BlackWizard
Fanka BB :)
Widzisz, a ja bym chciała mieć tylko trzy godziny
Z Julką bóli dostałam koło 23, co chwilę tylko latałam do wanny, bo w wodzie mniej bolało i czekałam aż skurcze będą chociaż co te 5 min. I się wściekałam, bo ciągle co 10, a bolało jak cholera. Myślałam, że umrę. Przysnęłam koło 4, o 6 obudził mnie taki skurcz, że aż z łóżka wyskoczyłam . Koło 8 byłam na sali porodowej a Julka urodziła się o 19.15. Więc jakby nie patrzeć 19 godzin w bólach
Z Julką bóli dostałam koło 23, co chwilę tylko latałam do wanny, bo w wodzie mniej bolało i czekałam aż skurcze będą chociaż co te 5 min. I się wściekałam, bo ciągle co 10, a bolało jak cholera. Myślałam, że umrę. Przysnęłam koło 4, o 6 obudził mnie taki skurcz, że aż z łóżka wyskoczyłam . Koło 8 byłam na sali porodowej a Julka urodziła się o 19.15. Więc jakby nie patrzeć 19 godzin w bólach