Styczniowe mamy 2022r.

[DoMa29]

Jestem! Mieliśmy z mężem mnóstwo spraw do załatwienia po drodze dlatego was tak zaniedbałam. A więc tak : słyszałam najpiękniejszy dźwięk w życiu serduszko mojego 19 mm lokatora wyłam że szczęścia coś niesamowicie pięknego wiek ciąży się zgadza z datą ostatniej miesiączki 8+5. Co to torbiela... To się dziad nie zmniejszył jak był tak jest... Delikatnie mniejszy. Dalej mam brać tabletki duphaston, dalej mam się oszczędzać, dużo leżeć, nie stresować się. Pytałam o bóle brzucha jak na okres, to lekarz powiedział że to normalne bo macicą się powiększa. A tutaj moje największe szczęście termin porodu mi się zmienił na 15 stycznia.

Ale cudownie, pokonamy tego dziada!

Dziewczyny ja również po wizycie, wszystko jest w porządku. Z usg dzisiaj 9+5 A z om 9+4, także rośniemy następna wizyta dopiero za miesiąc, ale po drodze prenatalne - muszę wytrzymać

Super

 

[DDominia]

Ja dzisiaj 9+6, od jakiegoś tygodnia praktycznie żadnych objawów. Od czasu do czasu tylko delikatne ciągnięcie w podbrzuszu i ukłucia z boku. Wizytę u mojej lekarki mam 23 czerwca, 24 prenatalne. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Po ustaniu objawów i ostatnim smutnym weekendzie u nas na forum jakoś coraz bardziej się boję, co zobaczę na usg.
PS dziewczyny wiecie w jakim momencie najlepiej zrobić test Pappa (dzień dwa przed usg prenatalnym?) i jak długo czeka się na wyniki w diagnostyce?

 

[Wilga74]

Mam wrażenie, że cały okres ciąży (a wcześniej starań) to test cierpliwości

Oj tak, zgadzam się !

 

[Wilga74]

Cześć Dziewczyny Piękne zdjęcia! U mnie dziś 8+1, termin na 18.01, drugie dziecko, poprzednie 7 lat temu U lekarza byłam dwa tygodnie temu, wszystko ok, serduszko już biło, kolejna wizyta dopiero za tydzień Z objawów, ciągnięcie w podbrzuszu, mega wrażliwe piersi i ogromny brzuch, wszystko jak poprzednio Są tu jakieś mamusie dla których będzie to kolejny dzidziuś?

Witaj
U mnie leci 10 tydzień, termin na 8 stycznia. W domu mam córkę 6 lat i syna 3.5 roku (który ostatnio chyba przechodzi jakiś bunt).

 

[mamagroszka]

Hej! U mnie podobnie dziś 8+2 a w domu 7 latka

Ja po ciuchu liczę na jakąś pomoc Młoda dała mi tak popalić przez pierwsze 3 msc. że mi się należy

 

[mamagroszka]

Witaj
U mnie leci 10 tydzień, termin na 8 stycznia. W domu mam córkę 6 lat i syna 3.5 roku (który ostatnio chyba przechodzi jakiś bunt).

Podziwiam! Ja nad drugim się zastanawiałam 6 lat

 

[Dagulina]

Ja dzisiaj 9+6, od jakiegoś tygodnia praktycznie żadnych objawów. Od czasu do czasu tylko delikatne ciągnięcie w podbrzuszu i ukłucia z boku. Wizytę u mojej lekarki mam 23 czerwca, 24 prenatalne. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Po ustaniu objawów i ostatnim smutnym weekendzie u nas na forum jakoś coraz bardziej się boję, co zobaczę na usg.
PS dziewczyny wiecie w jakim momencie najlepiej zrobić test Pappa (dzień dwa przed usg prenatalnym?) i jak długo czeka się na wyniki w diagnostyce?

U mnie robią w ten sam dzień co usg, a na wyniki długo czekałam ale nie pamiętam dokładnie ile niestety.

 

[DDominia]

U mnie robią w ten sam dzień co usg, a na wyniki długo czekałam ale nie pamiętam dokładnie ile niestety.

Właśnie się zastanawiam kiedy je zrobić, żeby razem z nimi udać się na usg. Chyba po prostu napiszę do diagnostyki o czas oczekiwania

 

[Szarafoka]

Cześć Dziewczyny Piękne zdjęcia! U mnie dziś 8+1, termin na 18.01, drugie dziecko, poprzednie 7 lat temu U lekarza byłam dwa tygodnie temu, wszystko ok, serduszko już biło, kolejna wizyta dopiero za tydzień Z objawów, ciągnięcie w podbrzuszu, mega wrażliwe piersi i ogromny brzuch, wszystko jak poprzednio Są tu jakieś mamusie dla których będzie to kolejny dzidziuś?

Melduje sie u mnie na pokładzie 15-miesięczniak. Straszne adhd, uznalam ze drugie nie może być bardziej ruchliwe... i liczę na spokojny egzemplarz obym się nie pomyliła

 

[DoMa29]

Dziewczyny, a powiedzcie mi bo spędza mi to sen z powiek.. czy luteinę jak już lekarz zapisał praktycznie od samego początku to będzie ona musiała być brana do końca ciąży? Jak to jest.. wybaczcie ale to moja pierwsza styczność z tym lekiem a nie zapytałam lekarza.. Pytam,bo akurat skończy mi się 2 dni przed wizytą i nie wiem czy kontaktować się z lekarką prowadzącą aby wystawiła za wczasu receptę bo będę kontynuować czy raczej dać spokój i poczekać spokojnie do wizyty
Dajcie znać jak to u was wyglądało