Styczniówki 2010 !!

jola.24 · 24 Czerwiec 2009

patrysia86 pisze:
bo kochana do grupy należeć się będzie przez zaproszenie a nie od tego czy jesteś wdrożona czy nie to nie ma nic wspólnego z grupą bo grupe założyliśmy my styczniówki tzn.GOSIA i teraz poprostu pisz pisz i czekaj na zaproszenie;-)

Aaaaa no dobra se poczekam :tak:

Zaprosza alebo nie zaprosza :sorry2:

przynajmniej juz sie dobijac tam nie bede :-D

...czas na bigosik :-p

Nikki. · 24 Czerwiec 2009

Gosia_k23 pisze:
to super gratulacje dla koleżanki

faktycznie ten czas tak leci ze zanim się obejrzymy będzie koniec roku już teraz jak sie mówi że 6 miesięcy przed nami to wydaje się tak mało

Gosiu, ja tylko marzę, żeby mieć pierwszy trymestr już za sobą...Potem wytrzymam...

Anulka8700 · 24 Czerwiec 2009

Ja jeszcze tydzien i zaczynam 2, ale nie czuje sie wcale spokojniejsza :baffled:

sylwia100 · 24 Czerwiec 2009

mzetka pisze:
Cześć Kobitki,
tak czytam i czytam i przykro mi, że ja jakoś nie mam szczęścia do lekarzy..... Przy pierwszej ciąży lekarz, do którego chodziłam był nastawiony tylko na kasę.....przy problemach przepisał mi lek który został wycofany z rynku kilka lat wcześniej, nie miałam żadnych namiarów na niego, był trudno dostępny, musiałam zmienić lekarza, żeby ktoś inny mnie obejrzał i ew. zmienił lek na jakiś inny odpowiednik....
Teraz - to samo, wybrany przeze mnie lekarz na początku wydawał się ok, ale po ostatniej wizycie jestem zdegustowana jego podejściem - nic mi nie powiedział o tej przepuklinie pępkowej, z łaski wypisał zwolnienie - podejrzewam, że kolejnego już mi nie da.... A ja dzisiaj sobie wyczytałam, że od 1.01.2009 zasiłek chorobowy dla kobiet w ciąży właśnie zmieniono ze 182 dni na 270. Więc znowu jakiś niedoinformowany mi się trafił i bojaźliwy...... Umówiłam się dzisiaj na przyszły czwartek do innego lekarza - mam cichą nadzieję, że może teraz trafię dobrze......Niby Warszawa duże miasto ale znaleźć kogoś dobrego - ciężko. Mam już dość. Dopiero co przeszłam przez szukanie dobrego endokrynologa, który mnie poprowadzi bo jeszcze mi wyszła niedoczynność tarczycy i co 3-4 tyg. muszę być z badaniami u lekarza.....Trochę mi będzie niezręcznie u tego nowego gina powiedzieć: przyszłam do Pana bo poprzednik mi nie odpowiadał......Może coś innego wymyślić?

Mzetko w ciazy lekarz,którego darzysz zaufaniem to podstawa. Ja mam to szczescie,ze takiego znalazłam,bez problemu daje swój nr prywatny,odpowie na kazde nawet banalne pytanie.Popytaj moze znajome czy nie znaja kogos zaufane go :tak:

moze ktos ci poleci jakiegos lkarza godnego zaufania:-)

don_pedro · 24 Czerwiec 2009

Kobitki kochane nie bede cytowac ale kazdej z Was z calego serca dziekuje za dobre slowo

Nikki nie przypuszczalam ,ze ktos zauwazy moja nieobecnosc :zawstydzona/y:

Dziekuje.

A trafienie na naprawde dobrego lekarza,to nie oszukujmy sie jak gra na loterii, ale chyba faktycznie najlepiej popytac po znajomych albo poszukac w internecie jakiejs Bialej Listy Ginekologow.

Anulka8700 · 24 Czerwiec 2009

Oj w tych czasach trafic na dobrego gina to cud... niestety ...ja chodze prywatnie do lekarza ktory rowniez przyjmuje publicznie, z tym ze idac do niego w ciazy z kasy chorych slyszy sie od niego "chce miec pani naprawde dobra opieke , prosze przyjsc prywatnie"... kiedy sie mu placi za wizyte jest do rany przyloz, daje prywatny nr komorkowy,zdarza sie ze nawet sam do pacjentki dzwoni,odbiera o kazdej porze dnia i nocy, przyjmuje nawet w dzien wolny jesli jest taka potrzeba, na porod do szpitala do swojej pacjentki przyjezdza.... ale niestety wszystko nie bezinteresownie....

Nikki. · 24 Czerwiec 2009

mzetka, musisz koniecznie innego lekarza poszukać i nic mu nie mówić, że poprzedni był do niczego, tylko, że przyszłaś bo jesteś w ciąży i już.

patrysia · 24 Czerwiec 2009

witajcie ...

co do oczyszczania twarzynie wiem czy grozi czy nie - nic na ten temat nie slyszalam... sama tez sie nie wybieram...

lekarz ja mam bardzo dobrego lekarza chyba najlepszego w mojej miejscowosci :tak: