwory ;/ heh, ciekawe kiedy wróci ;/
Dziecie moje dziś w nocy sobie płakało 2 godziny. Nie, nie płakało tylko wyło!! ;/
Powtórzyło sie przedstawienie z soboty...
no, ale teraz jest w wyśmienitym nastroju
(odpukać)
Bolą go dziąsełka... A te maści to nic nie dają
chwilowa ulga, 3 minuty i dalej ból... Kiedyś stosowałam dla siebie Orajel (coś takiego), ale w 4 apekach na moim osiedlu nie mają, a to pomagało na dłuższą chwilę...
Dziś już jest lepszy dzień
Słonko za oknem świeci, niebo bezchmurne... Oby tak juz zostało
Pati.b trzymam mocno kciuki!! Na pewno fasolka jest silna i da radę!!
Trzymaj się cieplutko i złych myśli nie dopuszczaj!!
L:*
Wy o wakacjach...
My w maju na 3 dni jedziemy nad morze!! Tak patrzę na Dorci rodziców ośrodek i podoba mi się
Więc pogadam ze Sławkiem i może tam zawitamy
ten się uparł na Kołobrzeg (pyszne lody na deptaku ;p albo albo... zapomniałam!! Oooo mam Mielno
)
Dormark zdrówka!! I spóźnione, ale najlepsze życzenia dla Nicol!! Ucałuj ją mocno, mocno!!
:*:*:*:*:*:*
Roxeen nie warto płakać przez facetów!! A co do wyglądu Twojego... Czy rozmazana, czy w makijażu czy od razu po wstaniu... Śliczna dziewczyna zawsze jest śliczna!!
Yol_a to drzewo dla M się należy!! Ściskam mocno!!
:*
Ivi i ja będę w Poznaniu!!!
Planuję pojechać w któryś dzień za tydzień, 4,5,6 maja!! Jakieś zakupy trzeba zrobić! U mnie niestety nic ciekawego nie ma... A jeszcze w moim rozmiarze...
A na chrzest ubrać sie trzeba
To też na herbatkę do poznańskich Pań się wpraszam!! ;D
O kurcze ;/ nie wiedziałam, że już ta godzina ;/ na 11.30 na zabiegi!! To za wcześnie jak dla mnie ;/ nie wyrabiam się
muszę Wam powiedzieć, że spodnie w pasie luźniejsze po 3 zabiegach i skóra zupełnie inna w dotyku...
Milego, słonecznego, bez potrzeby uzywania szyszek (biedne one...
) dnia!!
:*
Aaaaaaaaa
Wczoraj o godzinie 18.20 na świat przyszedł Kasper
3760 g i 58 cm ;D
A koleżanka ma termin porodu na 10.10.2010, a 08.08.2008 urodziła córeczkę ;D super, co?? hihi
:*