reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

A tak propo ubranek dla maluchów, jaki rozmiar preferujecie na początek? Ja mam troche na 56 i więcej na 62, ale tak się zastanawiam bo ja się urodziłam w terminie i miałam 49 cm i wazyłam całe 2100 g czytałam w książce o ciąży że jeśli matka była mała to jest duże prawdopodobieństwo że sama też urodzi nieduże dziecko... Hmm, co o tym myślicie?

Ja mam tylko kilka bodziakow na 56 a cala reszte "garderoby" na poczatek na 62... Nie wiem tez czy jets tak do konca z tymi wymiarami mamy I dzidzi...Moim zdaniem to niekoniecznie idzie w parze. Ja sie urodzilam 3600 a moj Kubol 4240:-)
To tez zazlezy od czasu w ktorym urodzisz...Mowi sie przeciez ze ciaza donoszona to taka od 37 tygonia. A przeciez sa I porody w 42 tyg... Dzidziol rosnie przeciez caly czas I jesli np. przenosisz tak jak ja (ja o 10 dni) to juz na wadze roznice zobaczysz :)
 
reklama
co do "rozmiaru dzidzi" to moj lekarz tłumaczyl nam,ze waga dziecka jest zwykle srednia waga rodzicow, wiec u nas obstawia dzieciatko ok 4kg i 60cm,bo oboje mielismy po urodzeniu ponad te wymiary:) takze ja raczej ciuszki na 62 kupuje;) tylko pare szt na 56
 
Ale też nie zawsze jest tak ze jak jedno wielkie to drugie czy trzecie też takie musi być. Moja kuzynka pierwsza córa 4300, druga 4100 a trzecia donoszona tylko 2800. Miała ubranka po starszych ( u niej jest za każdym razem 2 lata różnicy) na 62 tylko i musieli na szybko kupować 56 bo w tych 62 to małej widać nie było ;)

Ja mam nadzieje ze do 35 tygodnia dociągniemy bo inaczej trzeb będzie kupić 50 dla wcześniaków a z tego nie mam ani jednego ;)

J mi dzwonił ze kupił małemu skarpeteczki zimowe ;) Sam mi gadał ze nic nie kupujemy a teraz kupił ;) nieźle. Teraz on będzie szalał zakupowo :))

Acha u mnie do do tej wagi rodziców to nie musi tak być. Ja sie urodziłam maleńka mam wpisane do ksiązeczki 2400, mój J też mały bo niecałe 2800 a moje dzieciaki oboje 3850 i 3650 ;)
 
Ostatnia edycja:
To u mnie chyba taka srednia wyszla, ja 2800 , maz 3600 -(jego siostra blizniaczka 3500, wyobrazcie sobie nosic taki ciezar jak moja tesciowa), no a Dawid 3250.
 
Kasia ja też myślałam , ze Filipcio urodzi sie mniej niż 4 kg ale jesli teraz waży 910g to raczej ponad 4 przewiduję .

U nas z ta wagą jest tak moj M 3800 ja 4500. Moja mama duze dzieci rodziła, moze ja po niej? Ja 4500, brat 4200, siostra 3800 przy urodzeniu... Nataniel moj 4700g wiec kawał chłopa, ciekawe jak teraz z Fifim będzie.

Pamietam Nataś szybko dzwigał głowe jak leżał na brzuchu. jak mial 2 miesiace , trzymany na "wznak" na rekach nie trzeba bylo trzymac go pod głowke, bo sam ja trzymał . (Wiadomo jak asekurowałam)szybko sie przekrecał z boku na plecy itd, szybko siedzial i raczkował.Lekarka mówiła, ze silny bo taki duzy i ze to tez zasługa wagi ale nie wiem .Minus byl taki , ze ciuszki po nim wszystkie jak nowe leżą/ Bo miał naprawdę tego ogrom i jak danego rozmiaru mial kilka par dresów tak ubrałam każde po 3 , 4 razy i za małe... I tak długo długo z tymi ubraniami miałam . Teraz wolniej wyrasta.

Wiecie co? Ja do Filipa mam juz dosłownie wszystko prócz wózka. Nawet Jelpa juz zakupiłam :) Akcesoria typu frida itd... Wszystko prócz wózka , nad którym główkuję cały czas:-)
 
Hehe no to u nas: Ja niecałe 3500g a mąż 1800... :-D(bo wcześniak z 34 tygodnia) Konrad urodził się 2800g :tak: no a Adrian wygląda na większego... ale wszytko się jeszcze okażę :-)
 
Blanka ja też szukam wózeczka. Teraz mąż mówił, żeby kupić nowy, to przestałam już szperać po ogłoszeniach i meilować. Mój typ to Espiro Vector model z roku 2012zł z aluminiowymi ramami z fotelikiem
Fifka dorwałam suszarkę na ubrania w kauflandzie za niecałe 22zł. Tylko u was nie ma Kauflandów. W biedronce jest suszarka taka ponowa typu jodełka kosztuje niecałe 55zł, ale mało miejsca zajmuje, ale w sam raz na małe cuszki
 
reklama
Do góry