Styczniowe mamy 2022r.

[Sunofspain]

Dziewczyny pocieszcie
Wczoraj miałam spotkanie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Klimatyzacja była ustawiona na niska temperaturę a ja na nieszczęście usiadłam prosto pod nawiewem. Po powrocie do domu fatalne samopoczucie, ból głowy i gorączka wahająca się od 37,4 do nawet 38 zbijałam apapem i okładami na czoło. Po tym apapie przestały mnie bolec piersi. Czuje, że zaszkodziłam maleństwu. Chce mi się płakać

 

[Margaret10]

No to tym bardziej, muszę się skontaktować!
Dzięki dziewczyny za odpowiedź!

Wydaje mi się ze jakoś przed polową ciazy sie odstawiało.

 

[Nati1710]

Dziewczyny pocieszcie
Wczoraj miałam spotkanie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Klimatyzacja była ustawiona na niska temperaturę a ja na nieszczęście usiadłam prosto pod nawiewem. Po powrocie do domu fatalne samopoczucie, ból głowy i gorączka wahająca się od 37,4 do nawet 38 zbijałam apapem i okładami na czoło. Po tym apapie przestały mnie bolec piersi. Czuje, że zaszkodziłam maleństwu. Chce mi się płakać

Apap można brać w ciąży. Myślę, że wzięcie Apapu i brak bólów piersi nie łączy się w twoim przypadku. Ja Ci powiem, że też mam tak, że w jeden dzień bolą piersi bardziej a w drugi są delikatnie tkliwe sutki. Dobrze, że brałaś ten lek i nie dopuszczałaś do gorączki powyżej 38 stopni.

 

[Margaret10]

Ja dzisiaj 9+6, od jakiegoś tygodnia praktycznie żadnych objawów. Od czasu do czasu tylko delikatne ciągnięcie w podbrzuszu i ukłucia z boku. Wizytę u mojej lekarki mam 23 czerwca, 24 prenatalne. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Po ustaniu objawów i ostatnim smutnym weekendzie u nas na forum jakoś coraz bardziej się boję, co zobaczę na usg.
PS dziewczyny wiecie w jakim momencie najlepiej zrobić test Pappa (dzień dwa przed usg prenatalnym?) i jak długo czeka się na wyniki w diagnostyce?

Mi lekarka powiedziala zebym zrobila test Pappa okolo 3 dni przed usg. Usg bede miala 28 w poniedzialek i na krew wybiore sie 22 lub 23 zeby miec pewnosc ze będą wyniki. Ale to lanoratorium synevo obsluguje.
Dla pewnosci przedzwon do diagnostyki i zapytaj o czas oczekiwania

 

[Doubler]

Dziewczyny pocieszcie
Wczoraj miałam spotkanie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Klimatyzacja była ustawiona na niska temperaturę a ja na nieszczęście usiadłam prosto pod nawiewem. Po powrocie do domu fatalne samopoczucie, ból głowy i gorączka wahająca się od 37,4 do nawet 38 zbijałam apapem i okładami na czoło. Po tym apapie przestały mnie bolec piersi. Czuje, że zaszkodziłam maleństwu. Chce mi się płakać

Tak jak napisała @Nati1710 - apap jest bezpieczny. Pamiętaj, że poza lekiem przeciwgorączkowym jest to również lek przeciwbólowy - może stąd przestały nagle boleć piersi. Słusznie, że zbijałaś gorączkę, trzymam kciuki żebyś się nie rozchorowała zupełnie. I nie stresuj się! Bo to szkodzi bardziej.

Myślałam, że mnie nie dopadnie, skoro już 7+3 i zero mdłości, a dziś rano na spacerze z psem aż zwymiotowałam jak poczułam jakiś zapach. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowe było.
Ktoś dzisiaj wizytuje?

 

[Margaret10]

Również zyczę dzisiejszym wizytującym tylko dobrych wieści, malo stresu i pieknych zdjęć. A pozostalym dziewczynom milego dnia
Trzymajcie kciuki przed 18 mam pierwsza wizyte u innego lekarza. Oby wszystko bylo w porzadku i podniosl mnie na duchu ze wzgl na blizne.

 

[Klauuudia]

OBUDZIŁ MNIE KOSZMAR! pewnie spalabym do 10 ale teraz to mi się chce płakać tylko śniło mi się, ze poroniłam i byłam na zabiegu straszne uczucie! dobrze, ze to tylko sen ale tak bardzo bym chciała na wizytę teraz

 

[DoMa29]

OBUDZIŁ MNIE KOSZMAR! pewnie spalabym do 10 ale teraz to mi się chce płakać tylko śniło mi się, ze poroniłam i byłam na zabiegu straszne uczucie! dobrze, ze to tylko sen ale tak bardzo bym chciała na wizytę teraz

Ja miałam podobny.. śniło mi się że podcierałam się chwilę przed wizytą i zobaczyłam krew, wpadłam w panikę i obudziłam się przerażona i zrozpaczona ...

 

[Klauuudia]

Ja miałam podobny.. śniło mi się że podcierałam się chwilę przed wizytą i zobaczyłam krew, wpadłam w panikę i obudziłam się przerażona i zrozpaczona ...

straszne moj sen był długi, wiozła mnie znajoma, która wie o ciąży. Cała droga w 2 strony + zabieg + dom.
Cieszę się bardzo, ze to tylko nasze sny ale nie chce już nawet tak śnić!!

 

[Mamazbb]

Mi się dziś śnił poród, rodziłam sama w szpitalu, i urodziłam takiego dużego bobasa który sam raczkowal, nie umiałam go nakarmić, żadnej położnej nie było.. On mi uciekał ciągle i pod płotem chciał wyjść.. Takie głupoty...powiem Wam że te sny są takie meczace... Codziennie mi się śni coś dziwnego, czasem strasznego... Rano się budzę i przeżywam..

Dziś mam wizytę na 17.15, mam nadzieję że moja kropka ma się dobrze i urosła.. Obiawy znikły, trochę się martwię ale na nic wpływu nie mam...jeszcze wieczorem złamałam zęba którego pół roku temu leczylam kanalowo , przy samym korzeniu [emoji25], mam nadzieję że nie zacznie boleć i do drugiego trymestru jakoś przechodzę żeby go wtedy usunąć... Pewnie to będzie chirurgiczne bo to 7 i został sam korzeń [emoji17] muszę znaleźć jakiegoś dentyste który to wykona bezpiecznie i bezboleśnie [emoji17]

OBUDZIŁ MNIE KOSZMAR! pewnie spalabym do 10 ale teraz to mi się chce płakać tylko śniło mi się, ze poroniłam i byłam na zabiegu [emoji3064] straszne uczucie! [emoji22][emoji22][emoji22] dobrze, ze to tylko sen ale tak bardzo bym chciała na wizytę teraz [emoji3525]