reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

Dziewczyny dzisiaj o godzinie 14 urodziłam córeczkę, waży 3480 i ma 56cm :) tydzień przed terminem. O 19.30 poprzedniego dnia założyli balonik, który ściągnęli po 10rano dzisiejszego dnia. Ok.11 podali oksytocynę;) cóż nie powiem, że nie bolało, bo to chyba było w miarę ekspresowe tempo, ale dostałam leki rozkurczowe i gaz rozweselający. Wg mnie nie działał, ale mąż, który był ogromnym wsparciem, śmiał się i mówił, że gaz działa i to widać i słychać 😅
Nie byłam nacinana, ale mam poobcierane, więc trochę mnie zszyli 🤔 ciężko mi się chodzi, bo głównie to mi jest słabo, ale z łazienki skorzystałam i nie było źle. Córeczka od razu piła z piersi i tak jak ja głównie odpoczywa. Strasznie dziwnie się ją przebiera, bo miałam samych chłopaków i to nowość dla mnie😅
Duża szansa, że wyjdziemy w sylwestra:)

Ajjjj cudowne wieści! Gratulacje ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
 
reklama
Dziewczyny dzisiaj o godzinie 14 urodziłam córeczkę, waży 3480 i ma 56cm :) tydzień przed terminem. O 19.30 poprzedniego dnia założyli balonik, który ściągnęli po 10rano dzisiejszego dnia. Ok.11 podali oksytocynę;) cóż nie powiem, że nie bolało, bo to chyba było w miarę ekspresowe tempo, ale dostałam leki rozkurczowe i gaz rozweselający. Wg mnie nie działał, ale mąż, który był ogromnym wsparciem, śmiał się i mówił, że gaz działa i to widać i słychać 😅
Nie byłam nacinana, ale mam poobcierane, więc trochę mnie zszyli 🤔 ciężko mi się chodzi, bo głównie to mi jest słabo, ale z łazienki skorzystałam i nie było źle. Córeczka od razu piła z piersi i tak jak ja głównie odpoczywa. Strasznie dziwnie się ją przebiera, bo miałam samych chłopaków i to nowość dla mnie😅
Duża szansa, że wyjdziemy w sylwestra:)
Super wieści, moje gratulacje! ❤🥳
 
Dziewczyny dzisiaj o godzinie 14 urodziłam córeczkę, waży 3480 i ma 56cm :) tydzień przed terminem. O 19.30 poprzedniego dnia założyli balonik, który ściągnęli po 10rano dzisiejszego dnia. Ok.11 podali oksytocynę;) cóż nie powiem, że nie bolało, bo to chyba było w miarę ekspresowe tempo, ale dostałam leki rozkurczowe i gaz rozweselający. Wg mnie nie działał, ale mąż, który był ogromnym wsparciem, śmiał się i mówił, że gaz działa i to widać i słychać 😅
Nie byłam nacinana, ale mam poobcierane, więc trochę mnie zszyli 🤔 ciężko mi się chodzi, bo głównie to mi jest słabo, ale z łazienki skorzystałam i nie było źle. Córeczka od razu piła z piersi i tak jak ja głównie odpoczywa. Strasznie dziwnie się ją przebiera, bo miałam samych chłopaków i to nowość dla mnie😅
Duża szansa, że wyjdziemy w sylwestra:)
Gratulacje! Ale fajnie.... Zazdroszczę ze tak Wam sprawnie wszystko poszło 😘😘 dużo miłości i spokoju dla Was teraz.
 
Dziewczyny dzisiaj o godzinie 14 urodziłam córeczkę, waży 3480 i ma 56cm :) tydzień przed terminem. O 19.30 poprzedniego dnia założyli balonik, który ściągnęli po 10rano dzisiejszego dnia. Ok.11 podali oksytocynę;) cóż nie powiem, że nie bolało, bo to chyba było w miarę ekspresowe tempo, ale dostałam leki rozkurczowe i gaz rozweselający. Wg mnie nie działał, ale mąż, który był ogromnym wsparciem, śmiał się i mówił, że gaz działa i to widać i słychać 😅
Nie byłam nacinana, ale mam poobcierane, więc trochę mnie zszyli 🤔 ciężko mi się chodzi, bo głównie to mi jest słabo, ale z łazienki skorzystałam i nie było źle. Córeczka od razu piła z piersi i tak jak ja głównie odpoczywa. Strasznie dziwnie się ją przebiera, bo miałam samych chłopaków i to nowość dla mnie😅
Duża szansa, że wyjdziemy w sylwestra:)

Dużo zdrówka dla Was! Trzymam kciuki za wyjście w Sylwestra!
 
reklama
Dziewczyny dzisiaj o godzinie 14 urodziłam córeczkę, waży 3480 i ma 56cm :) tydzień przed terminem. O 19.30 poprzedniego dnia założyli balonik, który ściągnęli po 10rano dzisiejszego dnia. Ok.11 podali oksytocynę;) cóż nie powiem, że nie bolało, bo to chyba było w miarę ekspresowe tempo, ale dostałam leki rozkurczowe i gaz rozweselający. Wg mnie nie działał, ale mąż, który był ogromnym wsparciem, śmiał się i mówił, że gaz działa i to widać i słychać 😅
Nie byłam nacinana, ale mam poobcierane, więc trochę mnie zszyli 🤔 ciężko mi się chodzi, bo głównie to mi jest słabo, ale z łazienki skorzystałam i nie było źle. Córeczka od razu piła z piersi i tak jak ja głównie odpoczywa. Strasznie dziwnie się ją przebiera, bo miałam samych chłopaków i to nowość dla mnie😅
Duża szansa, że wyjdziemy w sylwestra:)
Gratulacje!!
 
Do góry