Ja po dwóch stratach skończyłam na psychoterapii, a moja koleżanka, która zaszła w ciążę, wysłała mi w moje urodziny (gdzie mąż mnie zabrał na wyjazd żebym odpoczęła i nie myślała) zdjęcie USG swojej ciąży, rozpływała się jaka jest szczęśliwa i oczywiście na koniec pytanie, które po prostu "kocham": "A jak tam Wasze starania?".
Możecie sobie wyobrazić jak spędziłam ten urodzinowy wypad na weekend
Możecie sobie wyobrazić jak spędziłam ten urodzinowy wypad na weekend