reklama
Alusia_1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2020
- Postów
- 332
A u nas nie widac już zaczynam się martwić tym faktem..A u nas kolejny zabek. Dolna lewa dwójka aż dziwne bo sądziłam że jedynki górne bd skoro takie opuchnięte. A tu takie zaskoczenie
No co ty to żaden powód do zmartwień.A u nas nie widac już zaczynam się martwić tym faktem..
Jakie bylo moje zaskoczenie jak moj synek zaczal zabkowac jakis miesiac temu. Moj pierworodny zabkowal dopiero na 9 miesiecy! Moj brat podobno mial roczek i nie mial ani jednego zeba teraz ma wszystkie normalnie. Nie ma sie czym przejmowac.A u nas nie widac już zaczynam się martwić tym faktem..
Alusia_1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2020
- Postów
- 332
Ale... Taki ma ścisk dziaselkami że hohoJakie bylo moje zaskoczenie jak moj synek zaczal zabkowac jakis miesiac temu. Moj pierworodny zabkowal dopiero na 9 miesiecy! Moj brat podobno mial roczek i nie mial ani jednego zeba teraz ma wszystkie normalnie. Nie ma sie czym przejmowac.
Alusia_1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2020
- Postów
- 332
U nas to tak wszystko swoim tempem idzieAle... Taki ma ścisk dziaselkami że hoho
Alusia_1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2020
- Postów
- 332
A co do jedzonka? Co Wasze Robaczki dobrego zajadają? Bo ja nie mam pomysłu,bardziej się chyba obawiam dać jej coś innego.. Co na obiad, na podwieczorek?? Chce zejść ze słoiczków ale jakoś nie mogę
Ja stopniowo schodzę.. Mieszam sloiczek z moim robionym. Narobiłam ostatnio obiadków na mroziłam, dynie ugotowałam i też zamroziłam. Bd na dodawanie do zupek. Mój po chorobie odzyskał apetyt wcinał ale znowu coś od wczoraj się psuje ach już nie mam siły na to wszystko. Marudzi płacze te ząbki chyba strasznie go męczą bo odkąd zaczala tak konkretnie wyżynac się ta dwójka to właśnie apetyt opadł.A co do jedzonka? Co Wasze Robaczki dobrego zajadają? Bo ja nie mam pomysłu,bardziej się chyba obawiam dać jej coś innego.. Co na obiad, na podwieczorek?? Chce zejść ze słoiczków ale jakoś nie mogę
Mam nadzieję że to chwilowe
Alusia_1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2020
- Postów
- 332
Swoje tzn?? Jak mrozisz?? U nas ze swoich to : rosół z makaronem, pomidorówka z ryżem i pulpecikami, krupnik a i ziemniak,cukinią,marchew oraz pietruszka z brokułami( wszystko razem) i brak pomysłów. Oczywiście nie doprawione ale chyba już zacznę te zupy doprawiacJa stopniowo schodzę.. Mieszam sloiczek z moim robionym. Narobiłam ostatnio obiadków na mroziłam, dynie ugotowałam i też zamroziłam. Bd na dodawanie do zupek. Mój po chorobie odzyskał apetyt wcinał ale znowu coś od wczoraj się psuje ach już nie mam siły na to wszystko. Marudzi płacze te ząbki chyba strasznie go męczą bo odkąd zaczala tak konkretnie wyżynac się ta dwójka to właśnie apetyt opadł.
Mam nadzieję że to chwilowe
reklama
Swoje czyli że gotuję mu warzywa różne z mięskiem i mrożę w sloiczkach zapełnionych tak 3/4.wyciagam na noc z zamrażarki do lodówki i rano gotowe jedzonko. Dodaje żółto trochę kupnego i tak podaje. Normalne takiego które my jemy nie dawałam mu. Póki co jest wybredny dzieckiem więc niech bd na razie tak jak jest.Swoje tzn?? Jak mrozisz?? U nas ze swoich to : rosół z makaronem, pomidorówka z ryżem i pulpecikami, krupnik a i ziemniak,cukinią,marchew oraz pietruszka z brokułami( wszystko razem) i brak pomysłów. Oczywiście nie doprawione ale chyba już zacznę te zupy doprawiac
A obiady robię mu różne ostatnio dałam cukinię, batata, dynie, burak, pietruszka, seler, marchew. I tak mieszam na przemian łącząc z masłem, żółtkiem lub kasza manna.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 91 tys
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 100
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: