Ja jak już nie mogę wytrzymać bólu to też biorę apap
.. na noc na pewno wezmę bo nie dam rady nieprzespać kolejnej nocy ... dziś był dramat. Może będzie już teraz lepiej skoro taka kulminacja była.. mam wodę morską, robię inhalacje, dużo pije i w ostateczności biorę apap bo nie jestem wstanie funkcjonować..
.. na noc na pewno wezmę bo nie dam rady nieprzespać kolejnej nocy ... dziś był dramat. Może będzie już teraz lepiej skoro taka kulminacja była.. mam wodę morską, robię inhalacje, dużo pije i w ostateczności biorę apap bo nie jestem wstanie funkcjonować..
Ja wczoraj sobie z tym robiłam inhalacje i powiem Ci że dość nawet wydzielina schodzi, dziś od rana umierałam wręcz tak mnie głowa,zatoki bolały i się złamałam i wzięłam Apap i jest trochę lepiej..a jakby tego było mało wczoraj mnie pierwszy raz wymiotowało a dziś od rana mdłości [emoji53]