reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2023

Dziewczyny ja dzisiaj taki żółto-beżowy śluz na papierze, nawet wpadający trochę w roz. Wczoraj miałam cytologię tez robiona, czy po niej może zdarzyć się plamienie?
Trochę tez pobolewa mnie brzuch

Drżę na samą myśl bo dzisiaj według usg 5+6tc. Według om 6+3 :/ w poprzedniej ciąży jakoś w 6+2 zaczęłam krwawić, wszystko sue dobrze skończyło ale już się przejmuje ze nam powtórkę.. a dzisiaj wieczorem panieński bardzo bliskiej kolezanki, bawet nie będę miała kiedy odpoczywać :(
Ja zawsze po cytologii plamie czy jestem w ciąży czy nie i myślę że to akurat jest normalne, ale doskonale rozumiem nerwy. Ja to się bardzo boje cytologii bo ostatnia która robiłam była ...zła i tak jest od 2019 roku 😐
 
reklama
Dziewczyny ja dzisiaj taki żółto-beżowy śluz na papierze, nawet wpadający trochę w roz. Wczoraj miałam cytologię tez robiona, czy po niej może zdarzyć się plamienie?
Trochę tez pobolewa mnie brzuch

Drżę na samą myśl bo dzisiaj według usg 5+6tc. Według om 6+3 :/ w poprzedniej ciąży jakoś w 6+2 zaczęłam krwawić, wszystko sue dobrze skończyło ale już się przejmuje ze nam powtórkę.. a dzisiaj wieczorem panieński bardzo bliskiej kolezanki, bawet nie będę miała kiedy odpoczywać :(
Pewnie, ja też plamilam po cytologi, nie bylam wtedy w ciazy. A w ciazy szyjka bardziej ukrwiona :)
 
@Moonstone @xdorotaa @Nuskalka dzieki dziewczyny trochę mnie pocieszylyscie. Mi się nigdy nie zdarzyło plamić po cytologii stad moje zmartwienie :/
Normalnie to bym się po prostu położyła i odpoczywała, ewentualnie jakby się rozkręciło to telefon po leki do ginki, ale dzisiaj mąż w pracy do 14, roczniak na pokładzie a później ten panieński… jakoś martwię się ze to plamienie się po dzisiejszym dniu rozkręci, bo dosłownie cały dzień na nogach bez chwili wytchnienia :/
 
Hej myszki kochane.Wczoraj rano wykonałam test i wyszedł pozytywny. Od dwóch tygodni, jestem chora, nie mam temp,ale miałam ból gardła,zatok i bardzo duszący kaszel. Dziś jest już lepiej. Leczyłam się głównie herbatą z cytryna i miodem,inhalacjami,imbirem,ale w przeciągu kilka dni po owulacji gdy się rozchorowałam, wzięłam 1 aspirynę, 3 polopiryny i brałam tabletki na gardło neooangin,strepsils,tymianek i podbiał.Wczoraj gdy tylko się dowiedziałam odrazu online skontaktowałam się z ginekolologiem, powiedział,że wogóle nie mam się tym przejmować. Co myślicie?
 
@Moonstone @xdorotaa @Nuskalka dzieki dziewczyny trochę mnie pocieszylyscie. Mi się nigdy nie zdarzyło plamić po cytologii stad moje zmartwienie :/
Normalnie to bym się po prostu położyła i odpoczywała, ewentualnie jakby się rozkręciło to telefon po leki do ginki, ale dzisiaj mąż w pracy do 14, roczniak na pokładzie a później ten panieński… jakoś martwię się ze to plamienie się po dzisiejszym dniu rozkręci, bo dosłownie cały dzień na nogach bez chwili wytchnienia :/
Ja bym pewnie imprezkę odpuściła, leżeć przy roczniaki będzie ciężko domyślam się ;)

Miałam intensywny i bardzo eksploatujący mnie cały tydzień i moim jedynym celem na ten weekend jest leżeć. Nawet zbytnio nie ogarniam chaty, tyle co z grubsza trzeba. Jedyne co to jestem w czarnej D.... Z zakupami na komunię mojego syna która jest za 2 tyg ani nie mam się w co ubrać ani nie mam ciuchów dla reszty dzieci 🙈🙈
 
Hej myszki kochane.Wczoraj rano wykonałam test i wyszedł pozytywny. Od dwóch tygodni, jestem chora, nie mam temp,ale miałam ból gardła,zatok i bardzo duszący kaszel. Dziś jest już lepiej. Leczyłam się głównie herbatą z cytryna i miodem,inhalacjami,imbirem,ale w przeciągu kilka dni po owulacji gdy się rozchorowałam, wzięłam 1 aspirynę, 3 polopiryny i brałam tabletki na gardło neooangin,strepsils,tymianek i podbiał.Wczoraj gdy tylko się dowiedziałam odrazu online skontaktowałam się z ginekolologiem, powiedział,że wogóle nie mam się tym przejmować. Co myślicie?
Tez myśle żebyś się nie przejmowała. Milion kobiet bierze różne leki nie wiedząc ze jest w ciąży. Teraz już i tak nic z tym nie zrobisz wiec nie zadręczaj się na pewno wszystko będzie ok ❤️
 
Hej myszki kochane.Wczoraj rano wykonałam test i wyszedł pozytywny. Od dwóch tygodni, jestem chora, nie mam temp,ale miałam ból gardła,zatok i bardzo duszący kaszel. Dziś jest już lepiej. Leczyłam się głównie herbatą z cytryna i miodem,inhalacjami,imbirem,ale w przeciągu kilka dni po owulacji gdy się rozchorowałam, wzięłam 1 aspirynę, 3 polopiryny i brałam tabletki na gardło neooangin,strepsils,tymianek i podbiał.Wczoraj gdy tylko się dowiedziałam odrazu online skontaktowałam się z ginekolologiem, powiedział,że wogóle nie mam się tym przejmować. Co myślicie?
Myślę żeby posłuchać się ginekologa, on ma lepszą wiedzę od nas 😉
 
Hej myszki kochane.Wczoraj rano wykonałam test i wyszedł pozytywny. Od dwóch tygodni, jestem chora, nie mam temp,ale miałam ból gardła,zatok i bardzo duszący kaszel. Dziś jest już lepiej. Leczyłam się głównie herbatą z cytryna i miodem,inhalacjami,imbirem,ale w przeciągu kilka dni po owulacji gdy się rozchorowałam, wzięłam 1 aspirynę, 3 polopiryny i brałam tabletki na gardło neooangin,strepsils,tymianek i podbiał.Wczoraj gdy tylko się dowiedziałam odrazu online skontaktowałam się z ginekolologiem, powiedział,że wogóle nie mam się tym przejmować. Co myślicie?
Hej 😊 ja tez w dniu pozytywnego testy byłam chora tzn trzyma mnie do dzisiaj… tez brałam leki ale tantum verde… wiec liczę ze to nic złego tym bardziej ze i niemowlak mój to brał 😊
Witamy na pokładzie ❤️😊
 
reklama
Do góry