reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

W sumie to chyba ta opcja z pobieraniem w dniu usg jest lepsza :D Ja już dostaję pierdolca, a jeszcze jak sobie wyobrażam, że przyjdą wyniki, a ja z nimi będę czekać na usg i wizytę... Zazdroszczę Wam! Ja czekam na 23.07 😩😃
A widzisz, ja wręcz przeciwnie, bo pobiorą Ci krew i musisz czekać na te wyniki - a tak to idę na USG i mam już pełne wyniki, zarówno obraz na ekranie jak i interpretacje wyników. A ja szukać po necie nie będę, bo wszystko zależy od dnia kiedy było wykonane, wielkości dzieciątka + tego co widać w USG... więc zostawię to specjaliście i się mega cieszę z tej mojej opcji. 😄 A i tak dostanę te wyniki pewnie 2 dni przed wizytą, więc nie będę długo czekać. Ale jak widać - co komu pasuje. 😄
 
reklama
A widzisz, ja wręcz przeciwnie, bo pobiorą Ci krew i musisz czekać na te wyniki - a tak to idę na USG i mam już pełne wyniki, zarówno obraz na ekranie jak i interpretacje wyników. A ja szukać po necie nie będę, bo wszystko zależy od dnia kiedy było wykonane, wielkości dzieciątka + tego co widać w USG... więc zostawię to specjaliście i się mega cieszę z tej mojej opcji. 😄 A i tak dostanę te wyniki pewnie 2 dni przed wizytą, więc nie będę długo czekać. Ale jak widać - co komu pasuje. 😄
To prawda, ja chyba już po prostu nie wytrzymuję tego czekania :) Jednak fakt, że dziś już lipiec jest bardzo milutki 😁
Mam wrażenie, że jestem w ciąży od 3 miesięcy, a dowiedziałam się miesiąc temu z kawałkiem 😁
 
jeszcze może wyląduję w lutym :D jak bym się odważyła na poród SN to by było prawie pewne, bo w 1 ciąży byłam do początku 42 tygodnia 😅 ale jak narazie wspomnienie rodzenia 24h jest we mnie jeszcze żywe i cesarka brzmi o wiele milej, to wtedy pewnie jednak styczeń 😁
Spokojnie, my tu mamy rozstrzał dziewczyn od terminów na koniec grudnia do tych z początku lutego, więc zdecydowanie się wpisujesz! 😄
 
jeszcze może wyląduję w lutym :D jak bym się odważyła na poród SN to by było prawie pewne, bo w 1 ciąży byłam do początku 42 tygodnia 😅 ale jak narazie wspomnienie rodzenia 24h jest we mnie jeszcze żywe i cesarka brzmi o wiele milej, to wtedy pewnie jednak styczeń 😁
O jak długo... Mi przy pierwszym porodzie wody odeszły o 3.20 a o 10.25 urodziłam także jak na pierwszy poród to chyba nieźle 🙈 choć miałam chwilę zwątpienia i już prosiłam o znieczulenie. Przyszedł anestezjolog, lekarze itd a położna sprawdza i okazało się, że jest pełne rozwarcie 😄 to było o 10 więc już nie opłacało się nic mi podawać 🙈 długo dochodziłam do siebie, ale i tak wolę SN i mam nadzieję, że się uda ❤️
 
reklama
jeszcze może wyląduję w lutym :D jak bym się odważyła na poród SN to by było prawie pewne, bo w 1 ciąży byłam do początku 42 tygodnia 😅 ale jak narazie wspomnienie rodzenia 24h jest we mnie jeszcze żywe i cesarka brzmi o wiele milej, to wtedy pewnie jednak styczeń 😁
Ja po moim pierwszym porodzie mam taka traume ze na pierwszej wizycie u gin przy tej ciazy zamiast prosić najpierw o potwierdzenie ciazy na usg to pytalam czy jest opcja cc 🤣
 
Do góry