reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

Dzięki, to już jakaś tam nowa wiedza jest;) Fajnie jakby mi się udało bezproblemowo urodzić SN ale w sumie (odpukać) nigdy nie wiadomo;-)
 
reklama
Ja dziś mam za sobą kolejne zakupy :)
Tym razem Allegro:
rożek, ręcznik, butelka antykolkowa, szczotka do butelek, 10x pieluszki tetrowe, gruszka do nosa, szczoteczka do włosów, nożyczki, wkładki laktacyjne, patyczki do uszu, podkłady poporodowe :)

Takie drobiazgi a cieszą :)
Jak znajdę centymetr krawiecki to się zmierzę i będę zamawiać staniki i koszule żeby od jednego sprzedającego :)
 
Sali siostra miala CC 5 lat temu i wtedy jej pol rany rozeszlo sie. Pozniej tego nie szyli juz tylko opatrunki zakladali. Mowi ze ta blizna jest bardzo wrazliwa i z tego powodu nosi wszystko nad blizna. Mowila ze nie da rady nosic czegos na bliznie. Drugie CC miala 8 mscy temu, lekarz poprawil tamta wielka blizne
 
Monika - ale super, takie drobiazgi cieszą chyba najbardziej :-):-)

Ja mam już komplet, teraz czekam do "właściwego" terminu by zacząć prać.. Nie chcę za wcześnie, by się nie zakurzyło.. ale czekać za długo nie mam zamiaru bo sił na przygotowanie wszystkiego nie wystarczy. Łóżeczko po Nusi (takie "mini", wielkości kołyski na pierwsze 4-5 miesięcy) właśnie wczoraj wróciło od znajomych.. Niewiarygodne że to już zaraz :)
 
ja czekam na dzien wolnego mojego meza (bo w tyg praca, a w weekend studia) i wysylam go po łóżeczko i szafe i wtedy juz wszystko bedzie mozna szykowac i ukladac w szafie :-)
a potem to juz monitor oddechu i wozek w grudniu i czekamy na Areczka:tak:
 
Oj dokładnie, ja się z jednej strony strasznie cieszę że w końcu zobaczę tego małego "potwora" co mieszka we mnie i nieustannie daje o sobie znać ;) ale z racji że to moje pierwsze dzieciątko to jestem PRZERAŻONA, bycie mamą to 24h na dobę, 7 dni w tyg, bez urlopów :p
czy ktoraś mama też tak ma, bądź miała? Czy tylko ja tak świruje?
 
Monika9-ja tez tak mam:-) wiele razy pytam meza czy damy rade,bo to taka mega odpowiedzialnosc juz do konca zycia,bo dziecko nawet dorosle zawsze bedzie naszym dzieckiem:-)
 
ja na drugie i to wlasnie teraz bardziej niz porodu w pierwszej ciaży boje sie tego co bedzie po porodzie....ba sram w gacie ze strachu czy dam sobie rade sama z 2 dzieci...kosmos....staram sie o tym bardzo nie myslec bo po co mam Mikiego stresować w brzuszku....ale jak ja to mówie jakie mamy wyjście???jest jakies inne oprócz tego że musimy dać rade???


dla wyjasnienia ja mam męża ale to nie zmienia faktu że jestem jak samotna matka...bo to Polska ktoś musi zarabiac i mojego męża nie ma 10 do 14 dni i wraca na 2....powinnam jakis dodatek dostawac jako samotna matka haha
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry