reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

Mam nadzieję, że mi ktoras doradzi bo szczerze mowiac nwm co zrobić..pojawiła sie u mnie opuchlizna pochwy, jest strasznie napuchnieta i sprawia to dyskomfort gdy chodzę , nie swedzi mnie ale infekcji nie wykluczam, ale dopiero jutro robie badania moczu i morfologie. To jest 31 tydzien ciaży. We wtorek mam ginekologa i ogolnie nie boli mnie to jakos mocno, jedynie bardziej dyskomfort i wyglad jest inny niz powinien bardziej siny nie wiem jak to opisac[emoji86] czy moge normalnie isc na wizyte we wtorek czy raczej powinnam juz jutro do niego jechac by to sprawdzil? Boje sie, ze to jakos szkodzi malenstwu jesli to jakas infekcja[emoji53] nigdy jeszcze nie mialam takiego problemu i nie wiem czy taka opuchlizna jest czyms normalnym juz w tym tygodniu czy nie. Troche wstydliwy temat, jednakze w ciaży chyba nie ma co się wstydzic przy tylu zmianach w ciele .
W sensie wargi sromowe większe ? Ja mam je opuchnięte od paru tygodni (33tc) 🙄 przy myciu lub podcieraniu czuć jaka jest nabrzmiała 😂 ale brak innych dolegliwości, ginekolog wie, wszystko jest ok także luz. To pewnie wina zwiększonego ukrwienia w ciąży
 
reklama
Ja właśnie przy infekcji miałam opuchnięta pochwę. Jeśli masz możliwość to próbuj się dostać już jutro do ginekologa, nawet nie swojego. Mnie dr przestrzegała, że nie leczona infekcja może powodować skracanie sie szyjki. Ja dostałam clotrymazolum 2x1 przez 6 dni i szybko przeszło. U mnie niestety infekcje powracają.
Dziekuje za odpowiedz;)
Chodzę prywatnie więc nawet moj mnie jutro przyjmie więc po badaniach do niego zadzwonię i zobaczymy co postanowi ogolnie ma wolne poniedzialki , ale wiem, ze jesli uzna , ze to powazne to przyjmie juz jutro. Niestety mam problem z tymi infekcjami, miesiac temu jedna wyleczylam , ale nie mialam objawow jedynie wyniki zle wyszly...a teraz wlasnie ta opuchlizna i sie zaniepokoilam bo wyczytalam , ze szyjka sie skraca:/
 
W sensie wargi sromowe większe ? Ja mam je opuchnięte od paru tygodni (33tc) [emoji849] przy myciu lub podcieraniu czuć jaka jest nabrzmiała [emoji23] ale brak innych dolegliwości, ginekolog wie, wszystko jest ok także luz. To pewnie wina zwiększonego ukrwienia w ciąży
Tak wargi :) chcialabym żeby to byla wina ukrwienia jednakże to moja pierwsza ciaża i czasem nie wiem czy powinno tak byc czy nie ;) a wlasnie mam problem z infekcjami mam nadzieje, ze to znowu nie to
 
Tak wargi :) chcialabym żeby to byla wina ukrwienia jednakże to moja pierwsza ciaża i czasem nie wiem czy powinno tak byc czy nie ;) a wlasnie mam problem z infekcjami mam nadzieje, ze to znowu nie to
Badania wszystko pokażą 😉 Ale nie ma się co na razie nakręcać, piszesz, ze nie masz innych objawów (upławy, pieczenie, ból przy sikaniu itp.) także póki co czekaj spokojnie na wizytę u lekarza.
 
Dziekuje za odpowiedz;)
Chodzę prywatnie więc nawet moj mnie jutro przyjmie więc po badaniach do niego zadzwonię i zobaczymy co postanowi ogolnie ma wolne poniedzialki , ale wiem, ze jesli uzna , ze to powazne to przyjmie juz jutro. Niestety mam problem z tymi infekcjami, miesiac temu jedna wyleczylam , ale nie mialam objawow jedynie wyniki zle wyszly...a teraz wlasnie ta opuchlizna i sie zaniepokoilam bo wyczytalam , ze szyjka sie skraca:/

Oki to wrzucam na luz na razie :)
Ja nie miałam żadnych objawów infekcji, a jednak jak wylądowałam w szpitalu ze skurczami i skróconą szyjką to okazało się, że jednak przyczyną jest infekcja.
 
reklama
Ja nie miałam żadnych objawów infekcji, a jednak jak wylądowałam w szpitalu ze skurczami i skróconą szyjką to okazało się, że jednak przyczyną jest infekcja.
Wspólczuję bardzo, mam nadzieję , że u mnie nie bedzie to nic powaznego. Tak jak tu pisała koleżanka po badaniach sie okaże i będę mogła odpowiednio zareagować:)w sumie wczoraj po godzinie ta opuchlizna zeszla i się zdziwiłam , chyba w duzej mierze pomogla ciepla kapiel [emoji848]
 
Do góry