Cześć dziewczyny! <3
Ja akurat przybywam do Was z wrześniówek 2021, więc już bliżej niż dalej, ale dzisiaj się dowiedziałam, że moja siostra jest w ciąży
mam pytanie, ponieważ szczepiła się Astrą w niewiedzy odnośnie swojego obecnego stanu (dwa dni przed celnym strzałem
) i teraz myśli nad druga dawką, która będzie na koniec lipca. Czy któraś z Was tutaj przyszłe Mamy miała taką sytuację? Dowiedziała się o ciąży miedzy dawkami? Co zalecał Wam lekarz? Ona jest po teleporadzie gdzie lekarka taka z pierwszego rzutu powiedziała, że absolutnie ma nie brać drugiej dawki Astry tylko szczepić się Moderną lub Pfizerem, gdzie nawet WHO mówi, że zmiana szczepienia to raczej średni pomysł.
Z góry dziękuję Wam za informację o ile któraś jest w takiej sytuacji <3
Ściskam Was i pięknego dnia Mamy!