reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

Justyna moimi ulubieńcami również były body z zakładkami:) Zapinane też nie były najgorsze , ale jednak tamte o niebo lepsze ! Też szybko Nataniela w nie ubierałam . Musze przyznać, miałam 21 lat jak urodziłam syna i nikt nie pomagał mi praktycznie od początku :)
Chciałam być samodzielna , mama wykąpała mi małego 2 razy póżniej robiłam to sama:) Chciałam wszystko sama ! Ale pamiętam , że sie upociłam ze strachu jak pierwszy raz wkładałam małemu body :)

Rożki posiadałam dwa ale używałam tylko w ten sposób , ze kładłam Natanielka na nim i tylko tak przykrywałam go tym rożkiem odrobinkę , jak np brałam go na karmienie. Moment i przestałam używać całkowicie . A tak, zeby go owijać nim i jeszcze zapinać na rzep to nigdy . Moj mały wiercioch z tego "kokona" w szpitalu zawsze sie rozkopał:) Pielęgniarki sie smiały, że choćby rączkę ale musi jakoś wydostać ;-)


Tych śpiworków na noc nigdy w sumie nie używałam . Niedrapki z racji tego że mały miał AZS niestety kilka razy założyłam bo podobnie jak u Anisen potrafil sie podrapać .
 
reklama
A ja dziewczyny kupuje właśnie wszystko na te napki bo też myśle kurcze że takie ciuszki stresujące są przez główkę ale jak sobie można poradzić a napki z czasem denerwują to kupię kilka normalnych chyba.
 
Hej laseczki, gratuluje udanych zakupow! Ja narazie sie wstrzymam bo jesli dziewuszka, to mam wszystko ( a nawet za duzo ) I sezon tez sie zgadza bo Amelka tez ze stycznia, A jesli chlopiec to zaczne kompletowac we wrzesniu, ale napewno w lumpkach, tutaj sa takie sklepy gdzie ludzie oddaja to czego juz nie potrzebuja I zyski ze sprzedazy tego ida na jakies szczytne cele, czasami mozna wyszukac tam prawdziwe perelki jeszcze z metkami:-) Co do spiworka u nas sie nie przydal, a niedrapki bardzo, Malutka urodzila sie z dlugasnymi paznokciami , takimi slicznymi jakby wypilowanymi specjalnie I bardzo sie drapala! Moze uda mi sie wrzucic zdjecie mojej perelki, zaraz po urodzeniu- widac jej pazurki ( w sumie pazurka) SDC12058.jpg. Caluski w wasze brzuszki
 

Załączniki

  • SDC12058.jpg
    SDC12058.jpg
    18,4 KB · Wyświetleń: 43
Ostatnia edycja:
u nas drapki sie nie przydały bo mała się denerwowała a co do body to na pierwszy rzut mielismy takie zapinane z boku a później dostawaliśmy różne i też było ok a co do kąpieli i wszystkiego innego to robilam od początku sama bo moja teściowa która wychowała 3 dzieci się bała ; )o tyle co pomagala to gotowała mi lekkostrawnie żebym była odciążona ; )moj M to nawet w 3 dobie małą wykąpał tak profesjonalnie na 1 ręce tak jak w szpitalu :-)hehe ja też chciałam sama wszystko jakoś się bym dziwnie czuła jak bym dała teściowej zrobić pierwszą kąpiel to ja byłam mama i jak bym mogła nie dac rady ; ) ?
 
Fifka-a ja się naczytłam że dzieci okropnie się drapią i dobrze jest mieć takie ubranka :)


A chciałabym się zapytać czy takie coś jest potrzebne praktyczne pełno tu tego w sklepie ale czy to zdaje egzamin ?? Miałyście dla dzieci taki kubraczek?? BABALUNO: Baby-Schlafsack (0-6 Monate) hellblau/Jungen/Kinder/Arnold/NEU | eBay

osobiscie zakupilam taki spiworek do spania mojej coreczce ale jak byla juz wieksza i strasznie sie rozkopywala w nocy i wkladalam ja w to do spania, ja bylam zadowolona a ona chyba tez bo nie narzekała :)
co do kąpania tez od pierwszej nocy w domu robiłam to sama chociaz bylo mi ciężko po cesarce ale jakoś się zaparłam. znajoma natomiast nie kąpała 3 dni i czekała az przyjdzie położna i ją nauczy. mi było głupio czekać i spiełam się w sobie i dałam radę, ale przypominam sobie ze spocona byłam strasznie i mialam powazny problem z umyciem plecków, nie umialam obrócić małej w tej wanience i tylko tak tak ręką ja myłam bez obracania:), teraz pewno będzie tak samo.
niedrapki też miałam i kilka razy miała założone, ale to sporadycznie
 
