reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

Normalnie z żyły pobierają 3 razy, nie ma problemu...mialam 2 razy robiona krzywa. Siedzisz nic nie robisz tak haha myślisz żeby nie z wymiotować, samolot w głowie... Ja ciężko przeszłam, ledwie do domu dojechałam a potem pół dnia przespałam. Dla mnie to za duża dawka cukru była.
Ja wiem tyle, że pobierają na czczo, wypijasz glukozę i potem pobierają po godzinie i po kolejnej, gdzie w międzyczasie siedzisz i nic nie robisz [emoji28] I że może być na szczęście pobrane z palca, bo z żył 3 razy w ciągu jednego dnia nikt by mi nie pobrał [emoji1787] Aż jestem ciekawa [emoji3526]
 
reklama
Ja wiem tyle, że pobierają na czczo, wypijasz glukozę i potem pobierają po godzinie i po kolejnej, gdzie w międzyczasie siedzisz i nic nie robisz 😅 I że może być na szczęście pobrane z palca, bo z żył 3 razy w ciągu jednego dnia nikt by mi nie pobrał 🤣 Aż jestem ciekawa ☺️
to trochę sobie posiedzę 😂a ja zamierzałam do pracy jechać jeszcze po badaniu… i znowu wolne trzeba wziąć 😂😂Boże Święty ja się boje jak już z jednej żyły nie chce lecieć, a co dopiero jakby mieli z 3 pobierać. 😳🤣
 
Miałam kiedyś to badanie. Z glukoza 75. Nie jest jakieś okropne. Najgorsze te 3 pobrania krwi i to siedzenie tylu godzin. Nie można się położyć, spać ani nawet chodzić. Pani z diagnostyki poradziła kupić zwykła glukozę, nie tą smakową. Smakową może zaburzyć wynik na niekorzyść i trzeba będzie jeszcze raz robić krzywą. Warto z krzywą cukrową zrobić sobie też krzywą insulinową.
Insuliny się nie bada w ciąży bo jest niemiarodajna :))
ja tez wlanie nie wiem nic o krzywej. Chyba nie mam tego w zestawie badań 🤷‍♀️
Ginekolog często zleca na początku ciąży glukozę na czczo i od wyniku zależy czy zleci Ci krzywą. Ale są tez tacy co zlecają krzywą dwukrotnie podczas ciąży.
Ja cały czas organizuje sobie coś żeby zająć głowę. Do wizyty ponad tydzień więc żeby nie fiksować
Daj znać jak organizujesz sobie czas bo ja już nie wiem co mam robić. Jak czytam książki to zaraz ziewam i chce mi się spać a na netflixie nie mam co już oglądać 😂 mam straszne zawroty głowy, niskie ciśnienie i muszę leżakować sporo.
 
Normalnie z żyły pobierają 3 razy, nie ma problemu...mialam 2 razy robiona krzywa. Siedzisz nic nie robisz tak haha myślisz żeby nie z wymiotować, samolot w głowie... Ja ciężko przeszłam, ledwie do domu dojechałam a potem pół dnia przespałam. Dla mnie to za duża dawka cukru była.
Nie u mnie 🤣 U mnie jest problem żeby raz pobrać, bo żył w ogóle nie widać, dlatego specjalnie pytałam pielęgniarki ostatnio czy można z palca to stwierdziła, że na szczęście tak 🙈😂 Jak tydzień temu byłam 5 razy mnie kłuli i nie pobrali nic, musiałam specjalnie do szpitala do stacji krwiodawstwa jechać, bo tam „spece” są 🙈
 
to trochę sobie posiedzę 😂a ja zamierzałam do pracy jechać jeszcze po badaniu… i znowu wolne trzeba wziąć 😂😂Boże Święty ja się boje jak już z jednej żyły nie chce lecieć, a co dopiero jakby mieli z 3 pobierać. 😳🤣
Ten sam problem u mnie - sądząc po Twoim nicku jesteśmy imienniczkami, może tutaj tkwi zagadka 🤔😂
 
To słabe babki w labo siedza... U mnie też jest problem i często biorą motylka do pobierania bo inaczej się nie da. 2 razy mi się zdarzyło że mi nie pobrali ale omijam szerokim łukiem te labo bo tylko siniaki mi pozostały po... Mogą też z dłoni np. Z palca ponoć mega boli.
Nie u mnie [emoji1787] U mnie jest problem żeby raz pobrać, bo żył w ogóle nie widać, dlatego specjalnie pytałam pielęgniarki ostatnio czy można z palca to stwierdziła, że na szczęście tak [emoji85][emoji23] Jak tydzień temu byłam 5 razy mnie kłuli i nie pobrali nic, musiałam specjalnie do szpitala do stacji krwiodawstwa jechać, bo tam „spece” są [emoji85]
 
To słabe babki w labo siedza... U mnie też jest problem i często biorą motylka do pobierania bo inaczej się nie da. 2 razy mi się zdarzyło że mi nie pobrali ale omijam szerokim łukiem te labo bo tylko siniaki mi pozostały po... Mogą też z dłoni np. Z palca ponoć mega boli.
Raz mi pobrali z nadgarstka (nie polecam), ale dwa dni później już się nie dało. A z palca nie chciała pobierać jak zobaczyła jakie badania potrzebuję. ;)
 
Ja się cieszę że lakrz nie kazał mi teraz tej glukozy wypijać.. Miałam tak na gatnicy trochę cukier ale kazał spr glukometrem w domu. Teraz jak jeszcze mam mdlosci to nie wiem jakbym to wypiła... Ale później i tak nas to czeka [emoji849]
 
Ten sam problem u mnie - sądząc po Twoim nicku jesteśmy imienniczkami, może tutaj tkwi zagadka 🤔😂
tak, to jest bardzo prawdopodobne 😃 i moich tez nie widać. Taki bladzioch ze mnie 😅który tydzień u Ciebie? ( wybacz, ale tyle nas tutaj, ze nie sposób zapamiętać ) 🤔
 
reklama
Ja się cieszę że lakrz nie kazał mi teraz tej glukozy wypijać.. Miałam tak na gatnicy trochę cukier ale kazał spr glukometrem w domu. Teraz jak jeszcze mam mdlosci to nie wiem jakbym to wypiła... Ale później i tak nas to czeka [emoji849]
mi trochę ustąpiły póki co. Ogólnie raz jest lepiej, a raz gorzej. Jakoś to trzeba przeżyć 😃
 
Do góry