reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
Ponoć tylko do 24tc. Mi lekarka nic nie mówiła, w poprzednich ciążach też się nie szczepiłam, bo nawet nikt o tym nie wspominał [emoji848]
Od 16 do 36tc. Ja jutro idę na wizytę i dostanę receptę. Mogliby mnie w sumie tam zaszczepić ale mama to zrobi w domu ( jest pielęgniarka). W 1 ciąży się nie szczepiłam 2 lata temu ale niby od roku jakoś bardziej jest o tym głośno i lekarze zalecają.
 
Od 16 do 36tc. Ja jutro idę na wizytę i dostanę receptę. Mogliby mnie w sumie tam zaszczepić ale mama to zrobi w domu ( jest pielęgniarka). W 1 ciąży się nie szczepiłam 2 lata temu ale niby od roku jakoś bardziej jest o tym głośno i lekarze zalecają.
Ogólnie teraz dużo jest głośno o szczepieniach, tych co były od zawsze, a z powrotem wracają, bo ludzie nie szczepią swoich dzieci (np.polio), więc pewnie chodzi o to, żeby dzieci były bezpieczne.
 
Pewnie jest tak jak piszesz[emoji106] ja synka szczepiłam dodatkowo na niektóre rzeczy i myślę że córka pójdzie tym samym kalendarzem szczepień. Ja w ciąży szczepiłam się na covid i na grypę. Na krztusiec teraz myślę że też się zaszczepie. Na grypę szczepię się już parę lat. W 1 ciąży też się szczepiłam.
Ogólnie teraz dużo jest głośno o szczepieniach, tych co były od zawsze, a z powrotem wracają, bo ludzie nie szczepią swoich dzieci (np.polio), więc pewnie chodzi o to, żeby dzieci były bezpieczne.
 
Cześć dziewczyny. Przepraszam, że się wtrącę, ale mam pytanie. Czy jest jakiś sposób na pranie dziecięcych ciuszkow? Chodzi mi o proporcje proszku i płynów w stosunku do ubrań. Właśnie sugeruję na jasne, ciemne i kolorowe i na dniach biorę sie za pranie, ale jak widać nawet pranie może przerosnac człowieka 🤦‍♀️😂 Nasze piore na oko, a tu mam zagwozdke😁
 
Mam nadzieję, że mi ktoras doradzi bo szczerze mowiac nwm co zrobić..pojawiła sie u mnie opuchlizna pochwy, jest strasznie napuchnieta i sprawia to dyskomfort gdy chodzę , nie swedzi mnie ale infekcji nie wykluczam, ale dopiero jutro robie badania moczu i morfologie. To jest 31 tydzien ciaży. We wtorek mam ginekologa i ogolnie nie boli mnie to jakos mocno, jedynie bardziej dyskomfort i wyglad jest inny niz powinien bardziej siny nie wiem jak to opisac[emoji86] czy moge normalnie isc na wizyte we wtorek czy raczej powinnam juz jutro do niego jechac by to sprawdzil? Boje sie, ze to jakos szkodzi malenstwu jesli to jakas infekcja[emoji53] nigdy jeszcze nie mialam takiego problemu i nie wiem czy taka opuchlizna jest czyms normalnym juz w tym tygodniu czy nie. Troche wstydliwy temat, jednakze w ciaży chyba nie ma co się wstydzic przy tylu zmianach w ciele .
 
Mam nadzieję, że mi ktoras doradzi bo szczerze mowiac nwm co zrobić..pojawiła sie u mnie opuchlizna pochwy, jest strasznie napuchnieta i sprawia to dyskomfort gdy chodzę , nie swedzi mnie ale infekcji nie wykluczam, ale dopiero jutro robie badania moczu i morfologie. To jest 31 tydzien ciaży. We wtorek mam ginekologa i ogolnie nie boli mnie to jakos mocno, jedynie bardziej dyskomfort i wyglad jest inny niz powinien bardziej siny nie wiem jak to opisac[emoji86] czy moge normalnie isc na wizyte we wtorek czy raczej powinnam juz jutro do niego jechac by to sprawdzil? Boje sie, ze to jakos szkodzi malenstwu jesli to jakas infekcja[emoji53] nigdy jeszcze nie mialam takiego problemu i nie wiem czy taka opuchlizna jest czyms normalnym juz w tym tygodniu czy nie. Troche wstydliwy temat, jednakze w ciaży chyba nie ma co się wstydzic przy tylu zmianach w ciele .

Ja właśnie przy infekcji miałam opuchnięta pochwę. Jeśli masz możliwość to próbuj się dostać już jutro do ginekologa, nawet nie swojego. Mnie dr przestrzegała, że nie leczona infekcja może powodować skracanie sie szyjki. Ja dostałam clotrymazolum 2x1 przez 6 dni i szybko przeszło. U mnie niestety infekcje powracają.
 
reklama
Dziekuje za odpowiedz;)
Chodzę prywatnie więc nawet moj mnie jutro przyjmie więc po badaniach do niego zadzwonię i zobaczymy co postanowi ogolnie ma wolne poniedzialki , ale wiem, ze jesli uzna , ze to powazne to przyjmie juz jutro. Niestety mam problem z tymi infekcjami, miesiac temu jedna wyleczylam , ale nie mialam objawow jedynie wyniki zle wyszly...a teraz wlasnie ta opuchlizna i sie zaniepokoilam bo wyczytalam , ze szyjka sie skraca:/
 
Do góry