Ostatnia edycja:
Też myślę o śpiworku, nawet chciałam dziś taki kupić - polarkowy miś za 40 zł, ale ostatecznie się rozmyśliłam; poszukam jeszcze.
Za to napadłam na Smyka i nabyłam kilka uniseksów z przecen :)
Pajacyki z trzeciej fotki są na 68, ale od początku chciałam kupić coś Puchatkowego, a ostatnie bodziaki to wczorajszy łup z Tesco - są na 74 i 80, bo mniejszych już nie było ;)

1.jpg2.jpg3.jpg4.jpg
 

Załączniki

  • 1.jpg
    1.jpg
    18,9 KB · Wyświetleń: 32
  • 2.jpg
    2.jpg
    62,8 KB · Wyświetleń: 30
  • 3.jpg
    3.jpg
    22,2 KB · Wyświetleń: 32
  • 4.jpg
    4.jpg
    77,7 KB · Wyświetleń: 33
Emilly cudna ta Twoja Amelka:-)taka juz dorosla sie wydaje, otwarte oczy i sie rozglada:-)
A propos kapieli to u nas tydzien sie nie kapie dziecka, tak samo nie kapia w szpitalu. a to dlatego,ze na skorce jest bariera ochronna,ktorej nie powinno sie zmywac za szybko. wiec tak,ze szpitala wyszlismy po 12 godzinach od porodu na wlasne zyczenie,a wykapalam ja dopiero po tygodniu. najpierw pomyslalam, jak to nie mam jej myc?ale takie noworodki pachna slicznie, a i mniej stresu dla dzieciaka przez pierwsze dni:-Dtakze jak najbardziej popieram takie metody;-)
 
justyna, u nas w szpitalu kąpie się dopiero po 24 godzinach od porodu. wcześniej też nie kąpią


a to moje ostatnie zakupy (odzyskane, bo zapomniałam ich zabrać od rodziców :p )
Zobacz załącznik 569135Zobacz załącznik 569136Zobacz załącznik 569137Zobacz załącznik 569138
pierwsze body nowiusieńkie, jeszcze z metkami :) a wszystko z szaleństwa w lumpku.
do 'zwykłego' sklepu pójdę tylko jak się okaże, że dziewczynka siedzi w brzuszku :) bo takie śliczne sukieneczki ostatnio widziałam (i nie różowe!)
 
Emilly śliczna dziewczynka jak malowana :)

Ja sie w końcu również decyduję na ten śpiworek widziałam tu kosztuje ok.10 euro na wyprzedaży to i ja kupię.
A to moje sobotnie zakupy śpiochy musowo było kupić w pakiecie na złotówki przeliczając to za 3 szt. ok 28zł,WP_000404.jpgWP_000403.jpga skarpetki praktycznie przy kasie w hipermarkecie za 3euro :)

Super są te ciuszki w ciucholandach u mnie tu wogóle nie ma pytałam Mojego R to mówił że jak chce to mogę pójść do caritasu tam są a pieniądze na szczytny cel no ale nie pójde poczekam na wrzesień i polatam w Lublinie :)
 

Załączniki

  • WP_000404.jpg
    WP_000404.jpg
    28,4 KB · Wyświetleń: 25
  • WP_000403.jpg
    WP_000403.jpg
    36 KB · Wyświetleń: 26
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
A mnie jakoś nie ciągnie do slepu...tzn jak oglądam rzeczy dla moich chłopców to nie patrze na te malutkie...:baffled: w pierwszej ciąży korciło do kupowania a teraz poczekam na płeć,bo jak chłopiec to wszystko mam nawt razy 2:-D

DZiewczyny ale Te Wasze ciuszki śliczne...:tak:
 
Do góry